Katarzyna Gąska-Pachońska

Dzień dobry Nasza córka nie jest łatwym pacjentem, bardzo denerwuje się wizytą u dentysty, spina i potrafi histeryzować. Zaufaliśmy rzekomemu podejściu lekarza pedodonty, który powinien mieć wzorowe podejście do każdego dziecka – w końcu specjalizuje się w leczeniu małych pacjentów. U Pani doktor to była nasza 4 i zarazem ostatnia wizyta. 1 wizyta – plan leczenia, nic nie wzbudziło naszych podejrzeń – lekarz wydał się profesjonalistą, trochę sztywno, zero jedynkowo, ale nie wzbudził niepokoju. Druga wizyta, wyrywanie zęba, mogło być nerwowo. Dziecko bardzo bało się tego zabiegu. Trzecia wizyta, byliśmy ...

Dzień dobry
Nasza córka nie jest łatwym pacjentem, bardzo denerwuje się wizytą u dentysty, spina i potrafi histeryzować. Zaufaliśmy rzekomemu podejściu lekarza pedodonty, który powinien mieć wzorowe podejście do każdego dziecka – w końcu specjalizuje się w leczeniu małych pacjentów.
U Pani doktor to była nasza 4 i zarazem ostatnia wizyta. 1 wizyta – plan leczenia, nic nie wzbudziło naszych podejrzeń – lekarz wydał się profesjonalistą, trochę sztywno, zero jedynkowo, ale nie wzbudził niepokoju. Druga wizyta, wyrywanie zęba, mogło być nerwowo. Dziecko bardzo bało się tego zabiegu. Trzecia wizyta, byliśmy już obeznani z podejściem Pani doktor, nie było łatwo, dużo tłumaczenia z naszej strony, ale udało się wyleczyć 6stkę. Już na tej wizycie jak i na poprzedniej powinna nam się zapalić lampka ostrzegawcza co do podejścia do pacjenta.
Na 4 wizycie nie doszło do leczenia. Pani doktor od wejścia była bardzo negatywnie nastawiona do dziecka. Do nas – rodziców – pozwoliła sobie na niewybredne komentarze pod adresem naszej córki, która nawet nie zdążyła zasiąść na fotelu, a już wywołało to u niej potężny stres. Zero ciepła, uśmiechu i empatii do małego pacjenta – którego powinna już poznać i wiedzieć jak podejść. Wszelkie uwagi co do zachowania dziecka nie powinny być komentowane w jego obecności, gdyż fatalnie to wpływa na psychikę i poziom stresu małego pacjenta.
Kiedy miało dojść do sprawdzenie ubytków i leczenia, córka się rozpłakała na co Pani doktor ostentacyjnie ściągnęła rękawiczki, nerwowo wrzuciła je do kosza i powiedziała, że dzisiejsza wizyta jest zakończona. Leczenia nie będzie.
Pani doktor nie rozmawia z dzieckiem, nie mówi mu co i jak będzie robić. Nawet się nie stara. Mówi tylko do rodzica. Dziecko traktując jako osobę trzecią – a przecież to ono powinno być w centrum uwagi, czuć się bezpiecznie i wiedzieć, że jest w dobrych rękach.
Bardzo żałujemy, że zdecydowaliśmy się na leczenie zębów naszej córki u tej Pani. Niestety, jest jedynym pedodontem, w placówce (o wysokiej renomie), w której mamy ubezpieczenie, dlatego głównie do niej byliśmy kierowani. A pracują tam inni stomatolodzy, którzy mimo braku specjalizacji w pedodoncji mają o niebo lepsze podejście do dzieci. Kiedy mieliśmy sytuację bólową i (na szczęcie) Pani Gąska nie miała terminów – trafiliśmy do innej Pani, stąd mamy porównanie w podejściu do pacjenta.
Szczerze radzimy rodzicom, omijajcie tę Panią jak najszerszym łukiem. My na pewno będziemy. Niestety doświadczyliśmy o jedną wizytę za dużo, a jej konsekwencje będziemy ponosić przez długi czas.
Nie mamy bladego pojęcia, dlaczego ta Pani Doktor zajmuje się w szczególności dziećmi, do których nie ma kompletnie podejścia.
Zdecydowanie – nie polecamy.

