lekarz Andrzej Silczuk

Psychiatra

Liczba opinii: 21
Średnia ocen:4,6/5
Opinie:21
Zaufanie do kompetencji
4,6
Tłumaczenie choroby i leczenia
4,6
Poświęcony czas
4,4
Kompleksowość podejścia
4,6
Uprzejmość
4,7
Godny polecenia
4,6
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
4,7/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
4,0
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Wspaniały lekarz i człowiek z indywidualnym podejściem do pacjenta i jego najbliższych.Nie stwarza sztucznych barier, serdeczny i empatyczny ale kiedy trzeba zdecydowany i stanowczy.Potrafi wykorzystać swoją wiedzę w praktyce.Ocalił mojego syna przed śmiercią za co jestem dozgonnie wdzięczna.Dziękuję Doktorze.Katarzyna

Wspaniały lekarz i człowiek z indywidualnym podejściem do pacjenta i jego najbliższych.Nie stwarza sztucznych barier, serdeczny i empatyczny ale kiedy trzeba zdecydowany i stanowczy.Potrafi wykorzystać swoją wiedzę w praktyce.Ocalił mojego syna przed śmiercią za co jestem dozgonnie wdzięczna.Dziękuję Doktorze.Katarzyna

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

W imieniu córki chciałam podziękować za trafne postawienie diagnozy. Za opiekę, życzliwość i LUDZKOSC. Czy Pan dr. przyjmuje w Instytucie na Sobieskiego? Serdecznie polecam .

W imieniu córki chciałam podziękować za trafne postawienie diagnozy. Za opiekę, życzliwość i LUDZKOSC.

Czy Pan dr. przyjmuje w Instytucie na Sobieskiego? Serdecznie polecam .

1,3/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
3,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Fatalny lekarz. Po hospitalizacji w celu diagnostycznym została u mnie zmieniona diagnoza z OCD + depresja na zaburzenie osbowości typu borderline. Dr Silczuk, u którego się wcześniej leczyłem po zmianie mojej diagnozy kompletnie zdziczał. Był w stosunku do mnie wręcz agresywny, podważał wszystko co mówię. Winą obarczyłbym totalne niezrozumienie tego zaburzenia, bo ilość publikacji jest znikoma, ale nie upoważnia to lekarza do takiego zachowania. Kompletny brak kompetencji. Nie polecam!

Fatalny lekarz. Po hospitalizacji w celu diagnostycznym została u mnie zmieniona diagnoza z OCD + depresja na zaburzenie osbowości typu borderline. Dr Silczuk, u którego się wcześniej leczyłem po zmianie mojej diagnozy kompletnie zdziczał. Był w stosunku do mnie wręcz agresywny, podważał wszystko co mówię. Winą obarczyłbym totalne niezrozumienie tego zaburzenia, bo ilość publikacji jest znikoma, ale nie upoważnia to lekarza do takiego zachowania. Kompletny brak kompetencji. Nie polecam!

4,8/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

To najlepszy lekarz, do jakiego kiedykolwiek trafiłam, nie tylko z zakresu psychiatrii. Bardzo inteligentny, przenikliwy (czasem aż za bardzo ;-), dociekliwy, zaangażowany, uprzejmy, umie słuchać. Dobrze dobiera leki. Mogę z nim porozmawiać nie tylko o stanie swojej głowy, ale i na inne tematy. Jedyny mały minus za skracanie czasu wizyty, ale, z drugiej strony, zawsze można się z nim skontaktować poza zabukowanymi wizytami, co rekompensuje ww. mankament. Mogę szczerze polecić.

To najlepszy lekarz, do jakiego kiedykolwiek trafiłam, nie tylko z zakresu psychiatrii. Bardzo inteligentny, przenikliwy (czasem aż za bardzo ;-), dociekliwy, zaangażowany, uprzejmy, umie słuchać. Dobrze dobiera leki. Mogę z nim porozmawiać nie tylko o stanie swojej głowy, ale i na inne tematy. Jedyny mały minus za skracanie czasu wizyty, ale, z drugiej strony, zawsze można się z nim skontaktować poza zabukowanymi wizytami, co rekompensuje ww. mankament. Mogę szczerze polecić.

4,8/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Lekarz, któremu można zaufać na długo. A to bardzo ważne przy długotrwałych terapiach. Tłumaczy wszystko i jest cierpliwy. Wymaga również konsekwencji u pacjenta. Wie, że zbyt duża pobłażliwość jest szkodliwa.

Lekarz, któremu można zaufać na długo. A to bardzo ważne przy długotrwałych terapiach. Tłumaczy wszystko i jest cierpliwy. Wymaga również konsekwencji u pacjenta. Wie, że zbyt duża pobłażliwość jest szkodliwa.

3/5
Zaufanie do kompetencji
3,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
3,0
Poświęcony czas
3,0
Kompleksowość podejścia
3,0
Uprzejmość
3,0
Godny polecenia
3,0

Minął rok od kiedy pojawiłam się na "detoksie" w warszawskim szpitalu na ul. Sobieskiego. Byłam odtruwana od benzodiazepin- u mnie był to głównie lek nasenny, który brałam barrrdzooo dłuuugoo. Wyszłam stamtąd po blisko dwóch miesiącach. Czysta, inna, bez uciążliwych objawów somatycznych... Dostałam na pocieszenie - oczywiście na sen - hydroksyzynę, która nie uzależnia i nie daje takiego euforycznego nastroju jak lek, który brałam. Dziś nie biorę nawet hydroksyzynki...po dwóch miesiącach od wyjścia już jej nie brałam. Nie byłam też na terapii po tym "odwyku", bo tak ułożyło się moje życie ...

