lekarz Elżbieta Dzisiewicz

Sugerując się tylko negatywnymi opiniami, odwołałam wizytę - ale nie na czas i Pani Doktor zadzwoniła. Cieszę się bardzo, że nie udało się odwołać wizyty. Bardzo smutne jest to, że lekarka, która dziś mi pomogła, wysłuchała, zaplanowała leczenie, poradziła jaki specjalista powinien także pomóc w leczeniu, była ze mną szczera, ma jakieś nieodpowiednie opinie i zupełnie przeciwne niż moje wrażenia. Czytając teraz o doświadczeniu Pani doktor, osiągnięciach, aż mi wstyd, że uwierzyłam w te gorsze opinie. Opinie powinny pomagać, a widać, że mogą zawodzić. Zawsze skupiamy się na tych złych ...

Sugerując się tylko negatywnymi opiniami, odwołałam wizytę - ale nie na czas i Pani Doktor zadzwoniła. Cieszę się bardzo, że nie udało się odwołać wizyty. Bardzo smutne jest to, że lekarka, która dziś mi pomogła, wysłuchała, zaplanowała leczenie, poradziła jaki specjalista powinien także pomóc w leczeniu, była ze mną szczera, ma jakieś nieodpowiednie opinie i zupełnie przeciwne niż moje wrażenia. Czytając teraz o doświadczeniu Pani doktor, osiągnięciach, aż mi wstyd, że uwierzyłam w te gorsze opinie. Opinie powinny pomagać, a widać, że mogą zawodzić. Zawsze skupiamy się na tych złych opiniach, a dobrych nie wystawiamy lub nie czytamy. Czuję się lepiej po rozmowie, jest lżej, że ktoś mi pomaga; być może poradzę sobie także z otyłością, choć nie liczyłam, że znajdę pomoc także w tej sprawie, a cieszy mnie ta myśl. Polecam Panią doktor i sama będę kontynuować leczenie pod opieką dr Dzisiewicz.

Pani doktor konkretna, świetnie poradziła sobie z diagnozą, przepisując odpowiednie leczenie. Dzięki niej znowu funkcjonuję bez lęków i stresu, a ataki paniki to przeszłość

Pani doktor konkretna, świetnie poradziła sobie z diagnozą, przepisując odpowiednie leczenie. Dzięki niej znowu funkcjonuję bez lęków i stresu, a ataki paniki to przeszłość

Szczerze mówiąc, moje doświadczenie z poradą psychiatryczną u Pani Doktor Elżbiety było katastrofalne. Zamiast pomocy, doznałam szkód psychicznych, a mój stan zdrowia znacznie się pogorszył.Doktor nie tylko okazała się niemiła, ale również używała prześmiewczego tonu w swoich wypowiedziach. Nie spodziewałam się, że spotkam się z takim brakiem empatii i profesjonalizmu wśród osób, które powinny być wrażliwe na trudności zdrowia psychicznego. Zamiast wsparcia, otrzymałam pogardliwe uwagi, które tylko nasiliły moje cierpienie. Jestem rozczarowana tym, jak doktor Elżbieta potraktowała mnie jako pacjenta. Wizyta u niej była traumatycznym doświadczeniem, które nie tylko zaszkodziło ...

Szczerze mówiąc, moje doświadczenie z poradą psychiatryczną u Pani Doktor Elżbiety było katastrofalne. Zamiast pomocy, doznałam szkód psychicznych, a mój stan zdrowia znacznie się pogorszył.Doktor nie tylko okazała się niemiła, ale również używała prześmiewczego tonu w swoich wypowiedziach.

Nie spodziewałam się, że spotkam się z takim brakiem empatii i profesjonalizmu wśród osób, które powinny być wrażliwe na trudności zdrowia psychicznego. Zamiast wsparcia, otrzymałam pogardliwe uwagi, które tylko nasiliły moje cierpienie.

Jestem rozczarowana tym, jak doktor Elżbieta potraktowała mnie jako pacjenta. Wizyta u niej była traumatycznym doświadczeniem, które nie tylko zaszkodziło mojej psychice, ale także zburzyło moje zaufanie do profesjonalnej opieki psychiatrycznej.