Coś strasznego. Zero podejścia do dziecka. Trauma na dalsze lata..Jakbym mogła wystawić ocenę poniżej zero to byłaby adekwatna.

Coś strasznego. Zero podejścia do dziecka. Trauma na dalsze lata..Jakbym mogła wystawić ocenę poniżej zero to byłaby adekwatna.

Szczerze radzę rodzicom małych pociech, omijajcie tę Panią jak najszerszym łukiem. Ja na pewno będę, niestety o jedną wizytę za późno, której konsekwencje będziemy ponosić kolejne 3-4 lata, do czasu gdy synek będzie miał już ząbki stałe. Pomijając już fatalny poziom usług, kłamliwe ‚przyszłe rozwiązania’, nie mam bladego pojęcia dlaczego Pani zajmuje się w szczególności dziećmi, do których za grosz nie ma podejścia ani ciepła. Nigdy sobie nie wybaczę, że pozwoliłam tej Pani przeprowadzić zabieg u mojego Synka, nigdy tez nie wybaczę sobie, że nie przeczytałam tutejszych opinii o Pani ...

Szczerze radzę rodzicom małych pociech, omijajcie tę Panią jak najszerszym łukiem. Ja na pewno będę, niestety o jedną wizytę za późno, której konsekwencje będziemy ponosić kolejne 3-4 lata, do czasu gdy synek będzie miał już ząbki stałe. Pomijając już fatalny poziom usług, kłamliwe ‚przyszłe rozwiązania’, nie mam bladego pojęcia dlaczego Pani zajmuje się w szczególności dziećmi, do których za grosz nie ma podejścia ani ciepła. Nigdy sobie nie wybaczę, że pozwoliłam tej Pani przeprowadzić zabieg u mojego Synka, nigdy tez nie wybaczę sobie, że nie przeczytałam tutejszych opinii o Pani Doktor wcześniej, ufając, że oddaję Syna w fachowe ręce. Dobrze Wam radzę kochani rodzice, niech Wam przez myśl nie przejdzie umówić swoją pociechę pod tym adresem.

Pani stomatolog jako lekarz mało uprzejma w stosunku do potencjalnie swoich przyszłych pacjentów. Potencjalnych pacjentow z ulicy pani stomatolog pewnie ma wielu i cóż... po pierwszej wizycie się kończy, bo na szczęscie wiekszosc jest na tyle inteligentna mniemam, aby zauwazyc, że owszem pacjent jest ważny zaraz na drugim miejscu po pieniądzach, co niestety dało sie odczuć podczas wizyty. Pomijając ten fakt, jeśli ktoś ma ochotę wydac trochę pieniedzy, proszę bardzo, ale niestety nie nazwałabym tego inwestycją we własne zdrowie, wręcz przeciwnie. Z przykrością nie mogę polecić!

Pani stomatolog jako lekarz mało uprzejma w stosunku do potencjalnie swoich przyszłych pacjentów. Potencjalnych pacjentow z ulicy pani stomatolog pewnie ma wielu i cóż... po pierwszej wizycie się kończy, bo na szczęscie wiekszosc jest na tyle inteligentna mniemam, aby zauwazyc, że owszem pacjent jest ważny zaraz na drugim miejscu po pieniądzach, co niestety dało sie odczuć podczas wizyty. Pomijając ten fakt, jeśli ktoś ma ochotę wydac trochę pieniedzy, proszę bardzo, ale niestety nie nazwałabym tego inwestycją we własne zdrowie, wręcz przeciwnie. Z przykrością nie mogę polecić!

Z pozoru świetna stomatolog z podejściem do dziecka itp., ale po roku, dwóch wszystkie plomby nadają się do wymiany. Kładzie ogromny (wręcz obsesyjny) nacisk na konieczność dokładnego mycia zębów, a sama zakłada wypełnienia na niedostatecznie wyczyszczone ubytki.

Z pozoru świetna stomatolog z podejściem do dziecka itp., ale po roku, dwóch wszystkie plomby nadają się do wymiany. Kładzie ogromny (wręcz obsesyjny) nacisk na konieczność dokładnego mycia zębów, a sama zakłada wypełnienia na niedostatecznie wyczyszczone ubytki.