Minął rok od kiedy pojawiłam się na "detoksie" w warszawskim szpitalu na ul. Sobieskiego. Byłam odtruwana od benzodiazepin- u mnie był to głównie lek nasenny, który brałam barrrdzooo dłuuugoo.
Wyszłam stamtąd po blisko dwóch miesiącach. Czysta, inna, bez uciążliwych objawów somatycznych... Dostałam na pocieszenie - oczywiście na sen - hydroksyzynę, która nie uzależnia i nie daje takiego euforycznego nastroju jak lek, który brałam. Dziś nie biorę nawet hydroksyzynki...po dwóch miesiącach od wyjścia już jej nie brałam. Nie byłam też na terapii po tym "odwyku", bo tak ułożyło się moje życie i udało się:):) Ale tam byłam pod opieką doktora Silczuka:) Jest dobry, naprawdę dobry w tym co robi. Wyciągnął mnie z tego..dziękuję doktorze:)

WięcejMniej
4,7/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
4,0
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Jest wspaniałym lekarzem. Zyskał moje zaufanie i wielki szacunek, bo jako jedyny nie dał mi się zmanipulować. Jest też ludzki. Nie podchodzi do mnie czysto jak do obiektu, który się leczy, ale widzi we mnie też człowieka, któremu potrzebna jest pomoc. I jak ktoś tu wspomniał, te oczy ;). Owszem potrafi postawić do pionu, ale robi to tylko wtedy, kiedy naprawdę trzeba. Odzyskałam dawną siebię. Jeszcze dodam, że dzięki temu, że zleca kontrolne badania krwi, odkryto u mnie inną chorobę, za co mu jestem wdzięczna. Wyjaśniło to inne dolegliwości zdrowotne. ...

Jest wspaniałym lekarzem. Zyskał moje zaufanie i wielki szacunek, bo jako jedyny nie dał mi się zmanipulować. Jest też ludzki. Nie podchodzi do mnie czysto jak do obiektu, który się leczy, ale widzi we mnie też człowieka, któremu potrzebna jest pomoc. I jak ktoś tu wspomniał, te oczy ;). Owszem potrafi postawić do pionu, ale robi to tylko wtedy, kiedy naprawdę trzeba. Odzyskałam dawną siebię. Jeszcze dodam, że dzięki temu, że zleca kontrolne badania krwi, odkryto u mnie inną chorobę, za co mu jestem wdzięczna. Wyjaśniło to inne dolegliwości zdrowotne. Takich lekarzy, z powołania, bardzo rzadko się dziś spotyka, do tego patrzących wszechstronnie na problem.

WięcejMniej
4,7/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
4,0
Godny polecenia
5,0

Byłam zatruta lorafenem przez co najmniej trzydzieści lat. Dzięki dr Andrzejowi Silczukowi odzyskałam zdrowie i radość życia. Wdzięczna 83-latka Maria K. z Warszawy.

Byłam zatruta lorafenem przez co najmniej trzydzieści lat. Dzięki dr Andrzejowi Silczukowi odzyskałam zdrowie i radość życia.
Wdzięczna 83-latka Maria K. z Warszawy.

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Dr. Silczuk był moim drugim kontaktem z lekarzem psychiatrą. Szukałem pomocy z powodu napadów lęku i depresji. Rzetelne podejście dr. Silczuka życzliwość i kompetencje sprawiły, że moja choroba jest opanowana a ja jestem na drodze do wyzdrowienia. Lekarz, w pełni godny polecenia i najwyższej oceny. Pzdr. WK.

Dr. Silczuk był moim drugim kontaktem z lekarzem psychiatrą. Szukałem pomocy z powodu napadów lęku i depresji. Rzetelne podejście dr. Silczuka życzliwość i kompetencje sprawiły, że moja choroba jest opanowana a ja jestem na drodze do wyzdrowienia. Lekarz, w pełni godny polecenia i najwyższej oceny. Pzdr. WK.

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Ten lekarz jest wyjątkowym specjalistą. Wyciągnął mnie z uzależnienia benzodiazepinami. Wytłumaczył co się ze mną działo i był obecny w trakcie leczenia w OLZA w szpitalu na Sobieskiego. Jest konkretny ale nie uparty, wrażliwy, cierpliwy.... i ma super oczy.. potrafi słuchać i delikatnie ochrzanić kiedy trzeba. Dla mnie to bardzo dobry specjalista. Polecam zagubionym. An.

Ten lekarz jest wyjątkowym specjalistą. Wyciągnął mnie z uzależnienia benzodiazepinami. Wytłumaczył co się ze mną działo i był obecny w trakcie leczenia w OLZA w szpitalu na Sobieskiego.
Jest konkretny ale nie uparty, wrażliwy, cierpliwy.... i ma super oczy.. potrafi słuchać i delikatnie ochrzanić kiedy trzeba. Dla mnie to bardzo dobry specjalista. Polecam zagubionym.
An.

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat