Iwona Gajos

Pediatra

Liczba opinii: 17
Średnia ocen:4,7/5
Opinie:17
Zaufanie do kompetencji
4,5
Tłumaczenie choroby i leczenia
4,9
Poświęcony czas
4,7
Kompleksowość podejścia
4,8
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
4,4
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

W dzisiejszych czasach tacy lekarze należą do wyjątków. U Pani Iwony Gajos leczyłam swoich synów. Leczyłam, bo dzisiaj to już mężczyźni (23 i 17 lat). Sposób w jaki prowadziła leczenie poskutkował tym, że mają bardzo dobrą odporność, nigdy nie przyjęli ani jednego antybiotyku.To chyba najlepiej świadczy o kompetencji i kompleksowym podejściu. Dodatkowo zawsze mogłam liczyć na wsparcie. Bardzo dziękuję !!!!!!

W dzisiejszych czasach tacy lekarze należą do wyjątków. U Pani Iwony Gajos leczyłam swoich synów. Leczyłam, bo dzisiaj to już mężczyźni (23 i 17 lat). Sposób w jaki prowadziła leczenie poskutkował tym, że mają bardzo dobrą odporność, nigdy nie przyjęli ani jednego antybiotyku.To chyba najlepiej świadczy o kompetencji i kompleksowym podejściu. Dodatkowo zawsze mogłam liczyć na wsparcie. Bardzo dziękuję !!!!!!

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Sposób pracy Pani dr Gajos powinien być wzorem dla każdego młodego lekarza szczególnie pediatry. Przede wszystkim Pani dr leczy przyczyny choroby a nie same objawy. Jest uśmiechnięta, widać że to lekarz z powołania. Zawsze znajduje czas na dokładną ocenę dziecka niezależnie od przyczyny wizyty. Polecam.

Sposób pracy Pani dr Gajos powinien być wzorem dla każdego młodego lekarza szczególnie pediatry. Przede wszystkim Pani dr leczy przyczyny choroby a nie same objawy. Jest uśmiechnięta, widać że to lekarz z powołania. Zawsze znajduje czas na dokładną ocenę dziecka niezależnie od przyczyny wizyty. Polecam.

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Trafiłam z dzieckiem to dr Gajos do novamed i tak zostaliśmy. Nie zmieniamy pediatry, bo uznałam, że naprawdę jest godna zaufania i ponownych wizyt. Profesjonalna, zawsze uśmiechnięta i pogodna. Widac, że dzieciaki od razu ją lubią :)

Trafiłam z dzieckiem to dr Gajos do novamed i tak zostaliśmy. Nie zmieniamy pediatry, bo uznałam, że naprawdę jest godna zaufania i ponownych wizyt. Profesjonalna, zawsze uśmiechnięta i pogodna. Widac, że dzieciaki od razu ją lubią :)

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Moja córka odziedziczyła po mnie oczy i brak odporności, dlatego wizyty u lekarza były naprawdę częste. Przeprowadziliśmy się całą rodziną z Gdańska do Łodzi i córka w 3 tygodniu pobytu w Łodzi już zachorowała. Koleżanka z pracy poleciła mi właśnie dr Gajos i do teraz chodzimy tylko do niej do novamed. Naprawdę fajna, ciepła i rzeczowa lekarka.

Moja córka odziedziczyła po mnie oczy i brak odporności, dlatego wizyty u lekarza były naprawdę częste. Przeprowadziliśmy się całą rodziną z Gdańska do Łodzi i córka w 3 tygodniu pobytu w Łodzi już zachorowała. Koleżanka z pracy poleciła mi właśnie dr Gajos i do teraz chodzimy tylko do niej do novamed. Naprawdę fajna, ciepła i rzeczowa lekarka.

