lekarz Igor Konstantynow

Liczba opinii: 3
Średnia ocen:1,0/5
Opinie:3
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Życzę wszystkim, żeby nie mieli okazji trafić na tego "lekarza" będąc w potrzebie. Ja trafiłam swego czasu do Polanicy, po rozległej kontuzji na nartach. Czekałam chyba pół nocy na korytarzu na przyjęcie mnie, siedząc na wózku, ledwo żywa po wypadku, z nogą unieruchomioną przez ratowników na stoku, czułam jak noga mi puchnie, o bólu nie wspominając, nie otrzymałam nawet środków przeciwbólowych czy przeciwzakrzepowych. Zostałam w końcu przyjęta, zlecono rtg kolana i tylko na tej podstawie pan doktor stwierdził, że skoro nic nie złamane to mogę przecież chodzić! Że chyba udaję! ...

Życzę wszystkim, żeby nie mieli okazji trafić na tego "lekarza" będąc w potrzebie. Ja trafiłam swego czasu do Polanicy, po rozległej kontuzji na nartach. Czekałam chyba pół nocy na korytarzu na przyjęcie mnie, siedząc na wózku, ledwo żywa po wypadku, z nogą unieruchomioną przez ratowników na stoku, czułam jak noga mi puchnie, o bólu nie wspominając, nie otrzymałam nawet środków przeciwbólowych czy przeciwzakrzepowych. Zostałam w końcu przyjęta, zlecono rtg kolana i tylko na tej podstawie pan doktor stwierdził, że skoro nic nie złamane to mogę przecież chodzić! Że chyba udaję! Po moim stwierdzeniu, że mi kości przeskakują gdy tylko lekko obciążę tą nogę, z łaską zalecił gipsowanie całej nogi i puścił mnie w długą kilkugodzinną drogę do domu, bez środków przeciwzakrzepowych o przeciwbólowych nie wspominając..pamiętam jak powiedział że za kilka dni będę mogła chodzić. dotarłam do domu i u ortopedy okazało się że mam rozległy uraz stawu kolanowego, że kolano nadawało się do natychmiastowej operacji,
a tym gipsem zrobiono mi tylko krzywdę. Długo musialam się potem rehabilitować żeby przywrócić pełny wyprost nogi. Cudem udalo się uratować jedno więzadło i je zszyć. Przebyłam kilka operacji, możliwe że jakbym została zdiagnozowana poprawnie i zoperowana od razu, uniknęłabym wielu problemów które po 1,5 roku od wypadku dalej mam. Choć może to szczęście w nieszczęściu, że nie zostałam tam w Polanicy, bo dzięki temu cudem trafiłam na fachowców z prawdziwego zdarzenia, którzy uratowali mi kolano. Kilku ortopedów u których później byłam nie mogło wyjść z podziwu dla "odwagi" czy raczej totalnej bezmyślności lekarza, że po takim urazie puścił mnie do domu, w długą podróż samochodem, bez środka przeciwzakrzepowego. Nie rozumiem jak można na takie odpowiedzialne stanowiska jak lekarz na sorze zatrudniać tak niekompetentne i nieodpowiedzialne osoby. Najgorsze jest to, że taki pacjent po wypadku jest skazany na takiego lekarza, jaki akurat ma dyżur, wyboru brak. Tragedia.

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Beszczelny cham i prostak. Przyszedłem z rozwalonym nadgarstkiem - lekarz stwierdził brak złamania i wyjechał z tekstem "to już wszystko - do widzenia". Żadnych zaleceń, nic. ODRADZAM TEGO IDIOTĘ W SZPITALU W POLANICY!

Beszczelny cham i prostak. Przyszedłem z rozwalonym nadgarstkiem - lekarz stwierdził brak złamania i wyjechał z tekstem "to już wszystko - do widzenia". Żadnych zaleceń, nic. ODRADZAM TEGO IDIOTĘ W SZPITALU W POLANICY!

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Dwa razy los skazał mnie właśnie na tego pseudo lekarza w szpitalu w Polanicy. Bezczelny, arogancki. Dobrze, że na poprzedniej zmianie był inny lekarz, który zlecił usg brzucha, bo zdaniem tego lekarza nic nie dolega, królówka i wypis do domu. Przy okazji obraża pacjentów, a wychodząc z izby przyjęć i czekając przy rejestracji na wypis napisano w nim że opuszczam szpital samowolnie. Nie polecam i nikomu nie życzę takiego potraktowania.

Dwa razy los skazał mnie właśnie na tego pseudo lekarza w szpitalu w Polanicy. Bezczelny, arogancki. Dobrze, że na poprzedniej zmianie był inny lekarz, który zlecił usg brzucha, bo zdaniem tego lekarza nic nie dolega, królówka i wypis do domu.
Przy okazji obraża pacjentów, a wychodząc z izby przyjęć i czekając przy rejestracji na wypis napisano w nim że opuszczam szpital samowolnie. Nie polecam i nikomu nie życzę takiego potraktowania.

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat