Artur Wdowiak

Nie polecam żadnej kobiecie. Polecam za to sprawdzić czas z jakiego sa wystawione opinie. Do doktora trafiłam z polecenia, jednak na przełomie lat widac, ze doktorowi przestało zależeć na pacjentce, a zaczęło na kasie. Wybierając ginekologa warto zastanowić się, czy on chce pomóc znaleźć problem i go wyleczyć, czy potraktuje wyłącznie jako materiał do pracy naukowej. Kilka faktów: - częste wizyty, nawet kilka razy w tygodniu na monitoring, który nie mial sensu (oczywiście prywatnie) -zlecanie dużej ilości leków, czeste ich zmiany- na zasadzie królika doświadczalnego - brak powtórnych badań i ...

Nie polecam żadnej kobiecie.
Polecam za to sprawdzić czas z jakiego sa wystawione opinie.
Do doktora trafiłam z polecenia, jednak na przełomie lat widac, ze doktorowi przestało zależeć na pacjentce, a zaczęło na kasie.
Wybierając ginekologa warto zastanowić się, czy on chce pomóc znaleźć problem i go wyleczyć, czy potraktuje wyłącznie jako materiał do pracy naukowej.
Kilka faktów:
- częste wizyty, nawet kilka razy w tygodniu na monitoring, który nie mial sensu (oczywiście prywatnie)
-zlecanie dużej ilości leków, czeste ich zmiany- na zasadzie królika doświadczalnego
- brak powtórnych badań i brak szukania diagnozy, brak diagnozy
-kompletny brak badań partnera, tylko jednostronne leczenie
- bagatelizowanie sygnałów zgłaszanych i brak konkretnych zalecen po wykonaniu in vitro
- brak słuchania pacjentki i zlecanie bezsensownych inseminacji, które nie miały żadnej szansy powodzenia
- brak kontaktu i zalecen po zle dobranych lekach powodujących poronienie i komentarz ze "tak się zdarza" po latach staran.
Ogólnie porażka - niesamowita strata czasu, pieniędzy, nadziei.
Jedynie mila obsługa w recepcji i aptece zony doktora, gdzie można kupić wszystkie leki.

Nie polecam żadnej kobiecie. Polecam za to sprawdzić czas z jakiego sa wystawione opinie. Do doktora trafiłam z polecenia, jednak na przełomie lat widac, ze doktorowi przestało zależeć na pacjentce, a zaczęło na kasie. Wybierając ginekologa warto zastanowić się, czy on chce pomóc znaleźć problem i go wyleczyć, czy potraktuje wyłącznie jako materiał do pracy naukowej. Kilka faktów: - częste wizyty, nawet kilka razy w tygodniu na monitoring, który nie mial sensu (oczywiście prywatnie) -zlecanie dużej ilości leków, czeste ich zmiany- na zasadzie królika doświadczalnego - brak powtórnych badań i ...

Nie polecam żadnej kobiecie.
Polecam za to sprawdzić czas z jakiego sa wystawione opinie.
Do doktora trafiłam z polecenia, jednak na przełomie lat widac, ze doktorowi przestało zależeć na pacjentce, a zaczęło na kasie.
Wybierając ginekologa warto zastanowić się, czy on chce pomóc znaleźć problem i go wyleczyć, czy potraktuje wyłącznie jako materiał do pracy naukowej.
Kilka faktów:
- częste wizyty, nawet kilka razy w tygodniu na monitoring, który nie mial sensu (oczywiście prywatnie)
-zlecanie dużej ilości leków, czeste ich zmiany- na zasadzie królika doświadczalnego
- brak powtórnych badań i brak szukania diagnozy
-kompletny brak badań partnera, tylko jednostronne leczenie
- bagatelizowanie sygnałów zgłaszanych i brak konkretnych zalecen po wykonaniu in vitro, brak zwolnienia lekarskiego
- brak słuchania pacjentki i zlecanie bezsensownych inseminacji, które nie miały żadnej szansy powodzenia
- brak kontaktu i zalecen po zle dobranych lekach powodujących poronienie i komentarz ze "tak się zdarza" po latach staran.
Ogólnie porażka - niesamowita strata czasu, pieniędzy, nadziei.
Jedynie mila obsługa w recepcji i aptece zony doktora, gdzie można kupić wszystkie leki.

Nietrafna diagnoza, ale nie tylko... Długa procedura in vitro, zakończona zakupem oocytów zza granicy, z 6 oocytów lekarz oświadczył nam, że do wykorzystania są tylko dwa oocyty zarodek, reszta uległa uszkodzeniu, czego lekarz nie potrafił wyjaśnić, nie wziął odpowiedzialności. Zakupiliśmy i zapłaciliśmy za 6 a otrzymaliśmy 2. Nasze uwagi w temacie lekarz zostawił bez odpowiedzi. Poczuliśmy się oszukani. Poza tym, brak determinacji w znalezieniu przyczyny, wszystko sprowadzało się do kolejnych transferów - bo może się uda a nie do szukania przyczyny. Zmiana lekarza oznaczała dla nas kompletnie inną diagnozę. Pieniędzy ...