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Bardzo rzeczowa i konkretna Pani doktor,a przy tym miła, ciepła, serdeczna, wyrozumiała, sympatyczna, fantastyczna lekarka a zarazem Przyjaciółka! Potrafi wysłuchać, poradzić, dopomóc tak, jak żaden inny lekarz, z którymi do tej pory miałem/ mieliśmy i mamy doczynienia... Ogromny PLUS i uznanie z naszej strony! Wierzymy,że dzięki jej pomocy spełni się to, do czego dążymy czyli do zdrowia, szczęścia i... :-) S. i G.

Bardzo rzeczowa i konkretna Pani doktor,a przy tym miła, ciepła, serdeczna, wyrozumiała, sympatyczna, fantastyczna lekarka a zarazem Przyjaciółka!
Potrafi wysłuchać, poradzić, dopomóc tak, jak żaden inny lekarz, z którymi do tej pory miałem/ mieliśmy i mamy doczynienia... Ogromny PLUS i uznanie z naszej strony!
Wierzymy,że dzięki jej pomocy spełni się to, do czego dążymy czyli do zdrowia, szczęścia i... :-)
S. i G.

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Ja bardzo polecam, nie raz nam pomogła. Jej homeopatyczne czary - mary czynią cuda. jak przepisuje leki i maści robione - są naprawdę niedrogie (ostatnia maść kosztowała nas 7zł). Odpowiada na każde pytanie, wszystko tłumaczy. Do tego sympatyczna i z dobrym podejściem do dzieci

Ja bardzo polecam, nie raz nam pomogła. Jej homeopatyczne czary - mary czynią cuda. jak przepisuje leki i maści robione - są naprawdę niedrogie (ostatnia maść kosztowała nas 7zł). Odpowiada na każde pytanie, wszystko tłumaczy. Do tego sympatyczna i z dobrym podejściem do dzieci

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Pani doktor jest wspaniała. Nie wierzyłam w homeopatię, wydawało mi się to wszystko czary-mary. Pani dr Gajos wyleczyła mojego synka z przerośniętych migdałów (leczenie w Matce Polce trwało 6 miesięcy - efektem było skierowanie na wycięcie 3 migdałów z powodu postępującego upośledzenia słuchu), nie poddałam się, przez przypadek trafiłam do Pani doktor. Wyleczyła mojego Synka i Męża z gronkowca białego (mam wyniki wymazu z niezależnego laboratorium przed i po leczeniu). Podniosła odporność mojego dziecka, do tego stopnia, że jak zaczyna mu się katar, po podaniu leków, już następnego dnia ma ...

Pani doktor jest wspaniała. Nie wierzyłam w homeopatię, wydawało mi się to wszystko czary-mary. Pani dr Gajos wyleczyła mojego synka z przerośniętych migdałów (leczenie w Matce Polce trwało 6 miesięcy - efektem było skierowanie na wycięcie 3 migdałów z powodu postępującego upośledzenia słuchu), nie poddałam się, przez przypadek trafiłam do Pani doktor. Wyleczyła mojego Synka i Męża z gronkowca białego (mam wyniki wymazu z niezależnego laboratorium przed i po leczeniu). Podniosła odporność mojego dziecka, do tego stopnia, że jak zaczyna mu się katar, po podaniu leków, już następnego dnia ma czysty nosek. Jestem bardzo wdzięczna Pani doktor za jej podejście do dziecka(synek ją uwielbia), kompleksowe objęcie leczeniem (na jednej wizycie zawsze jesteśmy diagnozowani i leczeni w 3- syn, mąż i ja). Więcej takich lekarzy z taką wiedzą, sercem i zaangażowaniem. Polecam gorąco.

WięcejMniej
5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Jedyny pediatra który potrafi właściwie zdiagnozować moje dzieci. Bardzo polecam.

Jedyny pediatra który potrafi właściwie zdiagnozować moje dzieci. Bardzo polecam.