Nie polecam korzystania z porady psychiatrycznej u Pani Elżbiety. Zamiast znalezienia pomocy i wsparcia, jest duża szansa na jeszcze większe pogorszenie swojego stanu psychicznego. Szukajcie innych specjalistów, którzy traktują swoich pacjentów z szacunkiem i empatią, ponieważ zdrowie psychiczne wymaga odpowiedniego podejścia i troski.

Bardzo miła i doświadczona lekarka!!! Pomimo słabej wydajności polskiej psychiatrii, Pani Elżbieta udowadnia swoim postępowaniem ,iż są na tym świecie dobrzy Psychiatrzy. Szczerze dziękuję za Pomoc :)

Bardzo miła i doświadczona lekarka!!! Pomimo słabej wydajności polskiej psychiatrii, Pani Elżbieta udowadnia swoim postępowaniem ,iż są na tym świecie dobrzy Psychiatrzy. Szczerze dziękuję za Pomoc :)

Nie wiem skąd te negatywne opinie, są prawdopodobnie napisane pod wpływem emocji. Bardzo przyzwoita Pani Doktor.

Nie wiem skąd te negatywne opinie, są prawdopodobnie napisane pod wpływem emocji. Bardzo przyzwoita Pani Doktor.

Uciekać! Niesamowicie nieprofesjonalna lekarka. Po 5 minutach stwierdziła, że cierpię na zaburzenia osobowości. Na moje pytania na jakiej podstawie jest w stanie stwierdzić odpowiedziała, że ma po prostu doświadczenie. Może ma doświadczeniez jednak nie słyszała o kodeksie etycznym w pracy lekarz/ psychologa. Naprawdę nie idź do niej- chroń siebie i swoje życie! Jest tyle wspaniałych lekarzy.

Uciekać!
Niesamowicie nieprofesjonalna lekarka. Po 5 minutach stwierdziła, że cierpię na zaburzenia osobowości. Na moje pytania na jakiej podstawie jest w stanie stwierdzić odpowiedziała, że ma po prostu doświadczenie. Może ma doświadczeniez jednak nie słyszała o kodeksie etycznym w pracy lekarz/ psychologa. Naprawdę nie idź do niej- chroń siebie i swoje życie! Jest tyle wspaniałych lekarzy.

Pani Dzisiewicz nie wzbudza we mnie zaufania. Gdy tylko powiedziałem, że choruje na depresję od 7 lat - Pani Dzisiewicz nie pytając o nic więcej stwierdziła, że powinienem odstawić leki. Byłem w szoku. Poczułem sie jak symulant - mimo, że Pani Dzisiewicz zdiagnozowała mnie bez uprzednio przeprowadzonego wywiadu. Do dzis zastanawiam się - skąd Jej taka pewność do mojego schorzenia - skoro byłem u niej pierwszy raz i niemal nic o sobie nie powiedziałem ? W czasie rozmowy z Panią Dzisiewicz czułem, że Jej przeszkadzam, że jest mną znudzona. Po ...

Pani Dzisiewicz nie wzbudza we mnie zaufania. Gdy tylko powiedziałem, że choruje na depresję od 7 lat - Pani Dzisiewicz nie pytając o nic więcej stwierdziła, że powinienem odstawić leki. Byłem w szoku. Poczułem sie jak symulant - mimo, że Pani Dzisiewicz zdiagnozowała mnie bez uprzednio przeprowadzonego wywiadu. Do dzis zastanawiam się - skąd Jej taka pewność do mojego schorzenia - skoro byłem u niej pierwszy raz i niemal nic o sobie nie powiedziałem ? W czasie rozmowy z Panią Dzisiewicz czułem, że Jej przeszkadzam, że jest mną znudzona. Po konsultacji czułem się gorzej i cały wieczór miałem zepsuty... Leków oczywiście nie dostałem. Szczerze NIE POLECAM.

