dr n. med. Piotr Muszyński

Przepisane leki nie działają, stwierdził skrzywioną przegrodę nosową, przez którą nie śpię po nocach i sprawę załatwiliśmy tak że mam termin na operacje u niego w szpitalu na za 4 lata, więc czekają mnie super przespane noce do wrześnie 2027. Na wizytę powiedział że wypiszę L4, a potem zapomniał i jeszcze urlop straciłem. Dodam jeszcze że nie pojawił się na umówionej wizycie i przyjechałem żeby się potem przez telefon dowiedzieć że możemy spróbować się spotkać w następnym tygodniu. Nie polecam z całego serca

Przepisane leki nie działają, stwierdził skrzywioną przegrodę nosową, przez którą nie śpię po nocach i sprawę załatwiliśmy tak że mam termin na operacje u niego w szpitalu na za 4 lata, więc czekają mnie super przespane noce do wrześnie 2027. Na wizytę powiedział że wypiszę L4, a potem zapomniał i jeszcze urlop straciłem. Dodam jeszcze że nie pojawił się na umówionej wizycie i przyjechałem żeby się potem przez telefon dowiedzieć że możemy spróbować się spotkać w następnym tygodniu. Nie polecam z całego serca

Bardzo rzetelny i kompetentny lekarz. Poświęca tyle czasu pacjentowi, ile ten potrzebuje. Mnie zdiagnozował ból gardła, z którym byłam już u wielu lekarzy i nie umieli mi pomóc. Od dr Muszyńskiego dostałam odpowiednie leki i wreszcie po tylu miesiącach cierpienia już nic nie boli.

Bardzo rzetelny i kompetentny lekarz. Poświęca tyle czasu pacjentowi, ile ten potrzebuje. Mnie zdiagnozował ból gardła, z którym byłam już u wielu lekarzy i nie umieli mi pomóc. Od dr Muszyńskiego dostałam odpowiednie leki i wreszcie po tylu miesiącach cierpienia już nic nie boli.

Beznadziejny lekarz, pacjenta traktuje przedmiotowo. Nie chcialo mu sie ogladnac mi gardla ani krtani jak powiedzialam, ze choruje na refluks.Kazal mi isc do gastrologa, u gastrologa bylam, mialam robiona gastroskopie, a poniewaz palila mnie i bolala krtan i gardlo to poszlam do laryngologa, zeby sprawdzil czy nie mam stanu zapalnego krtani albo jeszcze gorzej.Nawet nie chcial ogladac krtani, zbywal mnie, byl bardzo niegrzeczny. Szczerze nie polecam tego lekarza.

Beznadziejny lekarz, pacjenta traktuje przedmiotowo. Nie chcialo mu sie ogladnac mi gardla ani krtani jak powiedzialam, ze choruje na refluks.Kazal mi isc do gastrologa, u gastrologa bylam, mialam robiona gastroskopie, a poniewaz palila mnie i bolala krtan i gardlo to poszlam do laryngologa, zeby sprawdzil czy nie mam stanu zapalnego krtani albo jeszcze gorzej.Nawet nie chcial ogladac krtani, zbywal mnie, byl bardzo niegrzeczny. Szczerze nie polecam tego lekarza.

Pan doktor nie zdołał zdiagnozować u mnie choroby, którą zdiagnozował inny lekarz- jak się okazało całkiem poważnej choroby. Przepisywał tylko jakieś tabletki, kropelki, i kolejne nietanie wizyty. W efekcie straciłam pół roku życia na stres, nerwy i wizyty u Pana doktora. Nie polecam.

Pan doktor nie zdołał zdiagnozować u mnie choroby, którą zdiagnozował inny lekarz- jak się okazało całkiem poważnej choroby. Przepisywał tylko jakieś tabletki, kropelki, i kolejne nietanie wizyty. W efekcie straciłam pół roku życia na stres, nerwy i wizyty u Pana doktora. Nie polecam.

Pan doktor niby umawia pacjentów na konkretną godzinę, po czym trzeba u niego odczekać na korytarzu około 1,5 g. Nie jestem zadowolona ,przyszłam z synem gdyż ma przytkane ucho ,ale pan doktor stwierdził że nie da rady tego usunąć i przepisał kropelki .oczywiście wizyta skasowana 80 zł

Pan doktor niby umawia pacjentów na konkretną godzinę, po czym trzeba u niego odczekać na korytarzu około 1,5 g. Nie jestem zadowolona ,przyszłam z synem gdyż ma przytkane ucho ,ale pan doktor stwierdził że nie da rady tego usunąć i przepisał kropelki .oczywiście wizyta skasowana 80 zł

Pan doktor powinien chyba zastanowić się nad swoim postępowaniem zawodowym i przestać tak ślepo ufać swojemu "doświadczeniu" i rozpoznawanemu nazwisku, gdyż obecnie zamiast zlecać odpowiednie badania, analizy i dopiero diagnozować, leczy "na oko", co skutkuje poważnymi konsekwencjami. Jeśli ktoś ma poważny problem, to odradzam wizytę u tego pana, gdyż sprowadza on wszystko do "aft, alergii itp." podczas gdy u pacjenta rozwija się w najlepsze stan przednowotworowy...

Pan doktor powinien chyba zastanowić się nad swoim postępowaniem zawodowym i przestać tak ślepo ufać swojemu "doświadczeniu" i rozpoznawanemu nazwisku, gdyż obecnie zamiast zlecać odpowiednie badania, analizy i dopiero diagnozować, leczy "na oko", co skutkuje poważnymi konsekwencjami. Jeśli ktoś ma poważny problem, to odradzam wizytę u tego pana, gdyż sprowadza on wszystko do "aft, alergii itp." podczas gdy u pacjenta rozwija się w najlepsze stan przednowotworowy...

Bardzo dobry lekarz ktory jak najbardziej spelnil moje oczekiwania, tym bardziej ze sprawa nie byla prosta.POLECA!!!!

Bardzo dobry lekarz ktory jak najbardziej spelnil moje oczekiwania, tym bardziej ze sprawa nie byla prosta.POLECA!!!!

jestem nie zadowolona z wizyty u pana dr nie spełnił moich oczekiwań...

jestem nie zadowolona z wizyty u pana dr nie spełnił moich oczekiwań...

Chciałbym przestrzec wszystkich przed tym lekarzem,straciłem przez niego półtora roku w oczekiwaniu na zabieg.Cztery razy zmieniał mi termin przyjęcia do szpitala w tym raz spędziłem dobę w szpitalu.Po czym zostałem wypisany do domu ponieważ dok. przyjął mnie na oddział na leku który mnie dyskwalifikował do zabiegu a o którym wiedział.Nie wiem czym kieruje się ten człowiek,czy jest to niekompetencja czy też nie otrzymanie gratyfikacji finansowych skutkuje takim zachowaniem.W trakcie kolejnego wyznaczania terminu usłyszałem od dr.Muszyńskiego że "już patrzeć nie może na tego pacjenta"co zostawiam bez komentarza.Nie polecam.

Chciałbym przestrzec wszystkich przed tym lekarzem,straciłem przez niego półtora roku w oczekiwaniu na zabieg.Cztery razy zmieniał mi termin przyjęcia do szpitala w tym raz spędziłem dobę w szpitalu.Po czym zostałem wypisany do domu ponieważ dok. przyjął mnie na oddział na leku który mnie dyskwalifikował do zabiegu a o którym wiedział.Nie wiem czym kieruje się ten człowiek,czy jest to niekompetencja czy też nie otrzymanie gratyfikacji finansowych skutkuje takim zachowaniem.W trakcie kolejnego wyznaczania terminu usłyszałem od dr.Muszyńskiego że "już patrzeć nie może na tego pacjenta"co zostawiam bez komentarza.Nie polecam.

miałam zamówioną wizytę z córcią na 18,00 i co? Na wejściu okazało się, że godzina, na którą się zapisałam wcale nie obowiązuje - kto pierwszy ten lepszy. Czekałam z 3. latką 1,5g i wreszcie, kiedy mała z nudów już czołgała się po "korytarzu" zrezygnowałyśmy. Gratuluję Panu SZACUNKU do pacjentów i życzę powodzenia!!!

miałam zamówioną wizytę z córcią na 18,00 i co? Na wejściu okazało się, że godzina, na którą się zapisałam wcale nie obowiązuje - kto pierwszy ten lepszy. Czekałam z 3. latką 1,5g i wreszcie, kiedy mała z nudów już czołgała się po "korytarzu" zrezygnowałyśmy. Gratuluję Panu SZACUNKU do pacjentów i życzę powodzenia!!!