Rozmowa z dietetykiem i psychodietetykiem Katarzyną Bury

Rozmowa z dietetykiem i psychodietetykiem Katarzyną Bury

Szczupła sylwetka to nie tylko ładny wygląd, ale przede wszystkim zdrowie. Dlatego przede wszystkim o zdrowiu powinniśmy myśleć przechodząc na dietę.

Daria Występek: Na co dzień pomaga Pani głównie osobom otyłym i z nadwagą odzyskać zdrowy stosunek dojedzenia i pomaga i Pani pozbyć się zbędnych kilogramów. Prowadzi Pani terapię odchudzającą, na czym ona polega?

Katarzyna Bury: Przyczyna nadwagi i otyłości nie zawsze leży w złym odżywianiu. Zdarza się, że złe nawyki żywieniowe idą w parze z zaburzeniami metabolicznymi i hormonalnymi. Zadaniem lekarza jest sprawdzenie czy do powstanie otyłości przyczyniły się jakieś problemy zdrowotne.

DW: Czy współpracuje Pani z psychologiem?

KB: Oczywiście, jeśli jest taka potrzeba. Często zdarza się, że przyczyna nadwagi ma źródło w psychice. Jedzenie kompulsywne i objadanie może być sposobem na radzenie sobie w trudnych sytuacjach, nagradzaniu się, pocieszaniu. Dlatego w terapii czasem potrzebna jest pomoc psychologa.

DW: Kto jeszcze wchodzi w skład zespołu?

KB: Fizjoterapeuta, pomaga dobrać poziom aktywności fizycznej do możliwości osób z nadwagą. To bardzo ważne, żeby nie przeciążać się za bardzo, bo na początku aktywności fizycznej może to jedynie prowadzić do kontuzji i zniechęca do wysiłku.

DW: Pani rola polega na dobieraniu pacjentowi odpowiedniego jadłospisu. Jakie diety są najskuteczniejsze?

KB: Nie stosuje żadnych diet w potocznym znaczeniu tego słowa. Popularne diety- tysiąc kalorii, białkowa, owocowo-warzywna, nie są godne polecenia. Odwodzę pacjentów od pomysłu ich stosowania, nie zapewniają skutecznego efektu. Proces chudnięcia to wynik zmiany nawyków żywieniowych na stałe.

DW: W takim razie co Pani zaleca?

KB: Diety, które zalecam pacjentom są zgodne z normami żywienia. Nie ograniczają składników odżywczych, powoduję powolny spadek wagi bez ryzyka efekty jo-jo. Jedyne co należy surowo ograniczyć to tzw. puste kalorie, jak np. słodycze. Nie stawiam zakazów, raczej staram się nauczyć pacjentów zdrowych nawyków żywieniowych.

DW: Jakie nawyki powinni w sobie wyrobić?

KB: Najważniejszy to jedzenie śniadań, nie należy pomijać tego posiłku. W ciągu dnia należy jeść często, posiłki należy spożywać co 3-5 godzin. Wbrew powszechnej opinii ostatni posiłek nie powinien być jedzony zbyt wcześnie, należy zjeść go około 3 godziny przed snem. Ponadto należy pilnować małych porcji, dbać o zróżnicowane posiłki i odpowiednio się nawadniać.

DW: A  co z suplementami diety? Czy poleca je Pani?

KB: Owszem, mogą wspomóc terapię odchudzającą. Suplementy nie zastąpią pożywienia, ale np. błonnik może zlikwidować uczucie głodu, a także ułatwia trawienie. Działa jedynie jeśli pacjent pije odpowiednią ilość wody.

Rozmawiała Daria Występek