dr n. med. Ewa Wiehler

Tragedia. Pani doktor nie dość, że postawiła błędną diagnozę to była bardzo nietaktowna i arogancka. Tacy lekarze powinni mieć zakaz kontaktów z innymi ludźmi, a tym bardziej z dziećmi. Brak słów. Pół godziny później inny lekarz diagnozę podważył. Zdecydowanie nie polecam.

Tragedia. Pani doktor nie dość, że postawiła błędną diagnozę to była bardzo nietaktowna i arogancka. Tacy lekarze powinni mieć zakaz kontaktów z innymi ludźmi, a tym bardziej z dziećmi. Brak słów.
Pół godziny później inny lekarz diagnozę podważył. Zdecydowanie nie polecam.

Wczoraj byłam u pani doktor na wizycie w szpitalu Prokocim. Doktor nieprzyjemna, nie umiejąca powiedzieć jak postępować z choroba. Mówiła tylko cały czas ,,taka to choroba,, Nie polecam tej pani,,DOKTOR,, nikomu.

Wczoraj byłam u pani doktor na wizycie w szpitalu Prokocim. Doktor nieprzyjemna, nie umiejąca powiedzieć jak postępować z choroba. Mówiła tylko cały czas ,,taka to choroba,, Nie polecam tej pani,,DOKTOR,, nikomu.

Mój syn lezał na Oddziale dermatologii i alergologii z powodu silnego zaostrzenia azs z gronkowcem złocistym na skórze, sam oddział naprawy i wymiany personelu jak pielegniarskiego jak i w stosunku do rodzica bardzo nieprzyjemni. Same gadanie głupot, oddział porazka, podejscie infantylne, małostkowe, bardzo niewłasciwe i mijające sie Etyką nalezytą. Nie polecam Dr Wiehler lekarz bez powołania, bez podejscia, sama rozmowa niekonstruktywna oburzajaca, bez podejscia. Nie polecam !!!!

Mój syn lezał na Oddziale dermatologii i alergologii z powodu silnego zaostrzenia azs z gronkowcem złocistym na skórze, sam oddział naprawy i wymiany personelu jak pielegniarskiego jak i w stosunku do rodzica bardzo nieprzyjemni. Same gadanie głupot, oddział porazka, podejscie infantylne, małostkowe, bardzo niewłasciwe i mijające sie Etyką nalezytą. Nie polecam Dr Wiehler lekarz bez powołania, bez podejscia, sama rozmowa niekonstruktywna oburzajaca, bez podejscia. Nie polecam !!!!

30.09.2012 anonimka Mam dokladnie takie samo doświadczenie jak pan ktory pisze o soim synu chorym na bielactwo.jak czytalam pana komentarz to jak bym ja go pisała.Moj syn ma 9 lat i bielactwo nabyte.tak samo bardzo wierzylam w prokocim i zostałam z synem przyjęta na oddział przez przychodnie i p.dr.Wiehler.Skupila się na asymetrii postawy mojego syna ,na lekkiej nadwadze od razu zaleciła dietę a bielactwo zeszło na drugi plan.trzy seanse naświetleń bez maści ,w tym jeden seans w koszulce.Żenada i wstyd.wyszlam rozgoryczona i rozczarowana.nie polecam.

30.09.2012 anonimka
Mam dokladnie takie samo doświadczenie jak pan ktory pisze o soim synu chorym na bielactwo.jak czytalam pana komentarz to jak bym ja go pisała.Moj syn ma 9 lat i bielactwo nabyte.tak samo bardzo wierzylam w prokocim i zostałam z synem przyjęta na oddział przez przychodnie i p.dr.Wiehler.Skupila się na asymetrii postawy mojego syna ,na lekkiej nadwadze od razu zaleciła dietę a bielactwo zeszło na drugi plan.trzy seanse naświetleń bez maści ,w tym jeden seans w koszulce.Żenada i wstyd.wyszlam rozgoryczona i rozczarowana.nie polecam.

