Art

Zupa z ciecierzycy i jarmużu

03.09.2014
Zupa z ciecierzycy i jarmużu

Chyba jednym z najprzyjemniejszych widoków dla mnie ostatnimi czasy jest widok pełnej lodówki. Lodówki pełnej zieleniny, warzyw i samego zdrowia ;-) Wiem, że trochę bredzę, ale nie potrafię się nie uśmiechnąć kiedy otwieram rano lodówkę i widzę wszystko na zielono!

 

Dzisiaj z samego rana pobiegłam do sklepu do Pana Piotrusia po odbiór zamówionego jarmużu, szpinaku i kapusty kiszonej.

Kapustę pochłonęłam zanim wróciłam do domu, a z jarmużu powstała zupa :)

 

Za Wikipedią:

"Jarmuż - odmiana botaniczna kapusty warzywnej[3][2]. Jest to roślina dwuletnia należąca do rodziny kapustowatych. Jest to jedna z najstarszych odmian użytkowych tego gatunku. W starożytności uprawiana była jako roślina ozdobna i jadalna. Znana jest wyłącznie z uprawy, nie występuje na stanowiskach naturalnych."

 

Składniki:

 

1 szklanka nerkowców

1 szklanka ryżu ciemnego

kilka liści jarmużu

ok 3 szklanek ciecierzycy (namoczonej przez noc)

1 cebula

3 ząbki czosnku

3 łyżki oliwy z oliwek

3 żeberka selera naciowego

1-2 marchewki

kostka warzywna (najlepsza będzie domowa )

pieprz

sól morksa

1 łyżeczka rozmarynu

1 łyżeczka tymianku

 

Przygotowanie:

 

Ciecierzycę moczymy przez noc, dzięki czemu ugotuje się w kilkanaście minut. Nerkowce również zalewamy wodą i zostawiamy na ok. 2 godziny (chociaż ja, ponieważ byłam już głodna moczyłam ok 30 min i też wyszło ok :).

Pokrojoną cebulę wrzucamy na olej, rumienimy ok 5 min, dodajemy wszystkie przyprawy (tymianek, rozmaryn, sól, pieprz ) oraz czosnek. Zostawiamy na małym na kolejne 3 min. Zalewamy wodą, dodajemy kostkę warzywną. Wrzucamy ryż, pokrojony seler i marchewkę.

W międzyczasie wrzucamy namoczone nerkowce do blendera, dolewamy ok 5 szklanki wody i miksujemy na gładką masę.

Kiedy ryż i warzywa będą już miękkie, dodajemy żmietanę z nerkowców oraz kilka drobno pokrojonych liści jarmużu. Gotujemy na małym ogniu kilka minut dopóki jarmuż nie zmięknie.

Kiedy wystygnie może zrobić się gęsta, więc przy odgrzewaniu należy dodać odrobinę wody:)

 

Autorka: Zu Shamanka, Tekst pochodzi z zaprzyjaźnionego serwisu http://sojosveganos.blogspot.com/

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się