lekarz Anna Glik-Szymłowska

Mam dokładnie taką samą opinię jak większość. Pani doktor nawet nie raczyła wstać do mojej córki. Po przedstawieniu problemu stwierdziła, że to normalne w jej wieku … Stanowczo odradzam. Szkoda czasu

Mam dokładnie taką samą opinię jak większość. Pani doktor nawet nie raczyła wstać do mojej córki. Po przedstawieniu problemu stwierdziła, że to normalne w jej wieku … Stanowczo odradzam. Szkoda czasu

Nie przypuszczałem że będę tak zawiedziony. To miała być wizyta kontrolna, przegląd skóry czy coś złego się nie dzieje w wyniku przyjmowania dużej ilości leków na tarczycę i układ krążenia. Wynik- zero zaangażowania i kompletny brak zainteresowania przebiegiem leczenia. Z przykrością stwierdzam że są jeszcze "specjaliści" którym zależy tylko na odfajkowaniu kolejnego petenta bo pacjentem się nie poczułem.

Nie przypuszczałem że będę tak zawiedziony. To miała być wizyta kontrolna, przegląd skóry czy coś złego się nie dzieje w wyniku przyjmowania dużej ilości leków na tarczycę i układ krążenia. Wynik- zero zaangażowania i kompletny brak zainteresowania przebiegiem leczenia. Z przykrością stwierdzam że są jeszcze "specjaliści" którym zależy tylko na odfajkowaniu kolejnego petenta bo pacjentem się nie poczułem.

Dramat!! Omijajcie szerokim łukiem. Kiedy powiedziałam, że mam problem z trądzikiem usłyszałam odpowiedź "Taka ludzka natura, skoro sie Pani taka urodziła to musi pani z tym żyć". Na pytanie czego mam używać do demakijażu Pani doktor z oburzeniem stwierdziła, że "ludzie w Pani wieku nie powinni sie malować" i oczywiście odpowiedzi nie otrzymałam. Jedyną poradą jaką usłyszałam było to, że należy często myć ręce i nie dotykać twarzy, lecz wielokrotnie powtarzałam, że stosuje się tego, a problem nie znika. Nigdy w życiu nie byłam u gorszego lekarza, totalny brak kompetencji ...

Dramat!! Omijajcie szerokim łukiem. Kiedy powiedziałam, że mam problem z trądzikiem usłyszałam odpowiedź "Taka ludzka natura, skoro sie Pani taka urodziła to musi pani z tym żyć". Na pytanie czego mam używać do demakijażu Pani doktor z oburzeniem stwierdziła, że "ludzie w Pani wieku nie powinni sie malować" i oczywiście odpowiedzi nie otrzymałam. Jedyną poradą jaką usłyszałam było to, że należy często myć ręce i nie dotykać twarzy, lecz wielokrotnie powtarzałam, że stosuje się tego, a problem nie znika. Nigdy w życiu nie byłam u gorszego lekarza, totalny brak kompetencji i szacunku do pacjenta.

U Pani doktor Glik bylam raz...i ostatni.Pani doktor nawet nie obejrzała mnie ani mojej corki i sugerując sie moja opinia skąd może sie wziąść uciazliwa wysypka,przepisala recepte.Byla kompletnie zdezorientowana jezeli chodzi o moja 5-letnia coreczke od razu mi powiedziala że ona nie wie co ma jej przepisac...Stwierdzila ze to na pewno swierzb wydalam na recepty nic nie pomoglo,udalam sie do inego dermatologa ktory definitywnie wykluczyl diagnoze Pani doktor Glik.

U Pani doktor Glik bylam raz...i ostatni.Pani doktor nawet nie obejrzała mnie ani mojej corki i sugerując sie moja opinia skąd może sie wziąść uciazliwa wysypka,przepisala recepte.Byla kompletnie zdezorientowana jezeli chodzi o moja 5-letnia coreczke od razu mi powiedziala że ona nie wie co ma jej przepisac...Stwierdzila ze to na pewno swierzb wydalam na recepty nic nie pomoglo,udalam sie do inego dermatologa ktory definitywnie wykluczyl diagnoze Pani doktor Glik.

Lekarka bez kompetencji!! szkoda mojego czasu i urlopu! Na pytanie zadane Pani "doktor" odpowiedziała : nie wiem i przepisała bez recepty przereklamowane tabletki i szampon do włosów. które oczywiście nic nie pomogły! NIE POLECAM!

Lekarka bez kompetencji!! szkoda mojego czasu i urlopu! Na pytanie zadane Pani "doktor" odpowiedziała : nie wiem i przepisała bez recepty przereklamowane tabletki i szampon do włosów. które oczywiście nic nie pomogły! NIE POLECAM!

Byłem u pani doktor Glik. Jeśli chodzi o sposób badania to w moim przypadku -być może jedynym - pani doktor nawet nie raczyła wstać żeby dokładnie przyjrzeć się zmianom na skórze. Wyglądało to tak, że siedziała i spojrzała na moje ręce. Nie zapytała się nawet, czy mam jakieś uczulenie. Jedyne pytanie jakie zadała to czy nie zaraziłem się od kogoś z rodziny. Pani doktor po badaniu zapisała leki i jak je brać nie wyjaśniając co to za choroba i jakie są metody jej leczenia. Ja byłem u pani doktor około ...

Byłem u pani doktor Glik. Jeśli chodzi o sposób badania to w moim przypadku -być może jedynym - pani doktor nawet nie raczyła wstać żeby dokładnie przyjrzeć się zmianom na skórze. Wyglądało to tak, że siedziała i spojrzała na moje ręce. Nie zapytała się nawet, czy mam jakieś uczulenie. Jedyne pytanie jakie zadała to czy nie zaraziłem się od kogoś z rodziny. Pani doktor po badaniu zapisała leki i jak je brać nie wyjaśniając co to za choroba i jakie są metody jej leczenia. Ja byłem u pani doktor około 3-4 minuty. To mało czasu jak na pacjenta.