dr Stefan Popczyk

Cytolog, Ginekolog

Liczba opinii: 14
Średnia ocen:2,1/5
Opinie:14
Zaufanie do kompetencji
1,9
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,4
Poświęcony czas
2,6
Kompleksowość podejścia
1,9
Uprzejmość
2,3
Godny polecenia
1,6
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Stefan Popczyk - ginekolog w AVIMED w Bytomiu to tragedia i porażka. To konował który wogóle nie zna swojego fachu, nie używa USG, nie wykonuje wymazów bo mu się poprostu nie chce. Ma złe rozpoznania choroby. Siedzi w tej przychodni na etacie i nic nie robi, dlatego też nie ma do niego kolejek. AVimed obsługuje tak napradę 3 wielkie osiedla i ma do dyzpozycji

Stefan Popczyk - ginekolog w AVIMED w Bytomiu to tragedia i porażka. To konował który wogóle nie zna swojego fachu, nie używa USG, nie wykonuje wymazów bo mu się poprostu nie chce. Ma złe rozpoznania choroby. Siedzi w tej przychodni na etacie i nic nie robi, dlatego też nie ma do niego kolejek. AVimed obsługuje tak napradę 3 wielkie osiedla i ma do dyzpozycji

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

tragedia i jeszcze raz tragedia dot. ta opinia ginekologa Stefana POPCZYKA który pracuje w AVIMED w Bytomiu

tragedia i jeszcze raz tragedia dot. ta opinia ginekologa Stefana POPCZYKA który pracuje w AVIMED w Bytomiu

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

U pana doktora byłam w zeszłym tygodniu aby potwierdzić (wg moich obliczeń) 6 tygodniową ciążę (test pozytywny).Przedstawiłam panu doktorowi badanie beta hcg które wykonałam na własna rękę .Po przepadaniu ginekologicznym pan doktor stwierdził że mało prawdopodone aby to była ciąża bo jestem osoba przy kośći i do tego przed miesiączka a macica w takich okolicznościach może być powiększona .Jak poproosiłąm o dalsze skierownia na badania krwi wg mnie istotne do 12 tyg ciąży pan doktor uniósł ton głosu podkreślając iż w jego mniemaniu takie badania nawet podstawwe nie są konieczne ...

U pana doktora byłam w zeszłym tygodniu aby potwierdzić (wg moich obliczeń) 6 tygodniową ciążę (test pozytywny).Przedstawiłam panu doktorowi badanie beta hcg które wykonałam na własna rękę .Po przepadaniu ginekologicznym pan doktor stwierdził że mało prawdopodone aby to była ciąża bo jestem osoba przy kośći i do tego przed miesiączka a macica w takich okolicznościach może być powiększona .Jak poproosiłąm o dalsze skierownia na badania krwi wg mnie istotne do 12 tyg ciąży pan doktor uniósł ton głosu podkreślając iż w jego mniemaniu takie badania nawet podstawwe nie są konieczne w I kwartala ciąży ! Jak próbowałam zapytać dlaczego to stwierdził iz jak nie podoba mi się jego sposób postępowania mam sobie zmienic poradnie . Wg mnie wiek pana doktora świadczy o tym iż powinien się relaksować na działkach niż uprzykrzać życie pacjentkom.Pan doktor pomimo zaawansowanej technologi 21 wieku nie ptrafi wykonywac badań usg co w moim przekonaniu jest niedorzecznością jak na ginekologa przystało .Mało empatyczny nie uprzejmy i chamski .Zdecydowanie NIE!

WięcejMniej
1,2/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Trafiłam do pana doktora przypadkowo, będąc w 22 tygodniu ciąży. Był jedynym lekarzem z nfz, u którego bez problemu było wolne miejsce, od ręki. Ze względów osobistych byłam zmuszona wówczas zmienić lekarza prowadzącego moją ciążę z prywatnego na nfz. Doktor już na starcie sprawiał wrażenie, że wcale mnie nie słucha. Nie pozwolił mi nawet dojść do słowa, wytłumaczyć, po co przyszłam. Od razu zadawał schematycznie pytania: która to ciąża, data ostatniej miesiączki. Wielce zdziwił się, gdy powiedziałam mu, że moja ostatnia miesiączka była 5 miesięcy temu. Dopiero wtedy łaskawie pozwolił ...

Trafiłam do pana doktora przypadkowo, będąc w 22 tygodniu ciąży. Był jedynym lekarzem z nfz, u którego bez problemu było wolne miejsce, od ręki. Ze względów osobistych byłam zmuszona wówczas zmienić lekarza prowadzącego moją ciążę z prywatnego na nfz. Doktor już na starcie sprawiał wrażenie, że wcale mnie nie słucha. Nie pozwolił mi nawet dojść do słowa, wytłumaczyć, po co przyszłam. Od razu zadawał schematycznie pytania: która to ciąża, data ostatniej miesiączki. Wielce zdziwił się, gdy powiedziałam mu, że moja ostatnia miesiączka była 5 miesięcy temu. Dopiero wtedy łaskawie pozwolił mi powiedzieć, czego od niego oczekuję. Spytałam, czy poprowadzi moją ciążę, wyjaśniłam dlaczego zmieniam lekarza. Zgodził się, spojrzał na moją kartę ciąży ignorując zupełnie pozostałe wyniki badań, które mu przyniosłam, ignorując zgłoszony przeze mnie (z trudem) fakt, że zdiagnozowano u mnie niedoczynność tarczycy, anemię. Stwierdził, że on się będzie zajmować moją ciążą a nie tarczycą, od tego jest endokrynolog... Nawet nie spojrzał na epikryzę od endokrynologa. Gdy dowiedział się, że od początku ciąży miałam l4 z powodu szkodliwych warunków w pracy stwierdził, że on absolutnie nie widzi wskazań, żeby owo zwolnienie lekarskie kontynuować. ,,Nie będzie komuś nabijał kasy"... Musiałabym zatem po prawie pół roku nieobecności w pracy (sam pracodawca sugerował mi zwolnienie lekarskie na czas ciąży, nie mnie pierwszej z resztą!) wrócić i chodzić tam Bóg wie ile, narażając zdrowie dziecka i swoje... Po tych słowach podziękowałam panu doktorowi i pożegnaliśmy się raz na zawsze. Jeśli tak wygląda opieka nad ciężarną w ramach funduszu zdrowia to ja bardzo dziękuję, wolę nie mieć co jeść ale być godnie traktowana w innym miejscu. Badanie przebiegu ciąży na podstawie samego wywiadu (o ile w ogóle pozwoli dojść pacjentce do głosu) oraz trwającego 2 minuty badania ginekologicznego jak dla mnie jest niewystarczające.

WięcejMniej
1,2/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

4 lata temu kiedy zaczelam podejzewac ze jestem w pierwszej ciąży chodziłam do tego dr. Podczas pierwszej wizyty z mimi podejzeniami odeslal mnie z kwitkiem twierdzac ze jestem mloda i tak moze byc ze okres mi sie spoznia z powodu stresu [mialam 19 LAT]. Bylam jeszcze u pana dr P. w tej sprawie 3 razy,na trzeciej wizycie poprosilam go o skierowanie na test ciazawy z krwi.Stanowczo odmawial twierdzac ze badania ginekologiczne niczego nie wykazuja ale uprosilam w koncu to skierowanie.Za tydzien mialam sie zglosic do niego jeszcze raz.. stwierdzil pozniej ...

4 lata temu kiedy zaczelam podejzewac ze jestem w pierwszej ciąży chodziłam do tego dr. Podczas pierwszej wizyty z mimi podejzeniami odeslal mnie z kwitkiem twierdzac ze jestem mloda i tak moze byc ze okres mi sie spoznia z powodu stresu [mialam 19 LAT]. Bylam jeszcze u pana dr P. w tej sprawie 3 razy,na trzeciej wizycie poprosilam go o skierowanie na test ciazawy z krwi.Stanowczo odmawial twierdzac ze badania ginekologiczne niczego nie wykazuja ale uprosilam w koncu to skierowanie.Za tydzien mialam sie zglosic do niego jeszcze raz.. stwierdzil pozniej ze moze faktycznie to ciaza ale co najwyzej 2-3 tydz. Przepisal mi jakies leki na recepte i skierowal na badanie usg do dr Tobora-pan Tobor niezwykle uprzejmy i sympatyczny,wykonal usg i okreslil "pieknie rozwijający sie 12-tygodniowy płód" przypomne ze dr P. tydzien wczesniej stwierdzil ze moze byc to 3 tc. ALE To nie koniec pomylek pana P. Dr tobor zobaczywszy tabletki ktore zapisal mi pan P. kazal natychmiast przestac je brac bo to tabletki "dla kobiet z ciaza zagrozona poronieniem a jezeli plod jest zdrowy to moga doprowadzic do poronienia".

Od tamtego czasu zmienilam lekarza na dr Tobora , najlepszego ginekologo pod sloncem.

A druga niemila sytuacja z panem P. miala miejsce zaledwie rok temu kiedy to w 7 mc ciazy nagle zaczelam krwawic a moj ginekolog akurat wykonywal cc musialam wiec udac sie do tego pana. Gdy bylam juz w gabinecie i powiedzialam o co chodzi Pan P. wykonal badanie "ginekologiczne" poprostu pochylaja sie w strone mojego krocza i zagladajac w nie stwierdzil ze niczego nie widzi. Gdy mu odp ze nie jestem slepa i wiem jak wygpada krew pan P. odp. " Krwawic pani mogla by zaczac jakby panią pijak po brzuchu skopał a nie od tak sobie" Po tych slowach wyszlam bez slowa z gabinetu. Pozniej udalam sie do mojego gin. ktory po badaniach poinformowal mnie ze te plamienie to skutek przodujacego lozyska ktore moze sie zaczac odklejac. Zalecil lezenie w lozku i odpoczywanie.