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

jedyny pediatra, do którego mam zaufanie, leczy 2 moich dzieci, serdecznie polecam

jedyny pediatra, do którego mam zaufanie, leczy 2 moich dzieci, serdecznie polecam

3,5/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
1,0

Odradzam! zdecydowanie! Moje dziecko choruje juz od dłuższego czasu. W piątek w zeszłym tygodniu byłem u lekarza pierwszego kontaktu na konsultacji. Po informacji że to początek anginy i że nie obędzie się bez antybiotyku ręce opadły mi bezradnie do samej ziemi. Rozmawiałem ze znajomą której pani Gajos wyleczyła grzyba w gardle i zdecydowałem się na wizytę. Było miło pani Gajos stwierdziła że to żadna angina i że lekarze chcą chyba wykończyć mi dziecko. Koszt 15 minutowej miłej pogawędki to 100złotych plus leki 300złotych byłem pełen wiary że to może w ...

Odradzam! zdecydowanie!
Moje dziecko choruje juz od dłuższego czasu. W piątek w zeszłym tygodniu byłem u lekarza pierwszego kontaktu na konsultacji. Po informacji że to początek anginy i że nie obędzie się bez antybiotyku ręce opadły mi bezradnie do samej ziemi. Rozmawiałem ze znajomą której pani Gajos wyleczyła grzyba w gardle i zdecydowałem się na wizytę. Było miło pani Gajos stwierdziła że to żadna angina i że lekarze chcą chyba wykończyć
mi dziecko. Koszt 15 minutowej miłej pogawędki to 100złotych plus leki 300złotych byłem pełen wiary że to może w końcu pomoże. w piątek wieczorem dziecko zaczęło płakać że ją gardło boli i w okolicy brzucha. Pomyślałem że pewnie po pierszych paru godzinach nie ma co się denerwować i że muszę poczekać. W sobotę zobaczyłem gardło i przeżyłem szok! W gardle mojej córki wychodowała mi pani Gajos paciorkowca (przynajmniej tak wyglądało to na 1wszy rzut oka). Byłem przerażony. Moja luba uspokajała mnie że pewnie to przejściowe i żebyśmy poczekali... Czekaliśmy do niedzieli do 11 rano. Zdecydowałem się zadzwonić na pogotowie. Poinstruowano mnie abym zadzwonił na Marmurową że to mój rejon i abym tam zasięgnął porady. zadzwoniłem... oczywiscie te pierdzielone telefonistki nie potrafia zrozumiec ze dziecko które ma 39 stopni celsjusza (leży) i temperaturę w domu
około 24-26 stopni, nie powinno się wystawiać na działanie -15 stopni na zewnątrz ale to szczegół. po 2-3 godzinach przyjechała przemiła pani doktor która strwierdziła że dziecko ma objawy szkarlatyny i bezwłocznie należy podać jej antybiotyk... Biegłem do apteki! dziecko po drugiej dobie miało około 37,4-37,8 st. trochę mnie uspokoiło... do dziś kiedy to zawiozłem moje kobietki do poradni na kontrolę ponieważ małej nie zeszła opuchlizna z węzłów chłonnych z szyji... I tu poczułem się jakby ktoś uderzył mnie trzonkiem od siekiery w głowę! lekarz pierwszego kontaktu stwierdził że dziecko ma mononukleozę... Moja córka jest w tej chwili hospitalizowana. Mam nadzieję że wszystko będzie ok. Podsumowując. Pani Gajos nauczyła się leczyć grzyby i wszędzie widzi grzyby zgadzam się z jednym z przedmówców że przyrównuje ją z wizytą u znachora lub wróżki... Złudne nadzieje, wydane pieniądze i narażenie zdrowia i życia dziecka! To za dużo! Mega negatw za brak rozpoznawania innych chorób niż grzyby. A jaka pyskata ta krowa w recepcji! że to lekarz międzynarodowej sławy! - Kozy niech leczy! tyle w temacie. Pozdrawiam wszystkich i serdecznie weźcie sobie do serca to że odradzam! mój numer gg:4695134 Sebastian D.

WięcejMniej
Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat