lekarz Jacek Kałamarz

Trzymać się z daleka jeśli wam wasze zdrowie miłe.Lekarz mało zainteresowany pacjentem, a już w ogóle jego zdrowiem.Jeśli macie np zapalenie oskrzeli to na pewno ten lekarz nie zorientuje się i przepisze wam dropsy.

Trzymać się z daleka jeśli wam wasze zdrowie miłe.Lekarz mało zainteresowany pacjentem, a już w ogóle jego zdrowiem.Jeśli macie np zapalenie oskrzeli to na pewno ten lekarz nie zorientuje się i przepisze wam dropsy.

W dzisiejszych czasach, gdzie wiedza na temat psychiki i jej zaburzeń jest już dosyć wysoka pan „doktor” osobie ze stwierdzoną depresją i trudnym okresem mówi: młoda jesteś, nie możesz uciekać od problemów. Wiedza zdobyta chyba przed II wojną światową, totalna ignorancja. Wizyta trwała ledwie ponad 2 minuty, bo Pan Kałamarz przerwał i nie pozwolił nawet dokończyć. Totalny brak szacunku i BRAK EMPATII. Nie polecam, a wręcz odradzam.

W dzisiejszych czasach, gdzie wiedza na temat psychiki i jej zaburzeń jest już dosyć wysoka pan „doktor” osobie ze stwierdzoną depresją i trudnym okresem mówi: młoda jesteś, nie możesz uciekać od problemów. Wiedza zdobyta chyba przed II wojną światową, totalna ignorancja. Wizyta trwała ledwie ponad 2 minuty, bo Pan Kałamarz przerwał i nie pozwolił nawet dokończyć. Totalny brak szacunku i BRAK EMPATII. Nie polecam, a wręcz odradzam.

Lekarz zadzwonił na czas ale nie chciał mnie wysłuchać do końca. Nie powiedział nic tylko powiedział, że recepta przyjdzie SMS.

Lekarz zadzwonił na czas ale nie chciał mnie wysłuchać do końca. Nie powiedział nic tylko powiedział, że recepta przyjdzie SMS.

Bardzo dobry lekarz,pomógł mojemu mężowi,dzięki niemu żyje.Zawsze uprzejmy i miły.Szkoda tylko,że w mojej przychodni tak mało przyjmuje.Polecam bardzo.

Bardzo dobry lekarz,pomógł mojemu mężowi,dzięki niemu żyje.Zawsze uprzejmy i miły.Szkoda tylko,że w mojej przychodni tak mało przyjmuje.Polecam bardzo.

Byłem u niego w godzinach rannych z gorączką 39-39,5 stopnia, bardzo mocnymi napadami kaszlu, co za tym idzie niesamowicie bolało mnie gardło i klatka piersiowa z kaszlu no i miałem zawroty głowy. Ledwo doszedłem do przychodni, ledwo kontaktowałem. Typowe mocne przeziębienie czy inny wirus który miewam co sezon, może ciut zmutowany. Badanie: 2 minuty, osłuchał klatkę, zajrzał do gardła, stwierdził że jestem zdrowy (!), nic nie stwierdza i nic nie widzi, ale jak bardzo chcę to mogę iść na prześwietlenie płuc do innej przychodni (będąc w takim stanie że ledwo ...

