Irena Dziewońska

Pediatra, Wizyty domowe

Liczba opinii: 31
Średnia ocen:3,0/5
Opinie:31
Zaufanie do kompetencji
3,2
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,8
Poświęcony czas
2,8
Kompleksowość podejścia
3,3
Uprzejmość
2,8
Godny polecenia
3,0
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Pani doktor myli fakty, w trakcie wizyty pyta się pare razy o tą samą rzecz, ma ewidentnie sama problemy wynikające zapewne z podeszłego wieku i wizyty u niej są poprostu niebezpieczne, nie rozumiem jak to możliwe, że doktor jeszcze pracuje.

Pani doktor myli fakty, w trakcie wizyty pyta się pare razy o tą samą rzecz, ma ewidentnie sama problemy wynikające zapewne z podeszłego wieku i wizyty u niej są poprostu niebezpieczne, nie rozumiem jak to możliwe, że doktor jeszcze pracuje.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Nie umiem nawet tak źle się wyrazić jak ta pani "doktor" obchodzi się z małymi pacjentami i ich zatroskanymi rodzicami. Naklejkę dzielnego pacjenta nawet rzuca z łaską. Nie rozpoznaje chorób. Antybiotyk to chyba dla niej witaminy. L4 najlepiej 2-3 tygodnie (cud, ze się nie dziwi że matki pracują), niczego nie słyszy, nie widzi...ale wie, że antybiotyk pomoże. Oczywiście w towarzystwie 5 innych leków. Trafiłam 2 razy podczas urlopu mojego lekarza i trzeciego razu nie będzie.

Nie umiem nawet tak źle się wyrazić jak ta pani "doktor" obchodzi się z małymi pacjentami i ich zatroskanymi rodzicami.
Naklejkę dzielnego pacjenta nawet rzuca z łaską.
Nie rozpoznaje chorób. Antybiotyk to chyba dla niej witaminy. L4 najlepiej 2-3 tygodnie (cud, ze się nie dziwi że matki pracują), niczego nie słyszy, nie widzi...ale wie, że antybiotyk pomoże. Oczywiście w towarzystwie 5 innych leków. Trafiłam 2 razy podczas urlopu mojego lekarza i trzeciego razu nie będzie.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Pani Doktor starej daty, tylko i wylacznie antybiotyk po zajrzeniu do gardla i uznaniu, ze jest lekko zaczerwienione. Po poprozeniu o test crp, zostal wykonany a wynik byl 28, Pani doktor uznala, ze infekcja juz sie rozwija i natychmiast trzeba podac antybiotyk, nie chciala wcale dyskutowac, zeby podac cos innego, jest niedelikatna przy badaniu, nie odpowiada prawie na pytania, pogania przy ubieraniu,zeby szybciej wychodzic z gabinetu, dodatkowo kiedy poprosilam o cos na odpornosc dla 1.5rocznego dziecka, to powiedziala, ze nic takiego nie istnieje i jedyne wyjscie to wyjazd na tydzien ...

Pani Doktor starej daty, tylko i wylacznie antybiotyk po zajrzeniu do gardla i uznaniu, ze jest lekko zaczerwienione. Po poprozeniu o test crp, zostal wykonany a wynik byl 28, Pani doktor uznala, ze infekcja juz sie rozwija i natychmiast trzeba podac antybiotyk, nie chciala wcale dyskutowac, zeby podac cos innego, jest niedelikatna przy badaniu, nie odpowiada prawie na pytania, pogania przy ubieraniu,zeby szybciej wychodzic z gabinetu, dodatkowo kiedy poprosilam o cos na odpornosc dla 1.5rocznego dziecka, to powiedziala, ze nic takiego nie istnieje i jedyne wyjscie to wyjazd na tydzien do lasu sisnowego, gdzie wczesniej zakazala nam wychodzic z dzieckiem z mieszkania przez 2tygodnie. Omijac szerokim lukiem dla dobra dziecka. Najwazniejsze: dziecko mialo alergie na pylki olchy i leszcyzny, ale Pnai doktor nie mogla tego swteirdzic, bo przeciez nie zajrzala do nosa dziecku!

