Art

Pacjent 2.0 - konsument z wymaganiami

24.03.2014
Pacjent 2.0 - konsument z wymaganiami

Polacy przestali być już biernymi klientami służby zdrowia, a stali się aktywnymi konsumentami, świadomie wybierającymi to, co dla nich najkorzystniejsze - wskazuje raport platformy HaloDoktorze.pl. Nastała era Pacjenta 2.0.

Jeszcze kilkanaście lat temu większość lekarzy pozostawała dla pacjenta anonimowa do momentu wizyty. Nośnikiem reputacji były jedynie rekomendacje przekazywane z ust do ust. Klient opieki zdrowotnej przy wyborze lekarza był tym samym zdany na opinię jednego źródła. Obecny rozwój technologii i informatyzacji komunikacji zmienia ten obraz. Raport platformy HaloDoktorze.pl wskazuje, że już co czwarty ankietowany szukający lekarza kieruje się rekomendacjami zaczerpniętymi od innych internautów.

w jaki sposób wybierasz nowego lekarza, do którego chcesz się wybrać?

We współczesnym świecie prawo do informacji stało się trwałym elementem życia codziennego. Pacjent 2.0 wie o tym doskonale i wie, jak z niego korzystać. Rewolucja technologiczna ułatwia nie tylko dostęp do wielu źródeł opinii, ale pozwala być bardziej świadomymi zagrożeń zdrowia i sposobów dbania o nie. Pomimo tego, co trzeci Polak poddaje się badaniom profilaktycznym raz do roku, a co czwarty nie bada się w ogóle. Wciąż tylko 77% ankietowanych chodzi do lekarza jedynie, gdy czuje, że naprawdę coś mu dolega. Dlaczego?  

 jak często w ciągu roku wykonujesz badania kontrolne?

jak często chodzisz do lekarza?  

Co zniechęca Polaków do regularnych badań? Okazuje się, że pacjent często czuje, że traktowany jest jak petent. Problem długich kolejek w służbie zdrowia jest wciąż żywy. Na pytanie, co najbardziej skłoniłoby do tego, aby częściej odwiedzać gabinet lekarski, blisko 40% ankietowanych przyznaje, że krótsze kolejki do lekarza. Mamy więc do czynienia z jasnym problemem – ludzie unikają długiego oczekiwania na wizytę. Blisko co trzeci ankietowany chciałby wykonać wszystkie konieczne badania w jednym miejscu (28%).

co najbardziej skłoniłoby cię, by częściej odwiedzać lekarza?  

Polacy są coraz bardziej świadomi i ostrożnie podejmują decyzję o oddawaniu swojego zdrowia w ręce anonimowych specjalistów. Statystyki platform HaloDoktorze.pl i Rankinglekarzy.pl pokazują, że ponad 1  milion użytkowników miesięcznie poszukuje informacji o lekarzach i zdrowiu. Aż 41% użytkowników serwisów chce znaleźć w nim opinie na temat konkretnego lekarza znanego z nazwiska. Dla internautów mniej ważne wydaje się być szukanie informacji na temat chorób czy problemów medycznych (8%) oraz ośrodków zdrowia (4%).

w internecie szukasz?

Pacjent to już coraz częściej konsument. Wymagania stawiane wizycie lekarskiej są bardzo duże, a trwa ona przeciętnie 15-20 minut. Dla pacjentów najważniejsze jest, aby w tym czasie otrzymać obszerną informację od lekarza na temat ich stanu zdrowia (63%). Podczas takiego spotkania ważne okazują się porada specjalisty o dobrej opinii (53%) oraz tak prozaiczne cechy, jak uprzejmość i empatia lekarza (48%). Coraz większą rolę przypisuje się także krótkiemu czasowi oczekiwania na wizytę (44%) i szczegółowemu wywiadowi dotykającemu wszystkich aspektów danego problemu zdrowotnego (44%). Pacjenci chcą mieć zapewniony maksymalny komfort i czuć się bezpiecznie.

co cenisz w wizycie lekarskiej?  

Tryb życia i sposób traktowania zdrowia przez polskich pacjentów widać również po deklarowanej chęci dbania o siebie. Aż 75% ankietowanych jest aktywnych fizycznie przynajmniej raz w tygodniu lub częściej.

 jak często jesteś aktywna fizycznie

Chęć dbania o dobry stan zdrowia potwierdza również regularne wykonywanie przez ankietowanych tych najważniejszych badań ogólnych: morfologii krwi (66%), pomiaru ciśnienia krwi (47%), badań ogólnych moczu (34%), poziomu cukru (24%). Dość popularne jako profilaktyka są także przeprowadzane badania specjalistyczne, związane m.in. z poziomem hormonów tarczycy – TSH (17%), USG (14%), cholesterol (13%) czy echo serca (13%).

jakie badania wykonujesz regularnie?

Wzrost oczekiwań pacjentów jest również widoczny w sposobie patrzenia w przyszłość. Pacjenci chcą, aby nowe technologie były obecne w rozwoju usług dla sektora medycznego. Wśród trzech najczęściej wymienianych wymagań stawianych przed innowacjami w tym obszarze znalazły się: ułatwienie kontaktu z lekarzami i specjalistami (65,7%), pomoc w wyborze właściwych specjalistów (49,2%) i usprawnienie wizyt w gabinecie lekarskim (41,5%). Za istotnie ważny aspekt został uznany także wygodny dostęp do informacji w dowolnym momencie (29,9%) oraz przypomnienie o koniecznych badaniach i wizytach w napiętym rytmie dnia (25,6%). Także na poczucie bezpieczeństwa i dyskrecji załatwianych spraw postawiła 1/5 respondentów.

Jakie wymagania stawiasz przed rozwojem dla usług medycznych?

Raport Pacjent 2.0 został opracowany na podstawie ankiety wypełnionej przez 1010 osób dostępnej na platformie HaloDoktorze.pl w marcu 2014r.

HaloDoktorze.pl to platforma umożliwiająca rezerwację online terminu wizyty lekarskiej. HaloDoktorze.pl jako jedyny umożliwia sprawne i szybkie sprawdzenie najkrótszego czasu oczekiwania na wizytę w placówce publicznej oraz pozwala wypełnienie ankiety wywiadu lekarskiego przed spotkaniem ze specjalistą. Celem platformy HaloDoktorze.pl jest skracanie dystansu pomiędzy pacjentem a lekarzem. Równoległą platformą dla HaloDoktorze.pl jest RankingLekarzy.pl. udostępniający bazę 127 tys. lekarzy wraz z ocenami i opiniami na temat poszczególnych specjalistów. W start-up zainwestowali Michał Kiciński i Piotr Nielubowicz z CD PROJEKT, producenta światowych bestsellerów - gier Wiedźmin i Wiedźmin 2.

W przypadku pytań lub zainteresowania raportem prosimy o kontakt.

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

Czerwone flagi (red flags) – poważna patologia kręgosłupa

21.03.2014
Czerwone flagi (red flags) – poważna patologia kręgosłupa

Czerwone Flagi (CzF) to objawy potencjalnie wskazujące na ryzyko występowania tzw. poważnej patologii kręgosłupa, która może być przeciwwskazaniem do podjęcia fizjoterapii. Wystąpienie podobnych objawów powinno skłonić do jak najszybszej wizyty u lekarza. W literaturze spotyka się szereg CzF, które mogą pomóc w diagnostyce różnicowej i rozpoznawaniu poważnej patologii nie mającej podłoża mechanicznego. Do najważniejszych należą:   • Wiek - ból kręgosłupa u dzieci poniżej 10 r.ż.- bardzo duże ryzyko wystąpienia poważnej patologii - u dorosłych powyżej 51 r.ż   • Bóle kręgosłupa piersiowego - w badaniach epidemiologicznych stwierdza się, że rzadko (1,96% wszystkich zespołów bólowych – McKenzie i May 2006) przyczyna bólu w tym odcinku kręgosłupa ma charakter mechaniczny, znacznie częściej obserwuje się tutaj przerzuty nowotworowe lub złamania patologiczne -  Uwaga! W tym odcinku kręgosłupa często zdarzają się bóle mięśniowe pochodzące od punktów spustowych, które należy odróżnić od bólu odkręgosłupowego   • Bóle nocne - najczęściej podejrzewa się nowotwór jeżeli ból występujący w nocy jest inny lub bardziej intensywny niż ten występujący w dzień. - nie ustępuje i nie maleje po zmianie pozycji, zmusza do siedzenia lub chodzenia w nocy w dla złagodzenia objawów   • Utrata masy ciała bez uchwytnej przyczyny – powyżej 10% w ciągu 3-6 m-cy - duże ryzyko choroby nowotworowej. • Zaburzenia czucia poniżej kolana wraz z występującym zaburzeniem czynności zwieraczy oraz deficytami neurologicznymi w jednej lub obu kończynach – podejrzenie zespołu ogona końskiego • Zaburzenia czynności zwieraczy odbytu lub pęcherza – zawsze sugerują poważną patologię • Objawy ogólnoustrojowe – bladość, powracające stany podgorączkowe, ogólnie zły wygląd • Objawy ze strony układu krążenia – objawy niedokrwienia mózgu • Utrzymująca się i systematycznie postępująca utrata zgięcia kręgosłupa lędźwiowego – ryzyko nowotworu lub ZZSK • Nagle występująca deformacja kręgosłupa • Niemechaniczna prezentacja objawów.   Tekst: Urszula Bednarz, fizjoterapeuta http://gabinetsurya.eu/  

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

Co dzieje się w Twoim ciele przez 60 minut po wypiciu coli?

20.03.2014
Co dzieje się w Twoim ciele przez 60 minut po wypiciu coli?

Słońce, upał, pragnienie… Bierzesz do ręki zimną aluminiową puszkę, pokrytą kropelkami wody. Podnosisz zawleczkę… Pssst!… co za ulga.

Gazowany napój spływa do gardła. Gaz uderza Ci do nosa i oczy zaczynają łzawić, ale to takie dobre! I kolejny łyk…

10 minut później


Jeżeli wypiłeś już całą puszkę coli, to właśnie dostarczyłeś do organizmu równowartość 7 dużych (5g) kostek cukru!1 W normalnych warunkach powinno to wywołać u Ciebie odruch wymiotny2, ale zawarty w coli kwas fosforowy zakwasza ją i stąd wrażenie orzeźwienia3.

Po 20 minutach


Stężenie cukru we krwi gwałtownie wzrasta, wystawiając organizm na pierwszą próbę. Trzustka zaczyna produkować ogromne ilości insuliny. Tylko w ten sposób Twoje ciało będzie mogło przetworzyć nadwyżkę cukru w tłuszcz, który jest łatwiej przyswajany przez organizm.

W wyniku tego procesu tłuszcz zostaje zmagazynowany w postaci kuleczek. Co prawda są one mało estetyczne, ale za to przez pewien czas nieszkodliwe – natomiast nadmiar glukozy we krwi jest jak śmiertelna trucizna. Jedynie wątroba jest w stanie magazynować glukozę, ale tylko w ograniczonym stopniu.

Po 40 minutach


Większość kofeiny zawartej w coli zostaje wchłonięta przez organizm. Kofeina powoduje rozszerzenie źrenic oraz podnosi ciśnienie krwi.

W tym samym momencie podnosi się stężenie cukru w wątrobie, co powoduje uwolnienie cukru do krwi.

Po trzech kwadransach


Organizm zaczyna produkować zwiększoną ilość dopaminy. Dopamina to hormon stymulujący „ośrodek przyjemności” w mózgu. Taka sama reakcja występuje po zażyciu heroiny.

To nie jedyna wspólna cecha łącząca narkotyki i cukier. Od cukru również można się uzależnić. I to do tego stopnia, że w jednym z badań wykazano, że cukier uzależnia silniej od kokainy4. Nic więc dziwnego, że osoba uzależniona od coli zachowuje się przed jej wypiciem jak narkoman na głodzie.

Po 60 minutach


Stężenie cukru we krwi znacznie się obniża (stan ten nazywamy hipoglikemią), a wraz z nim obniża się również poziom energii oraz koncentracji.

Aby tego wszystkiego uniknąć, najlepiej pić wodę.

„Nie jestem rośliną doniczkową!”


Tak, wiem, ciężko jest się przestawić na picie wody, kiedy od niepamiętnych czasów przyzwyczajony jesteś do picia słodzonych napojów gazowanych, kawy i herbaty, albo też wina czy piwa.

Wydaje Ci się wtedy, że woda po prostu nie ma smaku. „Nie jestem rośliną doniczkową!”, „…w wodzie to się nogi moczy” – żartujesz, sięgając przy stole po butelkę czerwonego wina.

Tak naprawdę jednak problem wcale nie leży w smaku. Kto nie ma ochoty na wodę, pewnie wcale nie jest spragniony. A jeśli nie odczuwasz pragnienia, to znaczy, że brakuje Ci ruchu.

Po tym, jak porządnie się spocisz podczas pracy czy uprawiania sportu, wypicie kilku szklanek wody to nie tylko konieczność – to prawdziwa przyjemność.

Kiedy byłem mały, mama zapisała mnie i starszego brata na zajęcia judo. Zostaliśmy wtłoczeni do sali o powierzchni trzydziestu metrów kwadratowych, oświetlonej neonówkami, pokrytej tatami (tradycyjną matą japońską) i ze świetlikami zamiast okien. Po intensywnej rozgrzewce, podczas której musieliśmy skakać, biegać, robić pompki i brzuszki, trener kazał nam walczyć na stojąco i na matach, a na koniec (i to była najlepsza zabawa) walczyliśmy „na konikach”, czyli, usadowieni na ramionach kolegów, próbowaliśmy zrzucać innych „rycerzy”.

Pod koniec zajęć, czerwoni, zziajani, spoceni, rzucaliśmy się do szatni, gdzie, w pobliżu toalet, znajdowały się umywalki z ciepłą wodą – może i była ciepła, ale jaka smaczna! Nawet zapach rozchodzący się z toalet nie przeszkadzał nam w napełnianiu żołądków tą pyszną wodą. Najbardziej niecierpliwi pili ją prosto z kranów, a inni nabierali ją w dłonie i wypijali, starając się nie rozlewać cennego płynu. Wolę nie myśleć, ile przy okazji wymieniliśmy bakterii.

A mimo to nie pamiętam, żeby woda smakowała mi kiedykolwiek lepiej niż tam, w szatni naszego klubu.

Dlaczego warto przestać pić colę?


Zastanów się. Po wysiłku możesz mieć ochotę na colę lub schłodzone piwo, ale okazuje się, że napicie się wody daje więcej przyjemności. Woda jest najsmaczniejsza wtedy, kiedy naprawdę chce nam się pić; podobnie dzieje się, kiedy jesteśmy bardzo głodni. Po powrocie z wyprawy w góry nic nie smakuje tak dobrze jak zwykła kiełbasa i nic tak nie pomaga w powrocie do codziennych zajęć.

To jednak nie tylko przyjemność. Picie wody pomaga zmniejszyć spożycie szkodliwych substancji, takich jak:


  • kwas fosforowy, który zaburza metabolizm wapnia i powoduje osteoporozę oraz rozmiękanie kości i zębów,

  • cukier, który przyczynia się do zachorowania na cukrzycę, choroby układu krążenia, artretyzm i choroby nowotworowe oraz do powstawania przewlekłych stanów zapalnych,

  • aspartam, który powoduje aż 92 skutki uboczne, w tym guzy mózgu, epilepsję, nadwrażliwość emocjonalną i cukrzycę,

  • kofeina, która powoduje drgawki, bezsenność, bóle głowy, nadciśnienie, demineralizację kości i utratę witamin.


Ponadto kwaśny odczyn coli jest zabójczy dla zębów. Czy zauważyłeś, jak po wypiciu coli zgrzytają Ci zęby? Cola ma więcej kwasu niż sok z cytryny, można jej więc używać do odrdzewiania metalu (spróbuj zostawić zardzewiałą monetę w coli na pół godziny i zobacz, co się stanie). Jeżeli często pijesz colę, szkliwo Twoich zębów może stać się porowate, zżółknąć lub zszarzeć.

O wpływie coli na otyłość można mówić bez końca: u dzieci pijących colę ryzyko otyłości wzrasta o 60%. Oczywiście możesz dawać dzieciom słodkie napoje gazowane, jeśli tylko chcesz:


  • zwiększyć ryzyko ich zachorowania na cukrzycę,

  • zwiększyć ryzyko ich zachorowania na nowotwory,

  • uzależnić je od cukru.


Oto najlepszy sposób na oszczędzanie w trudnych czasach: nie pozwól, aby w Twoim domu zagościły słodkie napoje! Zacznij na nowo pić wodę: rozpoczynaj dzień szklanką wody wypijaną przed śniadaniem. Sprawisz tym radość swoim nerkom, które ciężko pracują cały dzień, aby oczyszczać Twoją krew. Będą one zdrowsze, czystsze, a Ty poczujesz się znacznie lepiej.

Na zdrowie!

Jean-Marc Dupuis

 

Artykuł pochodzi z newslettera Poczta Zdrowia, przekazującego najnowsze, potwierdzone badaniami naukowymi, informacje o naturalnych metodach leczenia i zapobiegania chorobom. Można go  bezpłatnie  zaprenumerować na stronie www.PocztaZdrowia.pl

 

Źródła:

1. Quantité de sucre dans le coca-cola, http://www.meax.fr/post/quantite-de-sucre-dans-le-coca-cola.html

2. What Happens to Your Body Within an Hour of Drinking a Coke, http://articles.mercola.com/sites/articles/archive/2008/01/19/what-happens-to-your-body-within-an-hour-of-drinking-a-coke.aspx

3. Coca-Cola une boisson dangereuse et cancérigène, http://www.dangersalimentaires.com/2011/04/coca-cola-une-boisson-dangereuse-et-cancerigene/

4. Intense Sweetness Surpasses Cocaine Reward, http://www.plosone.org/article/fetchArticle.action?articleURI=info%3Adoi%2F10.1371%2Fjournal.pone.0000698

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się