lekarz Teresa Wereszczyńska-Mojak

Co do leczenia zapłaciliśmy 100 zł za wizytę choć i tak w recepcji poprosili o ubezpieczenie (więc pewnie było na NFZ) dla pocieszenia kontrolna wizyta 50 zł. Oczywiście zmiana leków przypisanych przez pediatrę i recepty na 100% - więc troszeczkę się zdziwiłam przy płaceniu w aptece.

Co do leczenia zapłaciliśmy 100 zł za wizytę choć i tak w recepcji poprosili o ubezpieczenie (więc pewnie było na NFZ) dla pocieszenia kontrolna wizyta 50 zł. Oczywiście zmiana leków przypisanych przez pediatrę i recepty na 100% - więc troszeczkę się zdziwiłam przy płaceniu w aptece.

Odczulam sie od dwoch lat i do samej lekarki nie mam zastrzezen. jedyna wada jest dlugie oczekiwanie na wizyte z nfz. gdy na poczatku mialam zaostrzona astme to musialam jej zaplacic aby mnie przyjela.. dla mnie to bez sensu, gdy pacjent jest w naglej potrzebie to powinien byc w pierwszej kolejnosci przyjety a nie jeszcze musi doplacac. nie kazdego na to stac. duzy minus za duze kolejki, nie zawsze one sa, ale czesto zdarza sie trzeba czekac jakies 2h

Odczulam sie od dwoch lat i do samej lekarki nie mam zastrzezen. jedyna wada jest dlugie oczekiwanie na wizyte z nfz. gdy na poczatku mialam zaostrzona astme to musialam jej zaplacic aby mnie przyjela.. dla mnie to bez sensu, gdy pacjent jest w naglej potrzebie to powinien byc w pierwszej kolejnosci przyjety a nie jeszcze musi doplacac. nie kazdego na to stac. duzy minus za duze kolejki, nie zawsze one sa, ale czesto zdarza sie trzeba czekac jakies 2h

Leczę się u pani doktor już od 19 lat i ani razu nie miałem żadnych problemów z leczeniem zawsze jest uśmiechnięta i uprzejma dla pacjenta. Zawsze pyta się czy potrzebuje jakiś leków czy może mi się dany lek skończył. Dlatego z chęcią polecam panią doktor każdemu.

Leczę się u pani doktor już od 19 lat i ani razu nie miałem żadnych problemów z leczeniem zawsze jest uśmiechnięta i uprzejma dla pacjenta. Zawsze pyta się czy potrzebuje jakiś leków czy może mi się dany lek skończył. Dlatego z chęcią polecam panią doktor każdemu.

NIE POLECAM TEJ PANI ZDECYDOWANIE POSZLIŚMY DO NIEJ PO CHOROBIE MOJEGO DZIECKA BYŁ WYMĘCZONY TZW.GRYPIE JELITOWEJ I PO ZAPALENIU GARDŁA NASZA PEDIATRA ZAPROPONOWAŁA ABY UDAĆ SIĘ Z NIM DO ALERGOLOGA PONIEWAŻ UAKTYWNIŁA MU SIĘ ALERGIA TA PANI CHĘTNIE WZIEŁA OD NAS 70 ZŁ ZA WIZYTĘ KTÓRA TRWAŁA 5 MIN PRZYPISAŁA MU NOWE LEKI OD ALERGII KTÓRE ZAWIERAŁY LORATADYNE NA KTÓRĄ MOJE DZIECKO ŻLE REAGUJE (OCZYWIŚCIE BYŁA O TYM POINFORMOWANA ALE NAS NIE SŁUCHAŁA)NASZE DZIECKO DOSTAŁO SILNEGO UCZULENIA PO CZYM POJECHALISMY DO GABINETU A ONA NAS ZBYŁA MÓWIĄC PRZEZ PIELĘGNIARKĘ W ...

NIE POLECAM TEJ PANI ZDECYDOWANIE POSZLIŚMY DO NIEJ PO CHOROBIE MOJEGO DZIECKA BYŁ WYMĘCZONY TZW.GRYPIE JELITOWEJ I PO ZAPALENIU GARDŁA NASZA PEDIATRA ZAPROPONOWAŁA ABY UDAĆ SIĘ Z NIM DO ALERGOLOGA PONIEWAŻ UAKTYWNIŁA MU SIĘ ALERGIA TA PANI CHĘTNIE WZIEŁA OD NAS 70 ZŁ ZA WIZYTĘ KTÓRA TRWAŁA 5 MIN PRZYPISAŁA MU NOWE LEKI OD ALERGII KTÓRE ZAWIERAŁY LORATADYNE NA KTÓRĄ MOJE DZIECKO ŻLE REAGUJE (OCZYWIŚCIE BYŁA O TYM POINFORMOWANA ALE NAS NIE SŁUCHAŁA)NASZE DZIECKO DOSTAŁO SILNEGO UCZULENIA PO CZYM POJECHALISMY DO GABINETU A ONA NAS ZBYŁA MÓWIĄC PRZEZ PIELĘGNIARKĘ W REJSTRACJI ŻE NIE MA CZASU NAS PRZYJĄĆ GDYBY NIE FACHOWA POMOC PEDIATRY NIE WIADOMO CO BY SIĘ STAŁO BO PANI KTÓRA PRZYPISAŁA NASZEMU DZIECKU TE LEKI POWIEDZIAŁA ŻE NIE MA CZASU NAS PRZYJĄĆ ZDECYDOWANIE ODRADZAM!!!