lekarz Anna Tobór

Wcześniej byłem prywatnie u okulisty i dał całkiem odmienna diagnozę (prawidłową) niż Pani doktor a na moją sugestię stwierdziła że mam zaćmę ( której nie mam ) Zarozumiała nie zwraca uwagi na pacjenta nie bierze pod uwagę jego zdania. Po zakropleniu oczu zapomniała że czekam na dalsze badanie w poczekalni.Przy kolejnej wizycie i moim uporze wreszcie dokonała prawidłowego badania i odesłała mnie na prywatne badanie !! Pytam po co NFZ ?

Wcześniej byłem prywatnie u okulisty i dał całkiem odmienna diagnozę (prawidłową) niż Pani doktor a na moją sugestię stwierdziła że mam zaćmę ( której nie mam ) Zarozumiała nie zwraca uwagi na pacjenta nie bierze pod uwagę jego zdania. Po zakropleniu oczu zapomniała że czekam na dalsze badanie w poczekalni.Przy kolejnej wizycie i moim uporze wreszcie dokonała prawidłowego badania i odesłała mnie na prywatne badanie !!
Pytam po co NFZ ?

Jestem pacjentką Pani doktor od ponad dwudziestu lat. Wykryła u mnie jaskrę i nasza współpraca, dobrana terapia oraz systematyczne badania w istotny sposób przyczyniły się do opóźnienia rozwoju tej choroby. To samo dotyczy rozwijającej się zaćmy, której przebieg zwalniają odpowiednio dobrane przez Panią doktor krople i suplementy diety. Wszystkim moim znajomym i każdemu, kto zapyta o dobrego okulistę w Tarnowskich Górach polecam Panią doktor bez cienia wątpienia.

Jestem pacjentką Pani doktor od ponad dwudziestu lat. Wykryła u mnie jaskrę i nasza współpraca, dobrana terapia oraz systematyczne badania w istotny sposób przyczyniły się do opóźnienia rozwoju tej choroby. To samo dotyczy rozwijającej się zaćmy, której przebieg zwalniają odpowiednio dobrane przez Panią doktor krople i suplementy diety. Wszystkim moim znajomym i każdemu, kto zapyta o dobrego okulistę w Tarnowskich Górach polecam Panią doktor bez cienia wątpienia.

Piszę tę opinię w imieniu mojej ponad 90-letniej Mamy, którą się opiekuję. Proces utraty wzroku był wieloletni i po leczeniu szpitalnym Mama kilkadziesiąt lat była kontrolowana prywatnie przez znaną specjalistkę. Trzy lata temu jednakże stan wzroku tak Jej się pogorszył, że postanowiłam zmienić lekarza. Wybrałam Panią doktor Tobór, u której ja sama też się leczę. Mama była bardzo cierpiąca i Pani doktor przyjechała do gabinetu podczas urlopu specjalnie dla nas. Jesteśmy obie wdzięczne za uzyskaną pomoc, dalszą terapię w ramach NFZ i skierowanie do poradni schorzenia rogówki, gdzie Mama kontynuuje ...

Piszę tę opinię w imieniu mojej ponad 90-letniej Mamy, którą się opiekuję. Proces utraty wzroku był wieloletni i po leczeniu szpitalnym Mama kilkadziesiąt lat była kontrolowana prywatnie przez znaną specjalistkę. Trzy lata temu jednakże stan wzroku tak Jej się pogorszył, że postanowiłam zmienić lekarza. Wybrałam Panią doktor Tobór, u której ja sama też się leczę. Mama była bardzo cierpiąca i Pani doktor przyjechała do gabinetu podczas urlopu specjalnie dla nas. Jesteśmy obie wdzięczne za uzyskaną pomoc, dalszą terapię w ramach NFZ i skierowanie do poradni schorzenia rogówki, gdzie Mama kontynuuje leczenie. Serdecznie polecam wszystkim tak dobrego i empatycznego lekarza.

Pani Doktor badała szybko, ale odpowiedziała na wszystkie moje pytania. Otrzymałam receptę na okulary i krople. Jestem zadowolona. Polecam.

Pani Doktor badała szybko, ale odpowiedziała na wszystkie moje pytania. Otrzymałam receptę na okulary i krople. Jestem zadowolona. Polecam.

Bardzo nie miła, przemądrzała, robi z pacjenta idiotę. Na badaniu nie wykonała żadnych podstawowych badań, jedyne co to klasyczne czytanie literek. Bardzo nie polecam, wyszłam z gabinetu ze łzami w oczach.

Bardzo nie miła, przemądrzała, robi z pacjenta idiotę. Na badaniu nie wykonała żadnych podstawowych badań, jedyne co to klasyczne czytanie literek. Bardzo nie polecam, wyszłam z gabinetu ze łzami w oczach.

Zero podejścia do pacjeta zarozumiała wykazując swoje mądrości nie miła nie poznałam się na mojej wadzie wzroku drze się na pacjeta chciałam wyjść podczas badania strasznie nie polecam

Zero podejścia do pacjeta zarozumiała wykazując swoje mądrości nie miła nie poznałam się na mojej wadzie wzroku drze się na pacjeta chciałam wyjść podczas badania strasznie nie polecam

Zero przejęcia pacjentem. Wizyta umówiona na 11 a dopiero po 1.5 godz zawołała do gabinetu. Strasznie nie uprzejma, drze się po pacjentach wykazując swoje mądrości. Nie polecam

Zero przejęcia pacjentem. Wizyta umówiona na 11 a dopiero po 1.5 godz zawołała do gabinetu. Strasznie nie uprzejma, drze się po pacjentach wykazując swoje mądrości. Nie polecam