Byłem u niego w godzinach rannych z gorączką 39-39,5 stopnia, bardzo mocnymi napadami kaszlu, co za tym idzie niesamowicie bolało mnie gardło i klatka piersiowa z kaszlu no i miałem zawroty głowy. Ledwo doszedłem do przychodni, ledwo kontaktowałem. Typowe mocne przeziębienie czy inny wirus który miewam co sezon, może ciut zmutowany. Badanie: 2 minuty, osłuchał klatkę, zajrzał do gardła, stwierdził że jestem zdrowy (!), nic nie stwierdza i nic nie widzi, ale jak bardzo chcę to mogę iść na prześwietlenie płuc do innej przychodni (będąc w takim stanie że ledwo kontaktowałem). I jak bardzo chcę, to mogę iść do szpitala, może tam coś stwierdzą. Nie otrzymałem żadnych lekarstw, żadnej pomocy udzielonej w jakikolwiek inny sposób. Po tej wizycie byłem w lekkim szoku, ponieważ nigdy wcześniej żaden lekarz w moim 50-letnim życiu nie potraktował mnie tak lekceważąco. Tego "lekarza" można skwitować w kilku słowach: arogancja, ignorancja i chamskie podejście do pacjenta.

Dowlokłem się do pracy, pracodawca widząc w jakim jestem stanie, sam zwolnił mnie do domu bym się wykurował i nie zarażał innych pracowników. A sytuacja miała miejsce w Lux-Med. Dobrze że są inni lekarze dla których diagnoza i leczenie było oczywistością.

Zapomnijcie o tym lekarzu! Podejrzewam, ze jesli nie jesteś fajna laseczka to nie spedzisz u tego lekarza wiecej niz minuty. Ten czlowiek nie powinien wogóle prowadzić praktyki lekarskiej. Dno...

Zapomnijcie o tym lekarzu! Podejrzewam, ze jesli nie jesteś fajna laseczka to nie spedzisz u tego lekarza wiecej niz minuty. Ten czlowiek nie powinien wogóle prowadzić praktyki lekarskiej. Dno...

Bardzo miły i cierpliwy lekarz. Jestem po kilku wizytach i muszę przyznać, że póki co jestem bardzo zadowolona. Polecam.

Bardzo miły i cierpliwy lekarz. Jestem po kilku wizytach i muszę przyznać, że póki co jestem bardzo zadowolona. Polecam.

Bardzo dobry lekarz Internista, polecam go każdemu. Bardzo żałuję, że musiałam się przeprowadzić na tyle daleko, że nie mogę do niego chodzić. Szkoda, że nie przyjmuje w większej ilości poradni, bo taki lekarz jak on to skarb dla pacjenta. Wszystko wytłumaczy, doradzi, skieruje na każde niezbędne badanie, nie oszczędza na pacjencie ani czasu ani pieniędzy NFZ-tu. Pozdrawiam go serdecznie. Bożena N.

Bardzo dobry lekarz Internista, polecam go każdemu. Bardzo żałuję, że musiałam się przeprowadzić na tyle daleko, że nie mogę do niego chodzić. Szkoda, że nie przyjmuje w większej ilości poradni, bo taki lekarz jak on to skarb dla pacjenta. Wszystko wytłumaczy, doradzi, skieruje na każde niezbędne badanie, nie oszczędza na pacjencie ani czasu ani pieniędzy NFZ-tu. Pozdrawiam go serdecznie.
Bożena N.

JEST BARDZO DOBRYM LEKARZEM ZAANGAŻOWANYM URATOWAŁ MI ŻYCIE

JEST BARDZO DOBRYM LEKARZEM ZAANGAŻOWANYM URATOWAŁ MI ŻYCIE

Niestety nikumu nie polacam tel lekarza. Nie udziela informacji po badaniu, które zresztą trwa kilka sekund. Miałem wrażenie, że zawracam mu swoją wizytą niepotrzebnie głowę i wogóle robi mi wielką łaskę, odpowiadając mi na pytania. Chyba Pan Lekarz minął się z powołaniem, bardziej by pasował do ubojnii.

Niestety nikumu nie polacam tel lekarza. Nie udziela informacji po badaniu, które zresztą trwa kilka sekund. Miałem wrażenie, że zawracam mu swoją wizytą niepotrzebnie głowę i wogóle robi mi wielką łaskę, odpowiadając mi na pytania. Chyba Pan Lekarz minął się z powołaniem, bardziej by pasował do ubojnii.