lekarz Klaudia Kędzia

Bardzo miła i pomocna p.Doktor czytając wcześniejsze opinie mogę powiedzieć jedno to nie prawda .Leczę się już dwa lata i nie spotkałem się ze złym podejściem do pacjenta ,wręcz przeciwnie bardzo miła

Bardzo miła i pomocna p.Doktor czytając wcześniejsze opinie mogę powiedzieć jedno to nie prawda .Leczę się już dwa lata i nie spotkałem się ze złym podejściem do pacjenta ,wręcz przeciwnie bardzo miła

Jeszcze nigdy nie spotkałem aż tak bezczelnej i chamskiej i aroganckiej osoby . Rozmowa z nią była jakby z kimś z ilorazem około 60 p . Nie umiała czytać ani pisać słownictwo prostackie jak u meneli pod sklepem . Jest to jakaś 50cio letnia dziewica co w zażyłych kontaktach z druga mądrą o nazwisku Jurkiewicz też jakaś patologia .

Jeszcze nigdy nie spotkałem aż tak bezczelnej i chamskiej i aroganckiej osoby . Rozmowa z nią była jakby z kimś z ilorazem około 60 p . Nie umiała czytać ani pisać słownictwo prostackie jak u meneli pod sklepem . Jest to jakaś 50cio letnia dziewica co w zażyłych kontaktach z druga mądrą o nazwisku Jurkiewicz też jakaś patologia .

Na początku musiałem długo udowadniać, że jednak jestem do doktor KĘDZI ZAREJESTROWANY. W gabinecie nie daje dokończyć pacjentowi wypowiedzi, odpowiada zupełnie nie na temat, a do tego zupełnymi ogólnikami. Daje do zrozumienia pacjentowi, że jest on zerem, nikim, nieukiem, i w dodatku niepotrzebnie przyszedł do gabinetu. Po takim pokazie arogancji, niekompetencji, zarozumiałości, pacjent dochodzi do wniosku , ze rzeczywiście niepotrzebnie pojawił się w gabinecie. Wszystkim którzy chcą mieć spokojne sny i są wrażliwi na chamstwo i deptanie godności , z całego serca odradzam wizytę u tej doktor.

Na początku musiałem długo udowadniać, że jednak jestem do doktor KĘDZI ZAREJESTROWANY. W gabinecie nie daje dokończyć pacjentowi wypowiedzi, odpowiada zupełnie nie na temat, a do tego zupełnymi ogólnikami. Daje do zrozumienia pacjentowi, że jest on zerem, nikim, nieukiem, i w dodatku niepotrzebnie przyszedł do gabinetu. Po takim pokazie arogancji, niekompetencji, zarozumiałości, pacjent dochodzi do wniosku , ze rzeczywiście niepotrzebnie pojawił się w gabinecie. Wszystkim którzy chcą mieć spokojne sny i są wrażliwi na chamstwo i deptanie godności , z całego serca odradzam wizytę u tej doktor.

Pani ta powinna sama być leczona na oddziale zamkniętym w Lubiążu. Jest agresywna, humorzasta, arogancka i ubliża pacjentom. Znęcała się nade mną długi czas i doprowadziła do próby samobójczej a potem krzyczała, że to moja wina. Po czterech latach nie umiem uwolnić się od wspomnień, do tej pory walczę z lękiem, depresją i traumą, jaką mi zafundowała. Odradzam wszystkim.

Pani ta powinna sama być leczona na oddziale zamkniętym w Lubiążu. Jest agresywna, humorzasta, arogancka i ubliża pacjentom. Znęcała się nade mną długi czas i doprowadziła do próby samobójczej a potem krzyczała, że to moja wina. Po czterech latach nie umiem uwolnić się od wspomnień, do tej pory walczę z lękiem, depresją i traumą, jaką mi zafundowała. Odradzam wszystkim.