Aleksandra Jurczyk

Byłam pacjentka dr Jurczyk od ponad 30 lat, dziwi mnie fakt, iz rodzice maja pretensje do Pani doktor, ze za pozno itp. Owszem czasem jest za pozno o pare lat, czasem z nieiwedzy rodzicow czasem z braku finansow na wizyty prywatne. Byłam pacjentka Pani doktor, zaznaczam same wiziyty na NFZ, nie moge narzekac aczkolwiek z racji swojego wieku wielu rzeczy sie nie przeskoczy, realia sie zmieniaja, medycyna idzie do przodu. Pani Doktor była bardzo profesjonalna, podejscie do pacjenta b. dobre! Wiele oso ma prestensje do lekarzy a nie do samych ...

Byłam pacjentka dr Jurczyk od ponad 30 lat, dziwi mnie fakt, iz rodzice maja pretensje do Pani doktor, ze za pozno itp. Owszem czasem jest za pozno o pare lat, czasem z nieiwedzy rodzicow czasem z braku finansow na wizyty prywatne. Byłam pacjentka Pani doktor, zaznaczam same wiziyty na NFZ, nie moge narzekac aczkolwiek z racji swojego wieku wielu rzeczy sie nie przeskoczy, realia sie zmieniaja, medycyna idzie do przodu. Pani Doktor była bardzo profesjonalna, podejscie do pacjenta b. dobre! Wiele oso ma prestensje do lekarzy a nie do samych siebie! lekarze to nie cudotworcy ale tez ludzie nie mozna zwlac calkiem winy na nich, czasem mozemy miec pretensje do samych siebie ja jestem zadowolona z usług Pani Doktor jak i swoich Rodzicow ze im sie udało dostac do Kliniki w latach 80tych co było b. trudne ale byli wytrwali za co im i Pani Doktor dziekuje :)

Jestem zdumiona poprzednimi opiniami. Mogę powiedzieć coś wręćz odwrotnego. Bardzo uprzejma, życzliwa, rozumiejąca że nie wszyscy mogą pozwolić sobie na kosztowne wizyty prywatne. Mając wątpliwości co do skomplikowanej diagnozy załatwiła mi konsultację ( w ramach NFZ) z specjalistą. Dla mnie jest przykladem lekarza wiernego przysiędze Hipokratesa.

Jestem zdumiona poprzednimi opiniami. Mogę powiedzieć coś wręćz odwrotnego. Bardzo uprzejma, życzliwa, rozumiejąca że nie wszyscy mogą pozwolić sobie na kosztowne wizyty prywatne. Mając wątpliwości co do skomplikowanej diagnozy załatwiła mi konsultację ( w ramach NFZ) z specjalistą. Dla mnie jest przykladem lekarza wiernego przysiędze Hipokratesa.

z takim lekarzem nie miałam jeszcze w życiu do czynienia. Od razu propozycja operacji w prywatnej klinice za kwotę 4000 zł. Jak powiedziałam że mnie na to nie stać to usłyszałam że rodzina ma mi pomóc. Pani doktor nie chciała wypisać skierowania na badania które były potrzebne do przyjęcia do szpitala bo stwierdziła że ma wypisać takie skierowanie lekarz któremu wyniki badań są potrzebne.Nikomu nie polecam tego lekarza. Z taką bezdusznością w życiu się nie spotkałam liczy się tylko kasa pacjent w państwowej placówce jest złem koniecznym.

z takim lekarzem nie miałam jeszcze w życiu do czynienia. Od razu propozycja operacji w prywatnej klinice za kwotę 4000 zł. Jak powiedziałam że mnie na to nie stać to usłyszałam że rodzina ma mi pomóc. Pani doktor nie chciała wypisać skierowania na badania które były potrzebne do przyjęcia do szpitala bo stwierdziła że ma wypisać takie skierowanie lekarz któremu wyniki badań są potrzebne.Nikomu nie polecam tego lekarza. Z taką bezdusznością w życiu się nie spotkałam liczy się tylko kasa pacjent w państwowej placówce jest złem koniecznym.

