Andrzej Formański

Genialny Lekarz, fantastyczny ciepły człowiek. Rewelacyjny diagnosta. Pan Doktor nie leczy na chybił trafił. Wykonuje szereg badań, nie bagatelizuje informacji od właściciela. Analizuje, szuka dobrych rozwiązać. Mamy niestety fatalne doświadczenia z innymi weterynarzami, jeden z nich złą diagnozą prawie zabił nam psa. Leczył psa na wątrobę, a pies umierał na rozległe ropomacicze. Doktor Andrzej Formański wykonał operację, dobrał leczenie. Wyleczył psa, któremu poprzedni weterynarz dawał kilka dni życia. Na szczęście trafiliśmy do Pana Doktora, więc tych dni będzie dużo więcej :) Pies jest pogodny, wesoły i dzięki Panu Doktorowi zdrowy ...

Genialny Lekarz, fantastyczny ciepły człowiek. Rewelacyjny diagnosta. Pan Doktor nie leczy na chybił trafił. Wykonuje szereg badań, nie bagatelizuje informacji od właściciela. Analizuje, szuka dobrych rozwiązać. Mamy niestety fatalne doświadczenia z innymi weterynarzami, jeden z nich złą diagnozą prawie zabił nam psa. Leczył psa na wątrobę, a pies umierał na rozległe ropomacicze. Doktor Andrzej Formański wykonał operację, dobrał leczenie. Wyleczył psa, któremu poprzedni weterynarz dawał kilka dni życia. Na szczęście trafiliśmy do Pana Doktora, więc tych dni będzie dużo więcej :) Pies jest pogodny, wesoły i dzięki Panu Doktorowi zdrowy :) Polecam wszystkim bo to geniusz, najwyższa klasa. Tłumy w klinice mówią same za siebie. Dodam, że mają świetny sprzęt dzięki któremu można na 100% trafnie zdiagnozowac zwierzaka. Dziękuję Panie Doktorze za moją białą Werkę.

Tę opinię najlepszego w Płocku to chyba sobie sam napisał, bo z moich obserwacji wynika, ze to niezły manipulator i konował. Swoim nieudolnym leczeniem o mało nie wykończył moich psów. Tak naprawdę nie wiedział co leczy, podawał jedynie leki w ciemno, a stan psów pogarszał się z miesiąca na miesiąc.

Tę opinię najlepszego w Płocku to chyba sobie sam napisał, bo z moich obserwacji wynika, ze to niezły manipulator i konował. Swoim nieudolnym leczeniem o mało nie wykończył moich psów. Tak naprawdę nie wiedział co leczy, podawał jedynie leki w ciemno, a stan psów pogarszał się z miesiąca na miesiąc.

Widac, że lekarz z powolania, zna sie na rzeczy i zawsze sam, nie proszony, wszystko dokladnie tlumaczy co sie dzieje i jak bedziemy leczyć zwierzaczka. Bardzo sympatyczny. W Płocku ma opinię najlepszego i najbardziej empatycznego weterynarza, mysle ze zasłuzoną. Polecam

Widac, że lekarz z powolania, zna sie na rzeczy i zawsze sam, nie proszony, wszystko dokladnie tlumaczy co sie dzieje i jak bedziemy leczyć zwierzaczka. Bardzo sympatyczny. W Płocku ma opinię najlepszego i najbardziej empatycznego weterynarza, mysle ze zasłuzoną. Polecam