Antoni Miśko

Porażka…. Ten „lekarz” powinien już dawno przejść na emeryturę. Bardzo nie sympatyczny. Nie polecam.

Porażka…. Ten „lekarz” powinien już dawno przejść na emeryturę. Bardzo nie sympatyczny. Nie polecam.

Kompetentny lekarz, uprzejmy człowiek. Przygotował mnie psychicznie do trudnej dla mnie operacji. Po zabiegu otoczył mnie opieką i odpowiadał cierpliwie na moje pytania Serdecznie polecam.

Kompetentny lekarz, uprzejmy człowiek. Przygotował mnie psychicznie do trudnej dla mnie operacji. Po zabiegu otoczył mnie opieką i odpowiadał cierpliwie na moje pytania
Serdecznie polecam.

W styczniu 2021. wybrałam dr Miśko do prowadzenia mojej Ciąży. Dopiero na szóstej wizycie lekarz dopatrzył, że to była ciąża bliźniacza. Niespodzianka totalna, niesamowita. Na wizycie mógł uczestniczyć mój mąż, to była wielka radość. Lekarz wydawał nam się bardzo rzetelny, oddany swojej pracy. Na każdej wizycie życzył nam wszystkiego dobrego, szczególnie bym uważała na siebie i dużo odpoczywała. Nie jest to zbyt proste, bo mam dwójkę malutkich dzieci w domu, ale dbałam o tą ciążę jak o każdą troskliwie. Dzieci wg lekarza miały być jednoowodniowe, zalecał wziąć mnie do szpitala ...

W styczniu 2021. wybrałam dr Miśko do prowadzenia mojej Ciąży. Dopiero na szóstej wizycie lekarz dopatrzył, że to była ciąża bliźniacza. Niespodzianka totalna, niesamowita. Na wizycie mógł uczestniczyć mój mąż, to była wielka radość. Lekarz wydawał nam się bardzo rzetelny, oddany swojej pracy. Na każdej wizycie życzył nam wszystkiego dobrego, szczególnie bym uważała na siebie i dużo odpoczywała. Nie jest to zbyt proste, bo mam dwójkę malutkich dzieci w domu, ale dbałam o tą ciążę jak o każdą troskliwie. Dzieci wg lekarza miały być jednoowodniowe, zalecał wziąć mnie do szpitala na szersze badania, ale non stop zwlekał bo Covid. 15 kwietnia na wizycie lekarz stwierdził zadawalająco, że moje bliźniaki są symetryczne, wszystko jest w porządku. Jedno drugiemu nic nie podkrada. 30 kwietnia miałam kolejną wizytę, szłam na nią z niepokojem, gdyż nie czułam ruchów. Na USG dr Miśko zauważył, że jedno serduszko dzidziusia nie bije, to był szok. Prosiłam o natychmiastowe skierowanie do szpitala na szersze badania. On chciał skierować mnie dopiero po majówce, zalecił nawet bym sobie zmieniła lekarza, bo on mi nie pomoże. Prosiłam by dał to skierowanie natychmiast. Otrzymałam go. Wróciłam do domu, mąż szybko poszedł ze mną pod szpital. To był 20 tydzień ciąży. Prosiłam Boga, by ten dzidziuś żył. Tak bardzo byłam szczęśliwa, że otrzymamy taki piękny dar - BLIŹNIAKI bądź BLIŹNIACZKI. Na oddziale okazało się, że moje dzieci od jakiegoś czasu już nie żyły. To był ogromny cios, szok i rozpacz. W dodatku całkowicie zostałam z tym sama, bo rodzina nie mogła mnie odwiedzić z powodu pandemii. Obojętność i brak empatii ze strony lekarzy tego oddziału w Pszczynie dobijała jeszcze bardziej. Jedna Pani dr okazała współczucie i niektóre pielęgniarki oraz wspaniałe położne na porodówce. Dr Miśko pracuje na tym oddziale, nie miał odwagi do mnie przyjść, napisać czy zadzwonić. Dlaczego mnie okłamał, że jedno serduszko bije, a drugie nie? Tego nie wiem. Dlaczego zawsze brał pieniądze, a w tamtym dniu zalecił zmianę lekarza? Chciał obarczyć winą innego pana doktora? Nie wiem. Jedno wiem, że zaufałam mu, powierzyłam swoje dzieci, które nosiłam pod sercem, które na zawsze będą w moim sercu, w mojej pamięci, które po naturalnym urodzeniu przytuliłam, pocałowałam, po prostu pożegnałam. W takiej sytuacji wizyty powinny być częściej niż co dwa, trzy tygodnie. Myślę, że skoro pan dr wiedział, że ciąża jest zagrożona, jednoowodniowa, zabrałby mnie wcześniej do szpitala chodziłabym nadal z brzuszkiem i żywymi w nim istotkami. Teraz owszem chodzę, ale na Ich Grobek i bardzo za nimi tęsknię. Ogromny mam żal do tego doktora, rozczarował mnie totalnie, zawiódł. Z całego serca Go nie polecam !!!

Świetny lekarz!!!!!!!!! Od samego początku ciąży do jej rozwiązania mogłam na niego liczyć ! Konkretny, uprzejmy, miły a przede wszystkim ,,ludzki" lekarz!!!! serdecznie polecam!!!!

Świetny lekarz!!!!!!!!! Od samego początku ciąży do jej rozwiązania mogłam na niego liczyć ! Konkretny, uprzejmy, miły a przede wszystkim ,,ludzki" lekarz!!!! serdecznie polecam!!!!

Lekarz niekompetentny, chamski a brak ludzi w poczekalni potwierdza jego "doświadczenie". Nie polecam jako lekarza prowadzącego ciążę, jego podejście do tematu jest okropne. Nie wiem, być może prywatnie całowałby po rękach, ale na NFZ... Nie ważne też czy w pracy przerzucasz skrzynie z mięsem po 20 kilo czy siedzisz za biurkiem - o L4 nie ma co pytać bo cię zbluzga. A twoją ciążę będzie nazywał TO.

Lekarz niekompetentny, chamski a brak ludzi w poczekalni potwierdza jego "doświadczenie". Nie polecam jako lekarza prowadzącego ciążę, jego podejście do tematu jest okropne. Nie wiem, być może prywatnie całowałby po rękach, ale na NFZ... Nie ważne też czy w pracy przerzucasz skrzynie z mięsem po 20 kilo czy siedzisz za biurkiem - o L4 nie ma co pytać bo cię zbluzga. A twoją ciążę będzie nazywał TO.

Lekarz kompetentny,doświadczony,uprzejmy i dokładny.Opieka w ciąży 100% godna polecenia. A kolejki do Niego chyba same świadczą o jego profesjonalizmie.

Lekarz kompetentny,doświadczony,uprzejmy i dokładny.Opieka w ciąży 100% godna polecenia. A kolejki do Niego chyba same świadczą o jego profesjonalizmie.