lekarz Ewa Szulist

Nie polecam tej Pani kompletnie. Moja mama miała przez 2 miesiące okres była po 5 łyżeczkowaniach a ta Pani przepisała jej kolejny raz te same leki które wcześniej nie pomogly tak było i tym razem. Mało tego powiedziała że krwawienie powinno się się już niedługo skończyć bo błona jest już cienka i że nie ma już torbiela na jajniku. Po tak długim krwawieniu nie zainteresowała się tym żeby zrobić jej jakieś badania typu hemoglobina żelazo itd Po około tygodnia od wizyta moja mama poszła prywatnie do doktora Łukasiewicza gdyż krwawienie ...

Nie polecam tej Pani kompletnie. Moja mama miała przez 2 miesiące okres była po 5 łyżeczkowaniach a ta Pani przepisała jej kolejny raz te same leki które wcześniej nie pomogly tak było i tym razem. Mało tego powiedziała że krwawienie powinno się się już niedługo skończyć bo błona jest już cienka i że nie ma już torbiela na jajniku. Po tak długim krwawieniu nie zainteresowała się tym żeby zrobić jej jakieś badania typu hemoglobina żelazo itd Po około tygodnia od wizyta moja mama poszła prywatnie do doktora Łukasiewicza gdyż krwawienie jak wyżej pisałam nie ustało tej jej zlecił odpowiednie badania stwierdził że błona jest gruba i że dalej torbiel na jajniku jednak jest. Następnego dnia była już na badaniach - hemoglobinę miała ponizej 7 i od razu zostawili ja w szpitalu na Bielanach i musiała przejść transfuzję płytek bo miała bardzo silna anemię. I na dodatek czeka ją usunięcie trzonu macicy u jajników. Na co szpital w Chełmży idę nie zdecydowal. Tak właśnie szpital w Chełmży ma w nosie pacjentów i to nie jest pierwszy przypadek jeśli chodzi o ten szpital bo nie raz nie dwa jadąc na pogotowie usłyszeliśmy słowa " a po co Państwo przyjechali" Nie polecam doktor Szulist jeszcze nigdy nie trafilam na tak nie kompetentnego lekarza.

Da lekarka nie polecam nikomu bo tylko niszczy nie nagrodzone dzieci Nie umie postawić diagnozy leczenia i nie chce robić USG na badaniach kontrolnych

Da lekarka nie polecam nikomu bo tylko niszczy nie nagrodzone dzieci
Nie umie postawić diagnozy leczenia i nie chce robić USG na badaniach kontrolnych

Przeprowadziłam z nią tylko romowę telefoniczną podczas której zwracała się do mnie na "ty". Bez obejrzenia mnie zaleciła płukania rumiankem.

Przeprowadziłam z nią tylko romowę telefoniczną podczas której zwracała się do mnie na "ty". Bez obejrzenia mnie zaleciła płukania rumiankem.

Szczerze odradzam, pani dr bardzo obojętna, nie zainteresowana pacjentem, odpowiada na pytania tak aby zbyć, sprawia wrażenia jakby jej się nie chciało. Nie wykonała cytologii, bo jak powiedziała nie chce jej się tego dziś zrobić, żebym przyszła w inny dzień, piersi nie zbadała, bo stwierdziła,że karmiłam piersią i dwa lata temu rodziłam, a to jest czynnik ochronny przed chorobami. Nie polecam zdecydowanie, pani dr oschła i ogólnie olewa pacjenta.

Szczerze odradzam, pani dr bardzo obojętna, nie zainteresowana pacjentem, odpowiada na pytania tak aby zbyć, sprawia wrażenia jakby jej się nie chciało. Nie wykonała cytologii, bo jak powiedziała nie chce jej się tego dziś zrobić, żebym przyszła w inny dzień, piersi nie zbadała, bo stwierdziła,że karmiłam piersią i dwa lata temu rodziłam, a to jest czynnik ochronny przed chorobami. Nie polecam zdecydowanie, pani dr oschła i ogólnie olewa pacjenta.

Trzy razy prywatnie byłam z wizytą u pani doktor. Gabinet (Rubinkowo) nie posiada toaletki, także przygotowywać trzeba się w ogólnodostępnej toalecie przychodni, w której mieszczą się również inne gabinety prywatne. Jest to oczywiście bardzo niekomfortowe. Już na samym początku moje zdziwienie wzbudziło to, iż pani doktor zwracała się do mnie na „ty”. Pani Szulist zdiagnozowała u mnie infekcję pochwy, a w karcie wpisała grzybicę. Przyjmowałam zapisane leki, bez większego rezultatu, ponieważ infekcja cały czas była. Dwa razy pani doktor zapisując mi antybiotyki (doustne i dopochwowe) nie zapisała leków osłonowych lub ...

Trzy razy prywatnie byłam z wizytą u pani doktor. Gabinet (Rubinkowo) nie posiada toaletki, także przygotowywać trzeba się w ogólnodostępnej toalecie przychodni, w której mieszczą się również inne gabinety prywatne. Jest to oczywiście bardzo niekomfortowe. Już na samym początku moje zdziwienie wzbudziło to, iż pani doktor zwracała się do mnie na „ty”.
Pani Szulist zdiagnozowała u mnie infekcję pochwy, a w karcie wpisała grzybicę. Przyjmowałam zapisane leki, bez większego rezultatu, ponieważ infekcja cały czas była. Dwa razy pani doktor zapisując mi antybiotyki (doustne i dopochwowe) nie zapisała leków osłonowych lub odbudowujących florę bakteryjną pochwy i nawet nie poinformowała mnie, że takie leki podczas leczenia (lub po leczeniu) należy przyjmować.
Przy trzeciej wizycie (po kolejnym nawrocie infekcji) pani doktor stwierdziła, że to nie jest żadna infekcja tylko zmiany fizjologiczne. Przez niekompetencje pani doktor miałam infekcję przez prawie 6 miesięcy – niepotrzebnie bo inny ginekolog stwierdził, że nawroty choroby/infekcji spowodowane były niewłaściwym leczeniem. Obecnie wszystko jest w porządku. Szczerze nie polecam pani doktor Ewy Szulist.

Lekarz dobry dla osób, które nie mają żadnych problemów zdrowotnych. Albo do tzw wizyty na odczepnego- po tabletki... Od 10 lat przyjmuję zastępczą terapię hormonalną, mój lekarz, z uwagi na schorzenie, polecił mi badać się dwa razy w roku (konsultowałam się z innym lekarzem potwierdził zalecenia więc to nie jest moje widzimisię..) Niestety obaj nie mogli mnie przyjąć w tym terminie, więc wygooglowałam gabinet na Rubinkowie. Pani doktor stwierdziła, że nie wykona mi USG, bo jestem za młoda i mnie rak nie dotyczy!!!!! wypisała mi również hormony na 9 miesięcy, ...

Lekarz dobry dla osób, które nie mają żadnych problemów zdrowotnych. Albo do tzw wizyty na odczepnego- po tabletki...
Od 10 lat przyjmuję zastępczą terapię hormonalną, mój lekarz, z uwagi na schorzenie, polecił mi badać się dwa razy w roku (konsultowałam się z innym lekarzem potwierdził zalecenia więc to nie jest moje widzimisię..) Niestety obaj nie mogli mnie przyjąć w tym terminie, więc wygooglowałam gabinet na Rubinkowie.
Pani doktor stwierdziła, że nie wykona mi USG, bo jestem za młoda i mnie rak nie dotyczy!!!!! wypisała mi również hormony na 9 miesięcy, żebym nie musiała tak często odwiedzać gabinetu..

Bardzo fachowe podejście do pacjentki. Pani doktor poświęciła mi dużo czasu, wytłumaczyła wynik badania. Bezproblemowo przeprowadziła moją ciążę i uczestniczyła w porodzie.

Bardzo fachowe podejście do pacjentki. Pani doktor poświęciła mi dużo czasu, wytłumaczyła wynik badania. Bezproblemowo przeprowadziła moją ciążę i uczestniczyła w porodzie.

Lekarz ten oszukuje Urząd Skarbowy!!!(Nie posiada kasy fiskalnej-unika płacenia podatków) Nie wystawia paragonów za kosztowne wizyty, ponadto nie wydaje wyników badań, po wykonaniu usg. Zarabia 100 zł na 10 min!!!!!!!!!!!!!!! Nie polecam!!!

Lekarz ten oszukuje Urząd Skarbowy!!!(Nie posiada kasy fiskalnej-unika płacenia podatków) Nie wystawia paragonów za kosztowne wizyty, ponadto nie wydaje wyników badań, po wykonaniu usg. Zarabia 100 zł na 10 min!!!!!!!!!!!!!!! Nie polecam!!!

Moim zdaniem wspaniały lekarz szczery i rzeczowy, po to idę do ginekologa- nie po to by głaskała mnie po ręce od tego mam przyjaciółę...solidna i kompetentna, zawsze pomocna jak dla mnie rewelacyjny lekarz.

Moim zdaniem wspaniały lekarz szczery i rzeczowy, po to idę do ginekologa- nie po to by głaskała mnie po ręce od tego mam przyjaciółę...solidna i kompetentna, zawsze pomocna jak dla mnie rewelacyjny lekarz.

Pani Doktor na samym wstępie bardzo mnie wzburzyła, zaczynając od zdania "co ci jest dziewczyno". przepraszam bardzo od kiedy my na "ty". Nie tego oczekujemy od lekarzy, kiedy użyłam słów poprzedniej pani Doktor z innej dziedziny ponieważ jest obawa infekcji, odpowiedzi typu: "czego się czepiasz". Jestem oburzona i na prawdę zdziwiona dobrych opinii.

Pani Doktor na samym wstępie bardzo mnie wzburzyła, zaczynając od zdania "co ci jest dziewczyno". przepraszam bardzo od kiedy my na "ty". Nie tego oczekujemy od lekarzy, kiedy użyłam słów poprzedniej pani Doktor z innej dziedziny ponieważ jest obawa infekcji, odpowiedzi typu: "czego się czepiasz". Jestem oburzona i na prawdę zdziwiona dobrych opinii.