Szczerze odradzam! Byłam z córkami u Pani dr. Była w miarę miła, ale nie zwracała się do dzieci, tylko do mnie. Cierpliwości do dzieci za dużo nie miała, mimo iż były grzeczne. Zajrzała do buzi ledwo co, bez żadnych narzędzi i stwierdziła próchnicę w 2 zębach, do leczenia u jednej z córek. Za przegląd , który trwał kilka sekund zapłaciliśmy bardzo dużo. Następna wizyta fluorowanie wszystkich zębów u obu, też spora suma. Następnie miało być wyleczenie obu zębów po podaniu dormicum, żeby córka się nie denerwowała. Zapytałam pediatrę, nie wyraziła ...

Szczerze odradzam! Byłam z córkami u Pani dr. Była w miarę miła, ale nie zwracała się do dzieci, tylko do mnie. Cierpliwości do dzieci za dużo nie miała, mimo iż były grzeczne. Zajrzała do buzi ledwo co, bez żadnych narzędzi i stwierdziła próchnicę w 2 zębach, do leczenia u jednej z córek. Za przegląd , który trwał kilka sekund zapłaciliśmy bardzo dużo. Następna wizyta fluorowanie wszystkich zębów u obu, też spora suma. Następnie miało być wyleczenie obu zębów po podaniu dormicum, żeby córka się nie denerwowała. Zapytałam pediatrę, nie wyraziła zgody na podanie tego leku, wręcz się zdziwiła, bo to nie obojętny dla organizmu lek.
Odwołałam wizytę i wybrałam się jeszcze z córkami do innego dr ( mojego stomatologa ). Niebo a ziemia. Dr z cudownym podejściem, mówił do dzieci przede wszystkim i to im wyjaśniał co będzie robił. Bezstresowo dały sobie zbadać dokładnie każdy ząb ( co trwało kilka minut a nie sekund ), okazało się, że nie ma próchnicy. Jest lekka demineralizacja i spokojnie można zaczekać z leczeniem. Fluor tylko za zdemineralizowane zęby. Po pół roku okazało się, że zęby się zmineralizowały i nie trzeba na razie nic leczyć. Dr Pachońska twierdziła, że trzeba jak najszybciej leczyć. Naraziłabym córkę na stres, przyjęcie leku dormicum , już nie wspomnę o kosztach. Obecny dr kasuje znacznie mniej a jest o wiele dokładniejszy. I odradza również podawanie dormicum.
Nie pójdę nigdy więcej do dr Pachońskiej i odradzam wszystkim znajomym. Dodatkowo dr nie wzbudza zaufania.

Najgorszy i najbardziej niekompetentny lekarz jakiego miałam okazję spotkać w życiu. Osoba nastawiona tylko i wyłącznie na naciąganie pacjentów. Na pierwszy rzut oka wydaje się dość uprzejma, ale już po paru zamienionych zdaniach widać że chodzi jej tylko o wyciągnięcie od człowieka jak największych pieniędzy. Opowiada głupoty o plombach do wymiany - najchętniej powymieniałaby wszystkie (za ciężkie pieniądze nieadekwatne do jakości jej usług), w każdej widzi nieszczelność, nawet w tych założonych dosłownie kilka miesięcy wcześniej. Jakiś czas po wizycie u "pani doktor" musiałam usunąć wszystkie (zatrzymane w dziąsłach) "ósemki", a ...