Leczyłem się psychiatrycznie w różnych miejscach przez ponad pięć lat, jednak nigdy dotąd nie czułem potrzeby dzielenia się moją opinią na tematy z tym związane. Choć Panią Psychiatrę znam dopiero od ośmiu miesięcy, czyni to ją w mojej ocenie osobą wyjątkową. Pani Elżbieta Dzisiewicz jest lekarzem dość specyficznym. Wszystkie problemy pacjenta redukują się według niej do jego użalania się nad sobą, na które jedyne rozwiązanie stanowi mało wyrafinowana karykatura „twardej miłości”. Pani Doktor przeprowadza wizyty w zależności od swojego nastroju: od aroganckiego gorzkiego „realizmu” osoby czerpiącej głęboką satysfakcję z poczucia ...

Leczyłem się psychiatrycznie w różnych miejscach przez ponad pięć lat, jednak nigdy dotąd nie czułem potrzeby dzielenia się moją opinią na tematy z tym związane. Choć Panią Psychiatrę znam dopiero od ośmiu miesięcy, czyni to ją w mojej ocenie osobą wyjątkową.
Pani Elżbieta Dzisiewicz jest lekarzem dość specyficznym. Wszystkie problemy pacjenta redukują się według niej do jego użalania się nad sobą, na które jedyne rozwiązanie stanowi mało wyrafinowana karykatura „twardej miłości”. Pani Doktor przeprowadza wizyty w zależności od swojego nastroju: od aroganckiego gorzkiego „realizmu” osoby czerpiącej głęboką satysfakcję z poczucia przewagi, jakie daje jej pozycja lekarza psychiatry, po pełne zniecierpliwienia i słabo ukrywanej niechęci do pacjenta próby pośpiesznego zakończenia spotkania, gdy praca staje się dla Pani Dzisiewicz zbyt frustrująca.
Mimo intrygującej, nieco ekscentrycznej osobowości, Pani Psychiatra przejawia niestety pewną trudność w zapamiętywaniu istotnych z punktu widzenia leczenia faktów i wydarzeń, co w mojej ocenie znacznie utrudnia jej kompetentne wykonywanie zawodu. Miesiąc temu Pani Dzisiewicz poprosiła mnie o przyjście na kolejne spotkanie w celu przeprowadzenia z nią dłuższej, głębszej rozmowy. Ta „bardziej wyczerpująca” wizyta trwała krócej niż poprzednia i sprowadzała się do zdumiewająco nieustępliwych prób upokorzenia mnie i odebrania nadziei na jakikolwiek sens mojego dalszego leczenia. To, jak przypuszczam, szczere usiłowanie zmotywowania mnie do podjęcia działania okazało się, o dziwo, mało skuteczne. Z gabinetu wyszedłem poniżony i pozbawiony wszelkiej otuchy, z poczuciem, że życie, którego w tym momencie nie znoszę, jest czymś, co mogę najwyżej zaakceptować, a na pewno nie istotnie zmienić na lepsze.
Jednakże efektywność nie jest dla Pani Doktor wystarczająco istotna, aby chętna była ona zweryfikować i ewentualnie dostosować do pacjenta swój sztywny schemat działania.
Mimo wszystko Pani Psychiatra spełnia się świetnie w roli chodzącego bloczka recept. Nie przejawia w najmniejszym stopniu zainteresowana jakąkolwiek zmianą leków, nawet świadoma dość drastycznego i długotrwałego pogarszania się stanu psychicznego pacjenta; swoje okazjonalne groźby planowanego odstawiania leków Pani Dzisiewicz zawsze jednak łaskawie kończy wręczeniem recepty pozwalającej pacjentowi przetrwać kolejny miesiąc.
Po zakończonej wizycie następowała u mnie lekka ulga mocno zabarwiona rozczarowaniem, a także przykre wrażenie spotkania z osobą daleko mijającą się ze swoim życiowym powołaniem.
Nie wiem komu mógłbym szczerze i w dobrej wiarze polecić leczenie pod opieką Pani Elżbiety Dzisiewicz.