Nietrafna diagnoza, ale nie tylko... Długa procedura in vitro, zakończona zakupem oocytów zza granicy, z 6 oocytów lekarz oświadczył nam, że do wykorzystania są tylko dwa oocyty zarodek, reszta uległa uszkodzeniu, czego lekarz nie potrafił wyjaśnić, nie wziął odpowiedzialności. Zakupiliśmy i zapłaciliśmy za 6 a otrzymaliśmy 2. Nasze uwagi w temacie lekarz zostawił bez odpowiedzi. Poczuliśmy się oszukani. Poza tym, brak determinacji w znalezieniu przyczyny, wszystko sprowadzało się do kolejnych transferów - bo może się uda a nie do szukania przyczyny. Zmiana lekarza oznaczała dla nas kompletnie inną diagnozę. Pieniędzy ani czasu, niestety nikt nam nie zwróci! Podsumowanie - koszt około 40 tys (łącznie z lekami) w zamian za kolejne próby a nie szukanie przyczyny...Tak, pan doktor jest bardzo uprzejmy.

Dr Wdowiak bardzo mily i kompetentny lekarz który jest warty zaufania przeprowadzil moja pierwsza procedurę IVF z powodzeniem zawsze dostępny pod telefonem polecam Pana dr w 100%.

Dr Wdowiak bardzo mily i kompetentny lekarz który jest warty zaufania przeprowadzil moja pierwsza procedurę IVF z powodzeniem zawsze dostępny pod telefonem polecam Pana dr w 100%.

Dzięki doktorowi mam córeczkę. Za trzecim razem inseminacja się powiodła. Za każdym razem otrzymywałam kompleksową informację o tym co się ze mną dzieje. Zawsze był pod telefonem, zawsze mogłam zapytać o to co mnie niepokoiło. Polecam

Dzięki doktorowi mam córeczkę. Za trzecim razem inseminacja się powiodła. Za każdym razem otrzymywałam kompleksową informację o tym co się ze mną dzieje. Zawsze był pod telefonem, zawsze mogłam zapytać o to co mnie niepokoiło. Polecam

Poszłam do doktora Wdowiaka mając 17 lat na pierwsze badania, miałam problemy z napięciem przedmiesiączkowym, zdarzało mi się zemdleć w szkole, miałam takie silne zawroty głowo i jakieś skurcze. Mama zapisala mnie na wizyte, troche się balam ale przeszlo, strach przed nieznanym jest najgorszy. Doktor gruntownie mnie zbadał, wypytał, okazało się, ze mam silny PMS i powinnam brac antykoncepcje, która załagodzi te objawy. I dzieki temu minelo. A doktor moim zdaniem sympatyczny, wzbudził zaufanie na pierwszej wizycie.

Poszłam do doktora Wdowiaka mając 17 lat na pierwsze badania, miałam problemy z napięciem przedmiesiączkowym, zdarzało mi się zemdleć w szkole, miałam takie silne zawroty głowo i jakieś skurcze. Mama zapisala mnie na wizyte, troche się balam ale przeszlo, strach przed nieznanym jest najgorszy. Doktor gruntownie mnie zbadał, wypytał, okazało się, ze mam silny PMS i powinnam brac antykoncepcje, która załagodzi te objawy. I dzieki temu minelo. A doktor moim zdaniem sympatyczny, wzbudził zaufanie na pierwszej wizycie.

wiem, ze doktor jest dośc rozchwytywany i grafik ma napiety, ale jesli sprawa jest bardzo powazna to zawsze mam opcje kontaktu telefonicznego . poza tym Wdowiak jest uprzejmy i juz doświadczony w tym zawodzie, ufam mu

wiem, ze doktor jest dośc rozchwytywany i grafik ma napiety, ale jesli sprawa jest bardzo powazna to zawsze mam opcje kontaktu telefonicznego . poza tym Wdowiak jest uprzejmy i juz doświadczony w tym zawodzie, ufam mu

Dzieki kompetencji doktora mogę się dzisiaj Cieszyc zdrowiem. Bardzo wcześnie wykrył podejrzliwy guzek, który ja jakoś pominęłam przy samobadaniu. Zrobiłam usg, niestety okazało się, że nie jest to cysta.... byłam przerażona, ale doktor uspokajał, ze komórki rakowe złośliwe nie są i że zostały wykryte we wczesnym stadium, więc po wycięciu ich powinno być dobrze. Teraz jestem po operacji, stale pod opieką lekarską doktora Wdowiaka, mam nadzieje, ze wszystko idzie w dobrym kierunku.

Dzieki kompetencji doktora mogę się dzisiaj Cieszyc zdrowiem. Bardzo wcześnie wykrył podejrzliwy guzek, który ja jakoś pominęłam przy samobadaniu. Zrobiłam usg, niestety okazało się, że nie jest to cysta.... byłam przerażona, ale doktor uspokajał, ze komórki rakowe złośliwe nie są i że zostały wykryte we wczesnym stadium, więc po wycięciu ich powinno być dobrze. Teraz jestem po operacji, stale pod opieką lekarską doktora Wdowiaka, mam nadzieje, ze wszystko idzie w dobrym kierunku.

doktor Wdowiak zasłużył sobie na pozytywną opinię, bo wg mnie poświęca pacjentkom maksimum czasu i uwagi, widac ze ten zawód wykonuje zpełnym zaangażowaniem,. miło mieć takiego lekarza, któremu można zaufać, o wszystko zapytac na spokojnie

doktor Wdowiak zasłużył sobie na pozytywną opinię, bo wg mnie poświęca pacjentkom maksimum czasu i uwagi, widac ze ten zawód wykonuje zpełnym zaangażowaniem,. miło mieć takiego lekarza, któremu można zaufać, o wszystko zapytac na spokojnie