prof. dr hab. n. med. Ewa Nowak-Markwitz

Najgorszy lekarz ginekolog z którym miałam do czynienia ! Omijajcie szerokim łukiem ! Uważajcie na tą lekarkę.

Najgorszy lekarz ginekolog z którym miałam do czynienia ! Omijajcie szerokim łukiem ! Uważajcie na tą lekarkę.

Niekompetentna, arogancka, nigdy w swoim życiu nie miałam do czynienia z takim brakiem empatii oraz profesjonalizmu. Krzyczała na mnie przy innych pacjentkach. Wyrzuciła ze szpitala zapisując leki, które mają mi pomóc. Przy guzach 5x5x5 oraz 2x2x1,8. Stwierdziła, że operacja byłaby obarczona zbyt dużym ryzykiem. To jest lekarz ? Bogu dziękuję, że nie podjęła się mojej operacji. Nie polecam, przestrzegam. Takim lekarzom powinno odbierać się prawo do wykonywania zawodu.

Niekompetentna, arogancka, nigdy w swoim życiu nie miałam do czynienia z takim brakiem empatii oraz profesjonalizmu. Krzyczała na mnie przy innych pacjentkach. Wyrzuciła ze szpitala zapisując leki, które mają mi pomóc. Przy guzach 5x5x5 oraz 2x2x1,8. Stwierdziła, że operacja byłaby obarczona zbyt dużym ryzykiem. To jest lekarz ? Bogu dziękuję, że nie podjęła się mojej operacji. Nie polecam, przestrzegam. Takim lekarzom powinno odbierać się prawo do wykonywania zawodu.

Pani Profesor - bardzo konkretna, tłumaczącą wszystko po kolei a przy tym ujmująco uprzejma. Czytajac wcześniejsze komentarze, gdybym mylnie zakładała, że lekarze są od wysluchiwania pacjentów, nawet, jeżeli ci ostatni mówią za duzo i nie na temat oraz od poklepywania ich po ramieniu, nie zdecydowałabym się na wizytę. W oczach Pani Profesor widzialam mądrość i pasję; wieloletnie doświadczenie i profesjonalizm słychać bylo w każdym wypoeiedzianym slowie. Szczerze polecam!

Pani Profesor - bardzo konkretna, tłumaczącą wszystko po kolei a przy tym ujmująco uprzejma. Czytajac wcześniejsze komentarze, gdybym mylnie zakładała, że lekarze są od wysluchiwania pacjentów, nawet, jeżeli ci ostatni mówią za duzo i nie na temat oraz od poklepywania ich po ramieniu, nie zdecydowałabym się na wizytę. W oczach Pani Profesor widzialam mądrość i pasję; wieloletnie doświadczenie i profesjonalizm słychać bylo w każdym wypoeiedzianym slowie. Szczerze polecam!

Wiedząc, że opinie o pani profesor są różne poszłam do niej, że względu na to że mój ginekolog stwierdził narośl/może torbiel/coś na jajniku niegroźnego do obserwacji, sam w sumie nie wiedział co to ale nie skonsultował się z nikim i nie skierował mnie np do onkologa, a że sam nie wiedział co to to tylko mnie zestresował. Wyjęłam z przychodni swoją kartę choroby i okazało się że wpisał w niej że to zmiana rakowa co tym bardziej mnie skłoniło do zmiany... Czując się oszukana poszłam do pani profesor z polecenia ...

Wiedząc, że opinie o pani profesor są różne poszłam do niej, że względu na to że mój ginekolog stwierdził narośl/może torbiel/coś na jajniku niegroźnego do obserwacji, sam w sumie nie wiedział co to ale nie skonsultował się z nikim i nie skierował mnie np do onkologa, a że sam nie wiedział co to to tylko mnie zestresował. Wyjęłam z przychodni swoją kartę choroby i okazało się że wpisał w niej że to zmiana rakowa co tym bardziej mnie skłoniło do zmiany... Czując się oszukana poszłam do pani profesor z polecenia mojej mamy. Pani profesor po badaniu stwierdziła że to potworniak, wytłumaczyła co się z tym wiąże i zaproponowała dalsze postępowanie. Rozmawiała ze mną normalnie z szacunkiem, rzeczowo, nie owija w bawełnę, bez zbędnych uprzejmości. Miło że pamiętała że kilka lat wcześniej zajmowała się przypadkiem mojej mamy u której wykryła raka jajnika w ostatniej chwili i natychmiast skierowała na operację i do samego końca choroby osobiście monitorowała stan zdrowia mojej mamy, dzięki temu do dziś jest zdrowa i nie ma żadnych nawrotów od tego czasu.

Pani profesor godna zaufania, kompetentny lekarz, podejście profesjonalne, nie owija wełny w bawełnę, działa szybko i kompleksowo. Jestem po operacji raka endometrium, wszystko odbyło się tak jak być powinno, po miesiącu od wykrycia nowotworu mogę normalnie już funkcjonować. Polecam w 100%.

Pani profesor godna zaufania, kompetentny lekarz, podejście profesjonalne, nie owija wełny w bawełnę, działa szybko i kompleksowo. Jestem po operacji raka endometrium, wszystko odbyło się tak jak być powinno, po miesiącu od wykrycia nowotworu mogę normalnie już funkcjonować. Polecam w 100%.

Niestety nie mogę napisać nic dobrego. Pani doktor nie należy do miłych osób, jest wręcz arogancka, nie słucha pacjenta, w trakcie tłumaczenia problemu odpowiedź brzmi "i co z tego", zbywa pacjenta. Nie polecam.

Niestety nie mogę napisać nic dobrego. Pani doktor nie należy do miłych osób, jest wręcz arogancka, nie słucha pacjenta, w trakcie tłumaczenia problemu odpowiedź brzmi "i co z tego", zbywa pacjenta. Nie polecam.

Jestem po wizycie w gabinecie prywatnym i po zabiegu w szpitalu na oddziale , wykonanym przez panią prof. Zarówno w jednym jak i w drugim przypadku wszystko odbyło się szybko i sprawnie. Pani profesor była rzeczowa i miła, właściwy człowiek na właściwym miejscu

Jestem po wizycie w gabinecie prywatnym i po zabiegu w szpitalu na oddziale , wykonanym przez panią prof. Zarówno w jednym jak i w drugim przypadku wszystko odbyło się szybko i sprawnie. Pani profesor była rzeczowa i miła, właściwy człowiek na właściwym miejscu

Nie polecam,Pani nie uprzejma i niemiła ,nie doradzi i zmusza do szczepienia.Nie zna się na fachu. Odradzam.

Nie polecam,Pani nie uprzejma i niemiła ,nie doradzi i zmusza do szczepienia.Nie zna się na fachu.
Odradzam.

Pani Doktor uratowala moze zdrowie moze nawet zycie bardzo kompetentny lekarz nie rozumiem negatywnych komentarzy .Jesli chodzi o pieniadze nie zauwazylam aby jej na tym zalezalo nigdy a jesli ktos ocenia szczerosc i nie owijanie w bawelne jako bycie nie milym to poprostu nie lubi prawdy.Polecam z calego serca.

Pani Doktor uratowala moze zdrowie moze nawet zycie bardzo kompetentny lekarz nie rozumiem negatywnych komentarzy .Jesli chodzi o pieniadze nie zauwazylam aby jej na tym zalezalo nigdy a jesli ktos ocenia szczerosc i nie owijanie w bawelne jako bycie nie milym to poprostu nie lubi prawdy.Polecam z calego serca.

Pani Doktor leczyła moją mamę na raka jajnika. Gdybym mogła cofnąć czas udałabym się do innego lekarza. Byle jak najdalej. Nasza cierpliwość skończyła się po pierwszej operacji. Pani doktor nie wytłumaczyła nam na czym będzie polegało leczenie. Za każdym razem trzeba było ciągnąć Panią Doktor za język. A odpowiadała półsłówkiem nie dając pacjentowi absolutnie żadnej nadziei na leczenie. Cały proces leczenia był dla nas dużą nie wiadomą. Pacjent walczący o życie jest skazany na dużą znieczulicę Pani doktor.

Pani Doktor leczyła moją mamę na raka jajnika. Gdybym mogła cofnąć czas udałabym się do innego lekarza. Byle jak najdalej. Nasza cierpliwość skończyła się po pierwszej operacji. Pani doktor nie wytłumaczyła nam na czym będzie polegało leczenie. Za każdym razem trzeba było ciągnąć Panią Doktor za język. A odpowiadała półsłówkiem nie dając pacjentowi absolutnie żadnej nadziei na leczenie. Cały proces leczenia był dla nas dużą nie wiadomą. Pacjent walczący o życie jest skazany na dużą znieczulicę Pani doktor.