Art

Jak ochronić skórę zimą?

17.01.2015
Jak ochronić skórę zimą?

Przesuszona skóra to problem wielu kobiet, który nasila się szczególnie w zimie. Dotyczy głównie skóry twarzy, dłoni , ale też nóg, które często narażone są na wyziębienie. Używanie odpowiednich kosmetyków to jeden z elementów zapobiegania, jednak nie najważniejszy. Oto kilka sposobów, które pozwolą poprawić nawilżenie skóry bez użycia balsamu.


  1. Sięgaj po jedzenie, które nawadnia.


Najwięcej wody zawierają soczyste owoce i warzywa, to woda strukturyzowana która najskuteczniej nawadnia organizm. Zimą łatwo można rozgrzewać się zupą, która dostarczy wielu składników odżywczych. Im więcej wody dostarczysz z jedzeniem tym lepiej dla twojej skóry.

  1. Pij wodę zaraz po przebudzeniu.


Rano organizm jest odwodniony, szklanka wody pomoże pobudzić organizm, nawodni i wspomoże proces usuwania toksyn. W ciągu dnia powinniśmy pić około 2 litry płynów w tym głównie wodę i ziołowych herbaty.

  1. Unikaj drażniących i wysuszających skórę mydeł, żeli i płynów.


Zamień środki zawierające siarczany (SLS) na łagodne produkty zawierające naturalne olejki, które zapobiegają wysuszeniu skóry. Nawet jeśli masz tłustą skórę, naturalne oleje będę odpowiednie. Żeby chronić dłonie nakładaj rękawiczki zawsze przed wyjściem w domu, wcześniej możesz nałożyć na nie grubszą warstwę kremu, która zadziała ochronnie.

  1. Ogranicz długie kąpiele.


Gorąca woda mocno przesusza skórę, w połączeniu z silnie myjącymi żelami pozbawia skórę naturalnej bariery ochronnej. Jeśli lubisz kąpiele postaw na letnią wodę, również pod prysznicem. Do mycia skóry wybierz naturalne olejki, które dodatkowo pielęgnują skórę.

  1. Nawilżaj powietrze.


W podgrzewanych pomieszczeniach powietrze jest bardzo suche. Żeby zapewnić większość wilgotność powietrza w mieszkaniu można kupić nawilżacz powietrza, albo postawić na kaloryferze pojemniki z wodą, czy zawiesić na nich mokre ręczniki. Dzięki temu skóra nie będzie tak narażona na przesuszenie.

  1. Postaw na rośliny.


Wiele zielonych roślin wpływa na wilgotność w pomieszczeniu. Kiedy rośliny są dobrze nawodnione oddają część wody do otoczenia przez liście. Dzięki temu poprawiają jakość powietrza w mieszaniu. Wszystkie rośliny będą dobre, jednak najlepiej sprawdzą się te z dużymi zielonymi liśćmi.

Skóra zimą wymaga szczególnej uwagi, wprowadzając kilka z tych nawyków można znacznie poprawić poziom nawilżenia bez większych nakładów czasu i pieniędzy.

 

Autorka: Daria Występek

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

Nowe trendy w fitnessie

16.01.2015
Nowe trendy w fitnessie

W poprzednim 2014 roku królowała moda na bycie zdrowym i fit. Ta moda dla wielu osób stała się stylem życia, co jest bardzo pozytywnym zjawiskiem. Jeśli miniony rok nie był dla Ciebie aktywny może zaczniesz w tym roku, a jeśli ćwiczysz od dawna może zainteresują się nowe trendy w fitnessie.


  1. Powrót do przeszłości.


Mimo dostępności do wielu nowych i ciekawych przyborów według American College od Sports and Medicine najpopularniejsze będą treningi z wykorzystaniem własnego ciężaru ciała. Ćwiczenia bez dodatkowego obciążenia wcale nie muszą być mniej efektywne. Przysiady, wypady, pompki, deski to tylko niektóre ćwiczenia, które budują siłę i są bardzo często wykorzystywane przez trenerów. Treningi bez sprzętu można wykonać dosłownie wszędzie, co jest ich dużą zaletą.

 


  1. Ćwiczenia na zewnątrz.


Siłownie czy studia fitness są ciągle bardzo popularne i wybierane przez wiele osób. Mimo to coraz więcej ćwiczących osób można spotkać na parkach i na ulicach miast. Biegi uliczne cieszą się ogromną popularnością, podobnie jak triathlon, czy jazda na rowerze. Wysiłek kardio połączony ze świeżym powietrzem znacznie poprawia wydolność, a także wzmacnia odporność organizmu. To dobry powód, żeby wyjść na zewnątrz i spróbować wybrać jakąś aktywność dla siebie.

 


  1. Treningi online.


Nowości techniczne ułatwiają wiele aspektów naszego życia, podobnie jest z aktywnością fizyczną. Brak pieniędzy na karnet nie jest już wymówką. Wystarczy znaleźć trenera online i zacząć regularne treningi kilka razy w tygodniu.

 


  1. Coraz krótszy czas treningu.


To marzenie wielu osób, które nie przepadają za długim wysiłkiem fizycznym. Intensywny wysiłek przez 20 minut może być równie efektywny jak dłuższy trening. HIIT czyli high intensity interval training daje popalić i nie sposób ćwiczyć dłużej niż 20 minut. Treningi interwałowe z pewnością coraz częściej będą pojawiały się w ofertach wielu klubów fitness.

 


  1. Modne i funkcjonalne ubrania treningowe.


Możesz zapomnieć o czarnych legginsach i koszulkach. Czas żeby się wyróżnić. Poza tym marki sportowe prześcigają się z wymyślaniu nowych wzorów i fasonów ubrań sportowych. Można dostać wiele ciekawych modeli w popularnych sieciówkach, nie tylko w drogich sklepach. Coraz częściej sportowe buty i ubrania widać na ulicach nie tylko w sportowych stylizacjach.

Autorka: Daria Występek

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

SLS- wszechobecny detergent

15.01.2015
SLS- wszechobecny detergent

Sodium Lauryl Sulfate czyli SLS jest w czołówce wielu kosmetyków i środków czystości. To bardzo silny detergent, który jest chętnie wykorzystywany przez producentów, ze względu na niską cenę. Niestety na tym kończą się jego zalety. Można znaleźć go składzie większości pieniących się produktów- szamponów, mydeł, żeli, past i płynów do zębów, a nawet płynów do demakijażu czym kremów do twarzy. Jest także stosowany w przemyśle do mycia i odtłuszczania maszyn, ale i do mycia naczyń, podłóg oraz okien. Jego działanie jest bardzo agresywne, powoduje większość podrażnień i alergii skórnych. Ma dobre właściwości myjące i pieniące, jednak zdaniem ekspertów za silne do codziennego stosowania. SLS podrażnia i wysusza skórę, bo zmywa całą naturalną warstwę lipidową skóry, czyli nasze naturalne nawilżenie. Zmienia pH skóry i stopniowo niszczy naszą skórę. Regularne oczyszczanie za pomocą mocniejszych detergentów może w efekcie mechanizmu obronnego skóry, która może zacząć bardziej się przetłuszczać. W ten sposób możemy przyczynić się do problemu ze skórą i zachwiać jej równowagę. Dotyczy do skóry głowy, twarzy i całego ciała.

Jego stężenie jest ograniczone przepisami, ale to małe pocieszenie biorąc pod uwagę, że przeciętnie człowiek używa około 10, a może i więcej produktów gdzie SLS znajduje się w czołówce składników. Producenci często łagodzą jego działanie innymi czynnikami i efekt pieczenia nie jest tak dokuczliwy.
Najbezpieczniej jest stopniowo wyeliminować ten składnik ze swojej łazienki. Odstawiając detergenty przestajemy pozbawiać skórę jej naturalnej warstwy sebum, dzięki czemu często wraca do równowagi. SLS i jego pochodne to estry kwasu siarkowego, żeby je zidentyfikować trzeba wypatrywać SLS- Sodium Laureth Sulfate oraz ALS- Laurysiarczan Amonu. Jeśli chcemy znaleźć idealny szampon czy żel myjący nie zawierający silnych detergentów niestety nie wystarczy unikać SLS w składzie. Większość posiada bowiem inne detergenty o takim samym numerze CAS co SLS. Numer CAS to oznaczenie numeryczne przypisane substancji chemicznej pozwalające na jej identyfikację. To lista, którą warto zapisać i unikać tych nazw w składzie kosmetyków:


  • Magnesium Laureth Sulfate

  • Ammonium lauryl sulfate

  • Sodium laurilsulfate

  • Sodium myreth sulfate

  • Dodecyl alcohol

  • Ammonium laureth sulfate

  • Sulfuric acid monododecyl ester sodium salt

  • Sodium dodecyl sulfate

  • N-dodecyl sulfate sodium

  • Sodium monododecyl sulfate

  • Sodium monolauryl sulfate

  • Sodium dodecanesulfate

  • Sodium coco sulfate

  • Hydrogen sulfate

  • Sodium salt


 

Szampony, płyny i żele do mycia ciała bez SLS w składzie nie koniecznie muszą być droższe, coraz więcej producentów stawia na naturalne składniki, można je znaleźć w wielu drogeriach w przystępnej cenie.

 

Autorka: Daria Występek

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się