Najgorszy i najbardziej niekompetentny lekarz jakiego miałam okazję spotkać w życiu. Osoba nastawiona tylko i wyłącznie na naciąganie pacjentów.
Na pierwszy rzut oka wydaje się dość uprzejma, ale już po paru zamienionych zdaniach widać że chodzi jej tylko o wyciągnięcie od człowieka jak największych pieniędzy.
Opowiada głupoty o plombach do wymiany - najchętniej powymieniałaby wszystkie (za ciężkie pieniądze nieadekwatne do jakości jej usług), w każdej widzi nieszczelność, nawet w tych założonych dosłownie kilka miesięcy wcześniej.
Jakiś czas po wizycie u "pani doktor" musiałam usunąć wszystkie (zatrzymane w dziąsłach) "ósemki", a ponieważ zbiegło się to w czasie z licznymi wyjazdami - każdą z nich usuwałam u innego chirurga-stomatologa. Przy okazji KAŻDY Z NICH (4 lekarzy!!!) zrobił mi przegląd wszystkich zębów, i żaden nie stwierdził najmniejszego ubytku ani nieszczelnej plomby (a specjalnie prosiłam żeby zwrócili na to uwagę). Ostatni z nich (prawie rok po mojej wizycie u p. Pachońskiej) zdziwiony moim naleganiem na dokładniejsze oględziny spytał czy przypadkiem któryś ze stomatologów nie próbował naciągnąć mnie na kasę wmawiając potrzebę wymiany plomb, bo spotkał się już z takimi przypadkami. Trafił w sedno.

Dodam jeszcze że w mojej opinii nie jestem odosobniona - na osiedlu Kopernika gdzie p. Pachońska ma swój gabinet zdarzyło mi się słyszeć rozmowę dwóch panów o jakości i cenach jej usług, i powiem tylko że słowa jakimi opisali "panią doktor" nie nadają się do cytowania w internecie.

Nie polecam NIKOMU. Żałuję że "kompeksowość podejścia" i "kompetencje" można ocenić tylko w skali 1-5, ponieważ w tym przypadku przydałaby się skala rozszerzona o oceny ujemne.

Po 2 latach większość plomb nadaje się do wymiany. Oczywiście najlepiej co 2 miesiące robić piaskowanie za 200zł. Jednym słowem naciąganie pacjenta.

Po 2 latach większość plomb nadaje się do wymiany. Oczywiście najlepiej co 2 miesiące robić piaskowanie za 200zł. Jednym słowem naciąganie pacjenta.

Polecam jeżeli ktoś rzeczywiście chce wyleczyć swoje zęby! a co do ceny to powiem tak: jakość kosztuje!!!

Polecam jeżeli ktoś rzeczywiście chce wyleczyć swoje zęby! a co do ceny to powiem tak: jakość kosztuje!!!

Pani "stomatolog" miła jest tylko wtedy, gdy u pacjenta wyczuwa pieniądze, przekonałam się o tym niejednokrotnie. Wymienia wszystkie plomby po kolei,nawet te które były dobre, a jak trzy mi wypadły w przeciągu dwóch tygodni i pokazałam to Pani "doktor" , była strasznie zaskoczona i zadawała dziwne pytania odnośnie mojej diety , a konkretnie czy jadam orzechy lub pieczywo z ziarnami, bo to one mogą być przyczyną. Gdy ponownie łatała dziury powiedziała, że to nie ona robiła , że to był stary materiał..... Tylko dlaczego nie wyczyściła dokładnie zęba podczas pierwszych ...

Pani "stomatolog" miła jest tylko wtedy, gdy u pacjenta wyczuwa pieniądze, przekonałam się o tym niejednokrotnie. Wymienia wszystkie plomby po kolei,nawet te które były dobre, a jak trzy mi wypadły w przeciągu dwóch tygodni i pokazałam to Pani "doktor" , była strasznie zaskoczona i zadawała dziwne pytania odnośnie mojej diety , a konkretnie czy jadam orzechy lub pieczywo z ziarnami, bo to one mogą być przyczyną. Gdy ponownie łatała dziury powiedziała, że to nie ona robiła , że to był stary materiał..... Tylko dlaczego nie wyczyściła dokładnie zęba podczas pierwszych wizyt, gdy zabierała się za te ubytki, po prostu załatała tylko dziurę z wierzchu, tak aby zużyć jak najmniejszą ilość materiału, za kwotę 150zł. Ponadto w/g Pani "doktor" strasznie szybko tworzy się u mnie kamień nazębny, powinnam go usuwać co 3 miesiące za kwotę 180-200 zł. Przecież to drwina i naciąganie. Na szczęście zmieniłam już stomatologa i jestem od 1,5 roku pacjentką innego gabinetu, Pan Doktor regularnie zagląda do moich ząbków i teraz mam wszystkie zdrowe, a kamień usuwam raz na półtorej roku, bo nie mam go dużo. Tak więc osobiście nie polecam tej Pani....