WięcejMniej
1,5/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
3,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
1,0

Niestety jak nasza pani doktor jest na urlopie albo na zwolnieniu, to byliśmy zmuszeni -z braku laku -korzystać z usług dr Dziewońskiej. Teraz wolę wziąć wizytę prywatną, niż narażać moje dziecko na niebezpieczeństwo-bo tak oceniam zalecenia i diagnozy pani doktor. Jestem zdumiony, że po tej ilości skarg, które wpływają na nią do kierownictwa przychodni dr Dziewońska wciąż nie straciła uprawnień. Sytuacje, które z nią mieliśmy pokrywają się z opisanymi przez innych tutaj oceniających: Nadużywanie silnych leków, błędne diagnozy, wydawanie opinii bez słuchania o objawach. Ponadto pani doktor ma dość poważne ...

Niestety jak nasza pani doktor jest na urlopie albo na zwolnieniu, to byliśmy zmuszeni -z braku laku -korzystać z usług dr Dziewońskiej. Teraz wolę wziąć wizytę prywatną, niż narażać moje dziecko na niebezpieczeństwo-bo tak oceniam zalecenia i diagnozy pani doktor. Jestem zdumiony, że po tej ilości skarg, które wpływają na nią do kierownictwa przychodni dr Dziewońska wciąż nie straciła uprawnień. Sytuacje, które z nią mieliśmy pokrywają się z opisanymi przez innych tutaj oceniających: Nadużywanie silnych leków, błędne diagnozy, wydawanie opinii bez słuchania o objawach. Ponadto pani doktor ma dość poważne problemy ze słuchem, co nie dość, że utrudnia komunikację, to nie pozwala np. skutecznie osłuchać pacjenta. Rozumiem przywiązanie pacjentów, którzy sami byli w dzieciństwie przez nią leczeni i teraz z sentymentu posyłają własne dzieci ale ja nie mam na szczęście takiego bagażu i z całą pewnością nigdy nie skorzystam z jej usług w trosce o bezpieczeństwo mojego dziecka i o własne nerwy.

WięcejMniej
4,5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
4,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
3,0
Godny polecenia
5,0

Bardzo dobry lekarz prowadzi naszego synka od prawie 3 lat. Polecam

Bardzo dobry lekarz prowadzi naszego synka od prawie 3 lat. Polecam

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Pani Doktor Dziewońska to lekarz, jakich dzisiaj ze świecą szukać. Moja córka, która dzięki niej uniknęła w dzieciństwie pobytu w szpitalu i wielu nieprzyjemnych badań, do dzisiaj ma do niej absolutne zaufanie i mimo 34 lat zasięga nadal porady. Pamiętam, gdy Doktor Dziewońska własnym samochodem zawoziła ja do specjalistów, żeby potwierdzić swoją diagnozę, i nigdy nie pobierała dodatkowych pieniędzy. To znakomity lekarz i cudowny człowiek. Nie warto mylić rzeczowego podejścia do pacjenta z oschłością i surowością. Doktor Dziewońska cały czas się szkoli, jest na bieżąco z nowoczesną medycyną, nie tylko ...

Pani Doktor Dziewońska to lekarz, jakich dzisiaj ze świecą szukać. Moja córka, która dzięki niej uniknęła w dzieciństwie pobytu w szpitalu i wielu nieprzyjemnych badań, do dzisiaj ma do niej absolutne zaufanie i mimo 34 lat zasięga nadal porady. Pamiętam, gdy Doktor Dziewońska własnym samochodem zawoziła ja do specjalistów, żeby potwierdzić swoją diagnozę, i nigdy nie pobierała dodatkowych pieniędzy. To znakomity lekarz i cudowny człowiek. Nie warto mylić rzeczowego podejścia do pacjenta z oschłością i surowością.
Doktor Dziewońska cały czas się szkoli, jest na bieżąco z nowoczesną medycyną, nie tylko pediatrią.
Polecam w ciemno!