Kolejny raz przez pana pozal sie boze dr Popczyka moja ciaza moglaby miec fatalny finał.

Najwyzszy czas uda sie na emeryture panie P.

WięcejMniej
2/5
Zaufanie do kompetencji
3,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
2,0

Doktor wiedzac, ze musze brac tabletki, poniewaz nie dochodzi u mnie samoistnie do menstruacji, odmowil mi wizyty, gdyz bylam w kolejce nr 12, a placa mu za 11 osob dziennie. Gdzie to powolanie ? Teraz musze szukac rozwiazania problemu.

Doktor wiedzac, ze musze brac tabletki, poniewaz nie dochodzi u mnie samoistnie do menstruacji, odmowil mi wizyty, gdyz bylam w kolejce nr 12, a placa mu za 11 osob dziennie. Gdzie to powolanie ? Teraz musze szukac rozwiazania problemu.

3,7/5
Zaufanie do kompetencji
4,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
4,0
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
2,0
Uprzejmość
4,0
Godny polecenia
4,0

Lekarz nie jest zły. Uprzejmy, potrafi wytłumaczyć. Ja do niego chodzę od roku i nie narzekam.. Jeśli ktoś chce dostać skierowanie na np. USG jajników.. Radzę iść prywatnie.

Lekarz nie jest zły. Uprzejmy, potrafi wytłumaczyć. Ja do niego chodzę od roku i nie narzekam..
Jeśli ktoś chce dostać skierowanie na np. USG jajników.. Radzę iść prywatnie.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

lekarz wprowadził mnie w błąd z tym iż albo jestem w ciąży albo mam torbiela.po czym wybrałam sie do innego lekarza i stwierdził lekką nadżerke i nie jest to ani ciąża ani torbiel. NIe potrafi wytłumaczyć, jest dobry w wypisywaniu recept na antykoncepcje i podobne !

lekarz wprowadził mnie w błąd z tym iż albo jestem w ciąży albo mam torbiela.po czym wybrałam sie do innego lekarza i stwierdził lekką nadżerke i nie jest to ani ciąża ani torbiel. NIe potrafi wytłumaczyć, jest dobry w wypisywaniu recept na antykoncepcje i podobne !

1,8/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,0
Poświęcony czas
3,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
3,0
Godny polecenia
1,0

Ładnych parę lat temu chodziłam do niego po recepty na tabletki antykoncepcyjne- bo nie było kolejek. Potem wyszło, że mam nadżerkę, a PanaP. mogłam ją wymrozić bezpłatnie, z tym, że zrobił to niedokładnie... Potem zaczęły się plamienia ale doktor na wizytach twierdzil, że wszystko wporządku... koleżanka poleciła mi dr Szydełko i okazało się na wizycie, że mam wielki polip, który ciągle plami- musiałam usunąć go chirurgicznie. Panie doktorze Popczyk może już czas na emeryturę! i na dokładne zbadanie wzroku... E.G.

Ładnych parę lat temu chodziłam do niego po recepty na tabletki antykoncepcyjne- bo nie było kolejek. Potem wyszło, że mam nadżerkę, a PanaP. mogłam ją wymrozić bezpłatnie, z tym, że zrobił to niedokładnie... Potem zaczęły się plamienia ale doktor na wizytach twierdzil, że wszystko wporządku... koleżanka poleciła mi dr Szydełko i okazało się na wizycie, że mam wielki polip, który ciągle plami- musiałam usunąć go chirurgicznie. Panie doktorze Popczyk może już czas na emeryturę! i na dokładne zbadanie wzroku... E.G.

3,7/5
Zaufanie do kompetencji
3,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
4,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
4,0
Uprzejmość
4,0
Godny polecenia
2,0

Chodziłam do tego lekarza jakiś czas. Jest odpowiedni do wypisania recepty na tabletki antykoncepcyjne, natomiast gdy już planowałam ciążę, od razu zmieniłam lekarza. Chociaż trzeba przyznać, że każda wizyta trwała odpowiednio długo, pan doktor nigdy się nie spieszył, w miarę opisywał co się dzieje, był dość uprzejmy. Natomiast gdy chciałam zrobić dodatkowe badania z powodu jakiegoś niepokoju, pan dr powiedział, że dopóki nie boli to się nic nie robi...

Chodziłam do tego lekarza jakiś czas. Jest odpowiedni do wypisania recepty na tabletki antykoncepcyjne, natomiast gdy już planowałam ciążę, od razu zmieniłam lekarza. Chociaż trzeba przyznać, że każda wizyta trwała odpowiednio długo, pan doktor nigdy się nie spieszył, w miarę opisywał co się dzieje, był dość uprzejmy. Natomiast gdy chciałam zrobić dodatkowe badania z powodu jakiegoś niepokoju, pan dr powiedział, że dopóki nie boli to się nic nie robi...

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat