lekarz Piotr Pośpiech

Kiedy skończyło mi się lekarstwo zadzwoniłam aby umówić termin wizyty. Usłyszałam, że może mi przepisać potrzebne lekarstwo telefonicznie. „Proszę dokonać przelewu na moje konto w kwocie 200 zł a ja Pani wygeneruję receptę która jest ważna 3 miesiące. W aptece wykupiłam połowę lekarstwa. Gdy chciałam dokupić pozostałe lekarstwa z recepty za 2 miesiące, Pani w aptece poinformowała mnie, że recepta przepadła, gdyż jej ważność to 1 miesiąc od daty wystawienia. Kiedy zadzwoniłam do doktora z taką informacja, usłyszałam: Ooo, to coś nowego! Proszę wpłacić na moje konto 100 zł to ...

Kiedy skończyło mi się lekarstwo zadzwoniłam aby umówić termin wizyty. Usłyszałam, że może mi przepisać potrzebne lekarstwo telefonicznie.
„Proszę dokonać przelewu na moje konto w kwocie 200 zł a ja Pani wygeneruję receptę która jest ważna 3 miesiące.
W aptece wykupiłam połowę lekarstwa.
Gdy chciałam dokupić pozostałe lekarstwa z recepty za 2 miesiące, Pani w aptece poinformowała mnie, że recepta przepadła, gdyż jej ważność to 1 miesiąc od daty wystawienia.
Kiedy zadzwoniłam do doktora z taką informacja, usłyszałam: Ooo, to coś nowego! Proszę wpłacić na moje konto 100 zł to Pani wygeneruję receptę.
Myślę że to jest chamstwo! Nie polecam!

Witam Miałam okazję spotkać pana doktora podczas badania USG jestem w 13 tygodniu ciąży i mam nadzieje że spotkałam go po raz ostatni pan doktor podczas badania bez żadnych zachamowań powiedział cytuję: NIe mam dla pani dobrych wieści tu już jest po wszystkim zresztą i tak by nic z tego nie było po czym dał wynik z Usg na którym widniał opis Resztki po poronieniu zaznaczam że nie miałam żadnych niepokojących objawów wreczył mi przez położną skierowanie do szpitala w celu łyżeczkowania chyba nie muszę opisywać co przeżyłam ile stresu ...

Witam
Miałam okazję spotkać pana doktora podczas badania USG jestem w 13 tygodniu ciąży i mam nadzieje że spotkałam go po raz ostatni pan doktor podczas badania bez żadnych zachamowań powiedział cytuję: NIe mam dla pani dobrych wieści tu już jest po wszystkim zresztą i tak by nic z tego nie było po czym dał wynik z Usg na którym widniał opis Resztki po poronieniu zaznaczam że nie miałam żadnych niepokojących objawów wreczył mi przez położną skierowanie do szpitala w celu łyżeczkowania chyba nie muszę opisywać co przeżyłam ile stresu ile łez po czym w szpitalu po 24 godzinach dowiedziałam sie że z dzidziusiem wszystko ok OSTRZEGAM PRZED NIEKOMPETENTNYM LEKARZEM!!!

Kompetentny, ale wydaje się średnio zainteresowany tym, co mówi pacjent. Jeśli już przyzwyczaisz się, że zawsze "wie wszystko najlepiej", będzie ok. Mogę polecić.

Kompetentny, ale wydaje się średnio zainteresowany tym, co mówi pacjent. Jeśli już przyzwyczaisz się, że zawsze "wie wszystko najlepiej", będzie ok. Mogę polecić.

Beznadziejny lekarz! Na prośbę o badanie kontrolne przewrócił oczami jakby mi łaskę robił. Nie interesuje się pacjentką i jej stanem zdrowia, jedynie jak najszybciej chce wypisać receptę. Poza tym wpisuje w kartę badania, których naprawdę nie robił... Nie polecam!

Beznadziejny lekarz! Na prośbę o badanie kontrolne przewrócił oczami jakby mi łaskę robił. Nie interesuje się pacjentką i jej stanem zdrowia, jedynie jak najszybciej chce wypisać receptę. Poza tym wpisuje w kartę badania, których naprawdę nie robił... Nie polecam!

Polecam wszystkim mężczyznom którzy mają problemy z erekcją. Naprawdę mi pomógł

Polecam wszystkim mężczyznom którzy mają problemy z erekcją. Naprawdę mi pomógł

przez Jego lekceważące podejście do mojej ciąży ,urodziłam wcześniaka w 35 tygodniu..

przez Jego lekceważące podejście do mojej ciąży ,urodziłam wcześniaka w 35 tygodniu..

nie polecam tego lekarza poświęca mało czasu pacjętowi i chce jak najwięcej wyłudzić kasy :(

nie polecam tego lekarza poświęca mało czasu pacjętowi i chce jak najwięcej wyłudzić kasy :(

Byłem u niego w związku z zaburzeniami hormonalnymi. Założył kartotekę i przepisał lek. Aby być miłym rzucił w moją stronę parę komplementów (pewnie po to abym znowu przyszedł). Po czym wystawił rękę aby zapłacić mu 100 złotych za wizytę i umówił się na następną. Wydaje mi się, że celowo zapisał mi na początku za słabę leki, abym przyszedł po silniejsze, a on mnie policzy. Ogólnie gościu jest szemrany i więcej u niego już nie byłem.

Byłem u niego w związku z zaburzeniami hormonalnymi. Założył kartotekę i przepisał lek. Aby być miłym rzucił w moją stronę parę komplementów (pewnie po to abym znowu przyszedł).

Po czym wystawił rękę aby zapłacić mu 100 złotych za wizytę i umówił się na następną. Wydaje mi się, że celowo zapisał mi na początku za słabę leki, abym przyszedł po silniejsze, a on mnie policzy.


Ogólnie gościu jest szemrany i więcej u niego już nie byłem.

Jestem bardzo mile zaskoczona zarówno podejściem do pacjentki jak i wiedzą i kompetencjami. Facet jest bardzo konkretny, wyluzowany a z doświadczenia wiem, że nie każdej pacjentce taki typ może pasować. Mi pasuje i jest to pierwszy lekarz, który rzeczowo i profesjonalnie podszedł do tematu.

Jestem bardzo mile zaskoczona zarówno podejściem do pacjentki jak i wiedzą i kompetencjami. Facet jest bardzo konkretny, wyluzowany a z doświadczenia wiem, że nie każdej pacjentce taki typ może pasować. Mi pasuje i jest to pierwszy lekarz, który rzeczowo i profesjonalnie podszedł do tematu.

byłam u niego i państwowo i prywatnie...bez komentarza, jego nazwisko mówi za siebie. Bierze tylko kasę do tego kazał przyjść mojemu chłopakowi-aby dać mu jakąś maść (jakby mi od razu na wizycie nie mógł dać dla niego) - no i skasował tak samo jak za wizytę dla kobiety! co prawda mi też nie robił badania ginekol. więc nie wiem na jakiej podstawie postawił diagnozę.

byłam u niego i państwowo i prywatnie...bez komentarza, jego nazwisko mówi za siebie. Bierze tylko kasę do tego kazał przyjść mojemu chłopakowi-aby dać mu jakąś maść (jakby mi od razu na wizycie nie mógł dać dla niego) - no i skasował tak samo jak za wizytę dla kobiety! co prawda mi też nie robił badania ginekol. więc nie wiem na jakiej podstawie postawił diagnozę.