WięcejMniej
4,8/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Od prawie 8 lat korzystam z kompetencji i wiedzy p. dr Ireny Dziewonskiej i cala moja czworeczka dzieci (7, 6, 4 lata i 3 m-ce) od niemowlaka byla pod jej opieka medyczna. Zycze wszystkim lekarzom aby majac podobny staz pracy i doświadczeń co dr Dziewonska zachowali podobną energię, poczucie humoru, pracowitość, chęć uczenia się... Polecam dr. Dziewonska wszystkim, ktorzy chca miec kontakt z dobrym, doswiadczonym lekarzem. A że nie jest slodziutka w podejsciu do pacjentow... ok. Zamiast tego mówi do nich "serwus!" ;) Justyna Doboszynska-Kowal

Od prawie 8 lat korzystam z kompetencji i wiedzy p. dr Ireny Dziewonskiej i cala moja czworeczka dzieci (7, 6, 4 lata i 3 m-ce) od niemowlaka byla pod jej opieka medyczna. Zycze wszystkim lekarzom aby majac podobny staz pracy i doświadczeń co dr Dziewonska zachowali podobną energię, poczucie humoru, pracowitość, chęć uczenia się... Polecam dr. Dziewonska wszystkim, ktorzy chca miec kontakt z dobrym, doswiadczonym lekarzem. A że nie jest slodziutka w podejsciu do pacjentow... ok. Zamiast tego mówi do nich "serwus!" ;)
Justyna Doboszynska-Kowal

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Zdecydowanie odradzam. Nigdy nie spodziewałam się, że jakikolwiek pediatra może mieć tak fatalne podejście do małego pacjenta. Pani doktor mimo dojrzałego wieku obchodziła się z moim synem jakby pierwszy raz w życiu badała kilkumiesięczne dziecko. Badanie przeprowadziła w okrutny sposób doprowadzając dziecko do koszmarnego płaczu. Spodziewałam się,że trafiłam do profesjonalisty który pomoże mi wyleczyć dziecko.Niestety z gabinetu wyszłam jeszcze bardziej zdenerwowana niż przed wizytą. Brak rzeczowej diagnozy, błędnie wypisana recepta, skierwoanie na niepotrzebne badania + konieczność wizyty u innego lekarza. W pewnym wieku nastaje czas na emeryture - zdecydowanie nie ...

Zdecydowanie odradzam. Nigdy nie spodziewałam się, że jakikolwiek pediatra może mieć tak fatalne podejście do małego pacjenta. Pani doktor mimo dojrzałego wieku obchodziła się z moim synem jakby pierwszy raz w życiu badała kilkumiesięczne dziecko. Badanie przeprowadziła w okrutny sposób doprowadzając dziecko do koszmarnego płaczu. Spodziewałam się,że trafiłam do profesjonalisty który pomoże mi wyleczyć dziecko.Niestety z gabinetu wyszłam jeszcze bardziej zdenerwowana niż przed wizytą. Brak rzeczowej diagnozy, błędnie wypisana recepta, skierwoanie na niepotrzebne badania + konieczność wizyty u innego lekarza. W pewnym wieku nastaje czas na emeryture - zdecydowanie nie polecam - stracony czas, nerwy i pieniądze.

WięcejMniej
4,2/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
4,0
Poświęcony czas
3,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
4,0
Godny polecenia
4,0

CO prawda zazwyczaj szczepię u niej naszego syna, ale raz bardzo zachorował na anginę i postanowiliśmy udać się do dr. Dziewońskiej. Podeszła do tematu bardzo poważnie, ale jednocześnie z fachem w ręku (czyli nie zerkała do encyklopedii zdrowia jak maja to w zwyczaju lekarze pewnej kliniki na L). Po tygodniu syn był zdrów jak ryba, a poprawa nastąpiła już drugiego dnia. Była to wizyta prywatna, ale wiadomo, że takie zawsze są droższe. Rzeczywiście, Pani doktor czasem wydaje się trochę oschła, ale kiedy tylko mamy do czynienia ze szczepionką czy zastrzykiem ...