Okropny lekarz, w życiu nie spotkałam się jeszcze z kimś takim. Poszliśmy z mężem z synkiem do niej na 28 Czerwca, ponieważ u synka zauważyliśmy przykurcz kciuków. Przez całą wizytę nas wyzywała, wydzierała się na nas, wykrzykiwała jakimi jesteśmy okropnymi rodzicami, jak nie dbamy o dziecko... Było tego dużo. Od razu zaproponowała, że będziemy bardzo długo czekać na operację, bo kolejka jest długa (okazało się później, że wcale tak nie jest)i zaproponowała, że ona robi takie operacje w prywatnej klinice i tam będzie dużo szybciej. Na moje pytanie, na czym ...

Okropny lekarz, w życiu nie spotkałam się jeszcze z kimś takim. Poszliśmy z mężem z synkiem do niej na 28 Czerwca, ponieważ u synka zauważyliśmy przykurcz kciuków. Przez całą wizytę nas wyzywała, wydzierała się na nas, wykrzykiwała jakimi jesteśmy okropnymi rodzicami, jak nie dbamy o dziecko... Było tego dużo. Od razu zaproponowała, że będziemy bardzo długo czekać na operację, bo kolejka jest długa (okazało się później, że wcale tak nie jest)i zaproponowała, że ona robi takie operacje w prywatnej klinice i tam będzie dużo szybciej. Na moje pytanie, na czym taka operacja będzie polegała, wydarła się, że dziecko ma zdeformowany palec i trzeba go odformować. Na pytanie, ile taka operacja będzie mniej więcej kosztowała (chcieliśmy znać orientacyjnie czy to będzie np 500 zł czy może 5 000 zł, bo nie mieliśmy pojęcia)wydarła się, że ona nie jest od finansów ani nie ma przy sobie cennika i nie może nam nic powiedzić. Okropny lekarz!!! Nie polecam nikomu!!! Mam nadzieję, że nigdy więcej w życiu jej nie spotkam.

bylem z córką 2 lata 2 m-ce, nie ruszała ramieniem. Wcześniej przez 3 dni inni lekarze nie potrafili zdiagnozować problemu, dr.Jurczyk podczas jednej wizyta określiła "wystawiony bark", córka po wizycie ruszała ręką, pomoc była natychmiastowa.Miało to miejsca na 28 czerwca 1956, w poradni ortopedycznej

bylem z córką 2 lata 2 m-ce, nie ruszała ramieniem. Wcześniej przez 3 dni inni lekarze nie potrafili zdiagnozować problemu, dr.Jurczyk podczas jednej wizyta określiła "wystawiony bark", córka po wizycie ruszała ręką, pomoc była natychmiastowa.Miało to miejsca na 28 czerwca 1956, w poradni ortopedycznej

co wizytę a była to juz 3 zmienia zdanie,raz że absolutnie nie operacja na złamany palec,za 2 tyg podczas kolejnej wizyty że to sie leczy operacyjnie,ciekawe co będzie na 4 wizycie.odcięcie palca?

co wizytę a była to juz 3 zmienia zdanie,raz że absolutnie nie operacja na złamany palec,za 2 tyg podczas kolejnej wizyty że to sie leczy operacyjnie,ciekawe co będzie na 4 wizycie.odcięcie palca?

Całkowicie nietrafiona diagnoza, zreszta gdyby nie ponowna konsultacja u innego lekarza, chodziłabym ze złamaną ręką, bowiem pani doktor stwierdziła zerwanie ścięgien (którego nie było), ale co się dziwić, ledwie "rzuciła okiem" na zdjęcie RTG, a mnie oglądała z odległości 2 metrów. Zdecydowanie odradzam.

Całkowicie nietrafiona diagnoza, zreszta gdyby nie ponowna konsultacja u innego lekarza, chodziłabym ze złamaną ręką, bowiem pani doktor stwierdziła zerwanie ścięgien (którego nie było), ale co się dziwić, ledwie "rzuciła okiem" na zdjęcie RTG, a mnie oglądała z odległości 2 metrów. Zdecydowanie odradzam.

KONKRETNA I ZNA SIĘ NA TYM CO ROBI POLECAM

KONKRETNA I ZNA SIĘ NA TYM CO ROBI POLECAM

lekarz który przyjmuje od godziny 8 a w pracy zjawia się o 11 zero zainteresowania pacjentem rozumiem na NFZ a nie za zł

lekarz który przyjmuje od godziny 8 a w pracy zjawia się o 11 zero zainteresowania pacjentem rozumiem na NFZ a nie za zł