Wspaniały lekarz trafiliśmy z synkiem 6 miesięcznym do niej ze szpitala w Oświęcimiu gdzie praktycznie z syna zrobiono potwora,synek dostał silnej wysypki i nikt z lekarzy nie umial go zdiagnozować dopiero gdy trafiliśmy do Prokocimia tam doktor Ewa Wiehler od razu postawiła trafną diagnoze,wyszlismy po 6 dniach i co najważniejsze synek znów miał zdrową buzie.Jestem jej za to wdzięczna i do końca życia nie zapomnę co pani doktor zrobiła dla Oskara,oby jak najdłużej cieszyła się zdrowiem i nadal mogła pomagać chorym.

Wspaniały lekarz trafiliśmy z synkiem 6 miesięcznym do niej ze szpitala w Oświęcimiu gdzie praktycznie z syna zrobiono potwora,synek dostał silnej wysypki i nikt z lekarzy nie umial go zdiagnozować dopiero gdy trafiliśmy do Prokocimia tam doktor Ewa Wiehler od razu postawiła trafną diagnoze,wyszlismy po 6 dniach i co najważniejsze synek znów miał zdrową buzie.Jestem jej za to wdzięczna i do końca życia nie zapomnę co pani doktor zrobiła dla Oskara,oby jak najdłużej cieszyła się zdrowiem i nadal mogła pomagać chorym.

Cóż, moja ocena jest ostrożna, z kilku powodów. Leczę syna na bielactwo, jest to choroba autoimmunologiczna. Skierowano mnie do Prokocimia - myślałem ze to najlepsze miejsce. Tam w poradni przyjęła nas doktor Wiehler. Miła i sympatyczna starsza Pani. wydawała się też nad wyraz kompetentna... Cóż jesli chodzi chorobę mojego syna to chyba jednak nie jest to jej "konik". być może inne jednostki rozpoznaje i leczy świetnie , obawiam się że bielactwa nie. mam porównanie bo pól roku temu trafiliśmy do przychodni i szpitala w Katowicach. Tam pobyt w szpitalu trwał ...

Cóż, moja ocena jest ostrożna, z kilku powodów.
Leczę syna na bielactwo, jest to choroba autoimmunologiczna. Skierowano mnie do Prokocimia - myślałem ze to najlepsze miejsce. Tam w poradni przyjęła nas doktor Wiehler. Miła i sympatyczna starsza Pani. wydawała się też nad wyraz kompetentna... Cóż jesli chodzi chorobę mojego syna to chyba jednak nie jest to jej "konik". być może inne jednostki rozpoznaje i leczy świetnie , obawiam się że bielactwa nie.
mam porównanie bo pól roku temu trafiliśmy do przychodni i szpitala w Katowicach. Tam pobyt w szpitalu trwał 10 dni - przed każdym naświetlaniem syn był smarowany specjalna maścią która wzmacniała działanie lamp naświetlających. W Prokocimiu dr Wiehler też skierowała Syna na naświetlania, tyle tylko że przyjęli go w poniedziałek a wypuścili w środę rano!!! w zasadzie trzy naświetlania bez jakichkolwiek leków czy maści. W karcie wypisowej przeczytałem: chory lat 12 leczony z powodu( tu lacińska nazwa bielactwa) fototerapią z poprawą. jak można po dwóch dniach pobytu w szpitalu i trzykrotnym naświetleniu stwierdzić poprawę w przypadku bielactwa? - tę chorobę leczy się latami...a tu po dwóch dniach pani zauważyła poprawę... aaaa i jeszcze jedno - za główną przyczynę uznana została asymetria postawy:-)... pozostawiam to bez komentarza..
tak więc przynajmniej w przypadku bielactwa nie polecam - przy innych chorobach trudno mi oceniać
pozdrawiam.

Jako byly pacjent nie znajduje slow ktore nie sa w stanie wyrazic moja wdziecznosc i najwyzsze uznanie.

Jako byly pacjent nie znajduje slow ktore nie sa w stanie wyrazic moja wdziecznosc i najwyzsze uznanie.

ta pani jest rewelacjna jeździłam do rurznych lekarzy z Córkom i nikt nieumiał jej pomuc a ona od reki pomogła

ta pani jest rewelacjna jeździłam do rurznych lekarzy z Córkom i nikt nieumiał jej pomuc a ona od reki pomogła

Nie polecam. Zupełnie nie trafiona diagnoza.

Nie polecam. Zupełnie nie trafiona diagnoza.