CO prawda zazwyczaj szczepię u niej naszego syna, ale raz bardzo zachorował na anginę i postanowiliśmy udać się do dr. Dziewońskiej. Podeszła do tematu bardzo poważnie, ale jednocześnie z fachem w ręku (czyli nie zerkała do encyklopedii zdrowia jak maja to w zwyczaju lekarze pewnej kliniki na L). Po tygodniu syn był zdrów jak ryba, a poprawa nastąpiła już drugiego dnia. Była to wizyta prywatna, ale wiadomo, że takie zawsze są droższe. Rzeczywiście, Pani doktor czasem wydaje się trochę oschła, ale kiedy tylko mamy do czynienia ze szczepionką czy zastrzykiem od razu daje ,,niezawodny środek przeciwbólowy'' w postaci cukierka bądź lizaka. Podejrzewam że ludzie którzy tak oczerniają są w sobie bardzo zadufani, i nie widzą że ktoś może wiedzieć lepiej od nich (to chyba wina kompleksów).

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Padam ze zmęczenia, bo mam dwie małe chore córeczki w domu, a do tego ten stres zafundowany mi przez dr Dziewońską, ale czuję się zobowiązana wyrazić moje oburzenie i zdumienie arogancją i podstawową niewiedzą tej kobiety jako lekarki. Zdiagnozowała u mojej czteromiesięcznej córeczki zapalenie oskrzeli (poinformowałam ją, że moja starsza córka - dwulatka w domu walczy z zapaleniem płuc) i zleciła doustnie Augmentin do podawania w domu. Zleciła także rtg płuc i inne badania laboratoryjne, "bo ona nie słyszy zapalenia płuc, ale tylko rtg da 100% odpowiedź". Wymusiłam na niej ...

Padam ze zmęczenia, bo mam dwie małe chore córeczki w domu, a do tego ten stres zafundowany mi przez dr Dziewońską, ale czuję się zobowiązana wyrazić moje oburzenie i zdumienie arogancją i podstawową niewiedzą tej kobiety jako lekarki. Zdiagnozowała u mojej czteromiesięcznej córeczki zapalenie oskrzeli (poinformowałam ją, że moja starsza córka - dwulatka w domu walczy z zapaleniem płuc) i zleciła doustnie Augmentin do podawania w domu. Zleciła także rtg płuc i inne badania laboratoryjne, "bo ona nie słyszy zapalenia płuc, ale tylko rtg da 100% odpowiedź". Wymusiłam na niej skierowanie do szpitala, bo z doświadczeń ze starszą córką, wiem, że tego typu choroby (i taki pakiet badań) wymagają hospitalizacji. Pani doktor stwierdziła, że da mi skierowanie do szpitala zakaźnego, bo to wygląda na krztusiec! Pojechałam jednak na DZiałdowską, gdzie lekarze się złapali za głowę! Nikt nie słyszał żadnego świstu ni szmeru, dziecko ma po prostu wirusową infekcję i po czterech godzinach w szpitalu (oczekiwanie na wyniki badan krwi) okazało się, że nie ma podstaw na tym etapie do włączania antybiotyku. Pani DZiewońska dawno temu nie aktualizowała swojej wiedzy i chyba nie wie, że od dawien dawna nie futruje się dzieci antybiotykami przy pierwszym kichnięciu. A rodziców nie straszy się zapaleniem oskrzeli, skoro to infekcja! Zdecydowanie odradzam! Poszukajcie młodszego lekarza!

WięcejMniej
Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat