lekarz Marcin Sar

Pan Doktor przeprowadził u mnie bardzo poważną operację kolana, gdzie miałam kilka uszkodzeń. Jestem w pełni sprawna i aktywna sportowo. Przy tym kompleksowe podejście do pacjenta zasługuje na najwyższą pochwałę. Cieszę się, że trafiłam na tak kompetentnego specjalistę.

Pan Doktor przeprowadził u mnie bardzo poważną operację kolana, gdzie miałam kilka uszkodzeń. Jestem w pełni sprawna i aktywna sportowo. Przy tym kompleksowe podejście do pacjenta zasługuje na najwyższą pochwałę. Cieszę się, że trafiłam na tak kompetentnego specjalistę.

Lekarz, który mnie wysłuchał i znalazł rozwiązanie na mój problem. Wcześniej byłem u innych ze znanym nazwiskiem, ale okazali się przereklamowani. Dziękuję za okazaną pomoc

Lekarz, który mnie wysłuchał i znalazł rozwiązanie na mój problem. Wcześniej byłem u innych ze znanym nazwiskiem, ale okazali się przereklamowani. Dziękuję za okazaną pomoc

Nie mam żadnychh zastrzen, jestem zadowolony, czuję się dobrze zaopiekowany. Zainteresowanie pacjentem, poświęca tyle czasu ile trzeba.

Nie mam żadnychh zastrzen, jestem zadowolony, czuję się dobrze zaopiekowany. Zainteresowanie pacjentem, poświęca tyle czasu ile trzeba.

Zapisałam się do ortopedy w Omedzie ze względu na tępy ból w prawej łydce, który szczególnie utrudniał mi chodzenie - utykałam, miałam problem ze stawaniem na stopie. Trafiłam do Pana doktora Sara, który po podaniu powodu wizyty, obejrzał bolącą nogę i sprawdził tylko, czy nie uszkodziłam ścięgna Achillesa (zgłosiłam, że uprawiam sport). Stwierdził, że ból jest prawdopodobnie spowodowany zmęczeniem mięśni. Mimo, że podkreślałam, że to nie jest tego typu ból (czasami doświadczam zakwasów lub generalnie bólu mięśni), Pan doktor zignorował mnie, nie przeprowadził wywiadu (nie zadał nawet podstawowych pytań, np. ...

Zapisałam się do ortopedy w Omedzie ze względu na tępy ból w prawej łydce, który szczególnie utrudniał mi chodzenie - utykałam, miałam problem ze stawaniem na stopie. Trafiłam do Pana doktora Sara, który po podaniu powodu wizyty, obejrzał bolącą nogę i sprawdził tylko, czy nie uszkodziłam ścięgna Achillesa (zgłosiłam, że uprawiam sport). Stwierdził, że ból jest prawdopodobnie spowodowany zmęczeniem mięśni. Mimo, że podkreślałam, że to nie jest tego typu ból (czasami doświadczam zakwasów lub generalnie bólu mięśni), Pan doktor zignorował mnie, nie przeprowadził wywiadu (nie zadał nawet podstawowych pytań, np. czy biorę jakieś leki), nie był zainteresowany moim problem, wypisał suplementy diety, zalecił odpoczynek od ćwiczeń i tak skończyła się wizyta. Następnego dnia ból nie ustępował i nadal utykałam. Zaczęłam szukać informacji i pomocy w internecie. Objawy, których doświadczałam sugerowały, że mogę mieć zakrzep. Ryzyko było tym większe, że przyjmowałam leki antykoncepcyjne. Zapisałam się prywatnie na usg żył głębokich (doppler), które potwierdziło, że mam zakrzepicę. Nie polecam wizyt u tego lekarza.

Taki sobie.Byłam na wizycie prywatnej a mimo to nie odczułam komfortu podejścia do pacjenta tak jak powinno być w prywatnym gabinecie.Moją dolegliwość lekarz zbagatelizował i tak naprawdę niczego się nie dowiedziałam.Stracone 80 zł.Ja nie polecam

Taki sobie.Byłam na wizycie prywatnej a mimo to nie odczułam komfortu podejścia do pacjenta tak jak powinno być w prywatnym gabinecie.Moją dolegliwość lekarz zbagatelizował i tak naprawdę niczego się nie dowiedziałam.Stracone 80 zł.Ja nie polecam