dr Jacek Porczyński

Lekarz bardzo uprzejmy skupiony na rozmowie oraz wzbudzający zaufanie, nie rozumiem powyższych komentarzy o "nastawieniu na kasę" oraz "cynicznym uśmiechu" jestem bardzo zadowolona

Lekarz bardzo uprzejmy skupiony na rozmowie oraz wzbudzający zaufanie, nie rozumiem powyższych komentarzy o "nastawieniu na kasę" oraz "cynicznym uśmiechu" jestem bardzo zadowolona

Pan Jacek Porczyński nastawiony jest na kasę. Każe na siebie długo czekać, czasem i godzinę. Więcej mówi on niż sam pacjent. Skraca wizyty, za 15 minut zapłaciłam 200 zł. Przerywa i cynicznie się uśmiecha, bagatelizując problem pacjenta. Nie stwarza intymnej atmosfery w gabinecie, siedzi bokiem lub tyłem. Chętny jest na teleporadę, wyznacza godzinę, po czym spóźnia się znowu pół godziny... Nie słucha, przepisuje w ciemno kolejne leki... Nie polecam.

Pan Jacek Porczyński nastawiony jest na kasę. Każe na siebie długo czekać, czasem i godzinę. Więcej mówi on niż sam pacjent. Skraca wizyty, za 15 minut zapłaciłam 200 zł. Przerywa i cynicznie się uśmiecha, bagatelizując problem pacjenta. Nie stwarza intymnej atmosfery w gabinecie, siedzi bokiem lub tyłem. Chętny jest na teleporadę, wyznacza godzinę, po czym spóźnia się znowu pół godziny... Nie słucha, przepisuje w ciemno kolejne leki... Nie polecam.

ODRADZAM!!!! Wizyta trwa 5 minut i polega na wypisaniu leków.Zero powtarzam zero rozmowy zapytania o stan zdrowia!!!!Pobyt nawet tak krótki w klaustrofobicznym gabinecie 2mX2m przeraża.Co gorsza lekarz siedzi tyłem lub bokiem do pacjenta.....Zenada

ODRADZAM!!!!
Wizyta trwa 5 minut i polega na wypisaniu leków.Zero powtarzam zero rozmowy zapytania o stan zdrowia!!!!Pobyt nawet tak krótki w klaustrofobicznym gabinecie 2mX2m przeraża.Co gorsza lekarz siedzi tyłem lub bokiem do pacjenta.....Zenada

Świetny lekarz. Szukaliśmy wspólnie leków i znaleźliśmy te, które nie miały dla mnie żadnych skutków ubocznych. Bardzo dobry kontakt z pacjentem :) Bardzo mi pomógł i bardzo mu dziękuję za tę pomoc.

Świetny lekarz. Szukaliśmy wspólnie leków i znaleźliśmy te, które nie miały dla mnie żadnych skutków ubocznych. Bardzo dobry kontakt z pacjentem :) Bardzo mi pomógł i bardzo mu dziękuję za tę pomoc.

Lekarz który na prywatnych wizytach jest miły a w państwowm szpitalu traktuje pacjentów jak śmieci.Zdecydowanie nie polecam.

Lekarz który na prywatnych wizytach jest miły a w państwowm szpitalu traktuje pacjentów jak śmieci.Zdecydowanie nie polecam.

Byłem kiedys dawno i miąłem wrażenie jakby mnie specjalnie prowokował żebym wybóchł wsciekłością wtedy on by se zadzwonił na policje albo po swoich kolegów z wodociagowej ...

Byłem kiedys dawno i miąłem wrażenie jakby mnie specjalnie prowokował żebym wybóchł wsciekłością wtedy on by se zadzwonił na policje albo po swoich kolegów z wodociagowej ...

Prowadziłem równolegle frmakoterapie u DR Porczyńskiego i psychoterapie u jego żony Małgorzaty Goresz-Porczyńskiej. Pewnego dnia kiedy udałem sie do DR Porczyńskiego z wizytą i powiedziałem mu że mam depresje - przepisał mi rispolept . Jestem przystojnym czlowiekiem . Czyżby Dr Porczyńskie był zazdrosny o żone ?? czy Dr Porczyński celowo przepisał mi lek po którym zostaje sie impotentem ?? Albo była to celowa zmowa Dr Porczyńskiego i Pani Małgorzaty Porczyńskiej ??

Prowadziłem równolegle frmakoterapie u DR Porczyńskiego i psychoterapie u jego żony Małgorzaty Goresz-Porczyńskiej. Pewnego dnia kiedy udałem sie do DR Porczyńskiego z wizytą i powiedziałem mu że mam depresje - przepisał mi rispolept . Jestem przystojnym czlowiekiem . Czyżby Dr Porczyńskie był zazdrosny o żone ?? czy Dr Porczyński celowo przepisał mi lek po którym zostaje sie impotentem ?? Albo była to celowa zmowa Dr Porczyńskiego i Pani Małgorzaty Porczyńskiej ??

co tu dużo pisać potraktował mnie jak ścierwo

co tu dużo pisać potraktował mnie jak ścierwo

Byłem kilka lat temu . Na pierwszej wizycie Dr Porczyński przepisał mi fluanxol po czym powiedział że " nie mam się tego bać to nie są leki psychotropowe , to są leki neuroleptyczne " , Po czym zapytalem o mozliwe skutki uboczne leków Dr Porczyński odpowieział " niebędę Pana nakręcał " . A jeśli chodzi o leki to proponuje zajrzec na ponizsze lini : http://www.eioba.pl/a/1ujo/rispolept-duzo-ciemnej-mocy-i-koszmar-leczenia http://www.schizofrenicyinfo.fora.pl/leki-i-schizofrenia,13/recepta-na-szczescie-czy-na-koszmar,16.html

Byłem kilka lat temu . Na pierwszej wizycie Dr Porczyński przepisał mi fluanxol po czym powiedział że " nie mam się tego bać to nie są leki psychotropowe , to są leki neuroleptyczne " , Po czym zapytalem o mozliwe skutki uboczne leków Dr Porczyński odpowieział " niebędę Pana nakręcał " .
A jeśli chodzi o leki to proponuje zajrzec na ponizsze lini :

http://www.eioba.pl/a/1ujo/rispolept-duzo-ciemnej-mocy-i-koszmar-leczenia

http://www.schizofrenicyinfo.fora.pl/leki-i-schizofrenia,13/recepta-na-szczescie-czy-na-koszmar,16.html

Bardzo dobry lekarz, poświęca dużo czasu pacjentowi, objaśnia skutki choroby i jej zapobiegania oraz metody leczenia, zawsze gotów pomóc pacjentowi nie tylko w godzinach urzędowania - polecam

Bardzo dobry lekarz, poświęca dużo czasu pacjentowi, objaśnia skutki choroby i jej zapobiegania oraz metody leczenia, zawsze gotów pomóc pacjentowi nie tylko w godzinach urzędowania - polecam