lek. med. Ilona Siuda

Najlepsza doktor na świecie Gdzie jesteś moja doktorowo bo nie ma do kogo chodzić na Sieradzkiej teraz Bur.... na kółkach !!!!!!!

Najlepsza doktor na świecie Gdzie jesteś moja doktorowo bo nie ma do kogo chodzić na Sieradzkiej teraz Bur.... na kółkach !!!!!!!

Dla pani Siudy pacjent to tylko kolejny numerek do obsłużenia, nie tłumaczy leczenia, mimo braku pozytywnego działania leku podwyższa jego dawkę, zamiast go zmienić na inny, co próbowałam zasugerować. Poza tym na trzeciej wizycie pani doktor nawet mnie nie poznała, nie wiedziała kim jestem i po co przyszłam, co mnie mocno zraziło i zrezygnowałam z jej usług.

Dla pani Siudy pacjent to tylko kolejny numerek do obsłużenia, nie tłumaczy leczenia, mimo braku pozytywnego działania leku podwyższa jego dawkę, zamiast go zmienić na inny, co próbowałam zasugerować. Poza tym na trzeciej wizycie pani doktor nawet mnie nie poznała, nie wiedziała kim jestem i po co przyszłam, co mnie mocno zraziło i zrezygnowałam z jej usług.

LEKARZ PIERWSZEGO KONTAKTU PODEJRZEWAJĄCY U MNIE DEPRESJE,SKIEROWAŁ DO PSYCHIATRY .PO WIELOTYGODNIOWYM OCZEKIWANIU DOCZEKAŁAM SIE WIZYTY,GDZIE ZOSTAŁA POTWIERDZONA DIGNOZA LEKARZA RODZINNEGO.OTRZMAŁAM LEKI I OŚWIADCZENIE PSYCHIATRY ŻE LEKI ZACZNĄ POPRAWNIE DZIAŁAĆ PO DWÓCH TYGODNIACH.NIESTETY PO SZESNASTU DNIACH LEKI NIE DZIAŁAJĄ,NIE DOŚC TEGO PROSIŁAM O LEK NA SEN,DOSTAŁAM SENZOP PO KTÓRYM PRZEZ DWA DNI MAM OKROPNĄ GORYCZKE W USTACH, I NIC NA TO NIE MOGŁAM SOBIE PORADZIĆ.POSTANOWIŁAM ŻE PÓJDE DO SPECJALISTY ABY TA PRZEPISAŁABY MI INNY LEK NASENNY.I CO MNIE SPOTKAŁO PANI DOKTOR MA ZA DUŻO PACJENTÓW I MNIE NIE PRZYJMIE,A JAK POPROSIŁAM ...

LEKARZ PIERWSZEGO KONTAKTU PODEJRZEWAJĄCY U MNIE DEPRESJE,SKIEROWAŁ DO PSYCHIATRY .PO WIELOTYGODNIOWYM OCZEKIWANIU DOCZEKAŁAM SIE WIZYTY,GDZIE ZOSTAŁA POTWIERDZONA DIGNOZA LEKARZA RODZINNEGO.OTRZMAŁAM LEKI I OŚWIADCZENIE PSYCHIATRY ŻE LEKI ZACZNĄ POPRAWNIE DZIAŁAĆ PO DWÓCH TYGODNIACH.NIESTETY PO SZESNASTU DNIACH LEKI NIE DZIAŁAJĄ,NIE DOŚC TEGO PROSIŁAM O LEK NA SEN,DOSTAŁAM SENZOP PO KTÓRYM PRZEZ DWA DNI MAM OKROPNĄ GORYCZKE W USTACH, I NIC NA TO NIE MOGŁAM SOBIE PORADZIĆ.POSTANOWIŁAM ŻE PÓJDE DO SPECJALISTY ABY TA PRZEPISAŁABY MI INNY LEK NASENNY.I CO MNIE SPOTKAŁO PANI DOKTOR MA ZA DUŻO PACJENTÓW I MNIE NIE PRZYJMIE,A JAK POPROSIŁAM O RECEPTE ,ODESŁAŁA MNIE DO LEKARZA PIERWSZEGO KONTAKTU.TO JEST PIEKNY SYSTEM NFZ,GDZIE SPECJALISTA SPYCHA SWOJĄ PRACE NA INNEGO LEKARZA NAWET NIE Z TEJ SPECJALNOŚCI

Jest to opinia z dłuższego leczenia w Centralnym Szpitalu Klinicznym przy ul.Czechosłowackiej.

Jest to opinia z dłuższego leczenia w Centralnym Szpitalu Klinicznym przy ul.Czechosłowackiej.