Terapia polem magnetycznym
Pulsacyjne pole magnetyczne daje nadzieję na wyleczenie i powrót sił wielu osobom. Daje to nadzieję szczególnie osobom po przebytym udarze mózgu. Co roku w Polsce ponad 50 tysięcy osób dotyka udar mózgu. Często kończy się śmiercią, albo utratą samodzielnego poruszania, a także mowy. To ogromny cios dla chorych. Nowa terapia może być dla nich nadzieją na wyzdrowienie.
Wylew a udar
Do udaru może dojść pod wpływem nagłego pęknięcia naczynia krwionośnego, który niszczy pewnie obszar mózgu. Mamy wtedy do czynienia z udarem krwotocznym, który znacznie częściej dotyka młodsze osoby i o wiele częściej kończy się śmiercią.
Udar niedokrwienny zdarza się o wiele częściej i jest powodowany zatrzymaniem dopływu krwi do mózgu. Jest to powodowane całkowitym lub częściowym zwężeniem naczyń krwionośnych.
Udary prowadzą często do znacznego upośledzenia funkcji motorycznych i poznawczych. Nie jest możliwe wykonywanie ruchów precyzyjnych, może dojść do utraty zdolności mówienia, a także zaburzenie pamięci czy świadomości.
Rehabilitacja
To bardzo długi proces, trwa nawet kilka miesięcy. Bardzo ważna jest szybkość podjętych działań, a nie zawsze chorzy mają taką możliwość. Im szybsza rehabilitacja, tym większe szanse na to, że uda się wrócić do zdrowia. Dobrym rozwiązaniem jest bezinwazyjna metoda magnetoterapii, która ma coraz więcej zwolenników.
Magnetoterapia
To terapia, która wykorzystuje pulsacyjne pole magnetyczne. Taki zabieg naturalnie pobudza przepływ krwi i tlenu w organizmie. Dzięki temu poprawia stan zdrowia i przyspiesza zdrowienie.
Terapia może być prowadzona w ośrodku rehabilitacyjnym, ale też w domu dzięki niewielkim urządzeniom, które są coraz łatwiej dostępne.
Niewielkie aplikatory przykłada się do czoło i skroni na około 20- 30 minut. Optymalnie powtarza się ten zabieg 3 razy w ciągu dnia. Terapia powinna być stosowana przez około 7- 10 dni, po niej następuje około 14 dniowa przerwa. Wtedy można wrócić do wcześniejszego cyklu. Efekty często widoczne są już po pierwszym tygodniu terapii.
To metoda znana od lat, która teraz coraz częściej znajduje zastosowanie w terapia udarów, ale także bezsenności, depresji i stanów wyczerpania.
Daria Występek
Komentarzy: 0