dr n. med. Tomasz Kluz

Pan doktor rzeczowy i kulturalny Polecam ............................................................................................................

Pan doktor rzeczowy i kulturalny Polecam ............................................................................................................

Nie polecam. Całkowicie zignorował pacjentkę. Bez trafnej diagnozy. Jedyne co to polecił iść do kolejnego lekarza specjalisty (po znajomości). Zdecydowanie odradzam.

Nie polecam. Całkowicie zignorował pacjentkę. Bez trafnej diagnozy. Jedyne co to polecił iść do kolejnego lekarza specjalisty (po znajomości). Zdecydowanie odradzam.

Jest uprzejmy i kompetentny, ale na wizyty każe przychodzić co 3 tygodnie i za każdym razem po 100 zł trzeba zostawić, mimo że wizyta niekiedy trwa 5 minut. Nawet za wypisanie zwolnienia (bez badania) trezba było zapłacić. Radzę wybrać lekarza mniej potrzebujacego kasy!

Jest uprzejmy i kompetentny, ale na wizyty każe przychodzić co 3 tygodnie i za każdym razem po 100 zł trzeba zostawić, mimo że wizyta niekiedy trwa 5 minut. Nawet za wypisanie zwolnienia (bez badania) trezba było zapłacić. Radzę wybrać lekarza mniej potrzebujacego kasy!

Wszystko jest dobrze póki jest dobrze, jeśli zaczyna się coś dziać to zbywa i traktuje jak piąte koło, w szpitalu na odczepnego zapytanie o zdrowie i tyle. Wydaje mi się, że nie traktuje pacjentek jednakowo tzn. polecone traktuje lepiej.

Wszystko jest dobrze póki jest dobrze, jeśli zaczyna się coś dziać to zbywa i traktuje jak piąte koło, w szpitalu na odczepnego zapytanie o zdrowie i tyle. Wydaje mi się, że nie traktuje pacjentek jednakowo tzn. polecone traktuje lepiej.

NIE POLECAM. Podczas wizyty oczywiście uprzejmy, ale zawsze miałam wrażenie że chciałby już zakończyć moją wizytę, gdyż w poczekalni czekały kolejne pacjentki. Dzwoniłam do niego podczas porodu, życzył mi powodzenia gdyż to był poniedziałek a on do pracy miał przyjść w środę!!!Miałam nadziaję że wykona telefon do lekarza, który miał wtedy dyżur, niestety pomyliłam się. Gdy przyszedł do pracy w środę (ja byłam przez tydzień w szpitalu)nawet mnie nie zbadał podczas wizyty, po wizycie też nie, przyszedł tylko i powiedział że zaprasza mnie za 6 tyg. na wizytę(kolejne 100zł). Gdy ...

NIE POLECAM. Podczas wizyty oczywiście uprzejmy, ale zawsze miałam wrażenie że chciałby już zakończyć moją wizytę, gdyż w poczekalni czekały kolejne pacjentki. Dzwoniłam do niego podczas porodu, życzył mi powodzenia gdyż to był poniedziałek a on do pracy miał przyjść w środę!!!Miałam nadziaję że wykona telefon do lekarza, który miał wtedy dyżur, niestety pomyliłam się. Gdy przyszedł do pracy w środę (ja byłam przez tydzień w szpitalu)nawet mnie nie zbadał podczas wizyty, po wizycie też nie, przyszedł tylko i powiedział że zaprasza mnie za 6 tyg. na wizytę(kolejne 100zł). Gdy się mu zaczęłam skarżyć na brak czucia w piętach to sie śmiał i wcale się tym nie zainteresował choć byłam po cesarce czyli byłam znieczulona kilka dni wcześniej od pasa w dół. NIE POLECAM TEGO LEKARZA!!!

Bardzo dobry lekarz, prowadzil mi cala ciaze, podjal w odpowiednim czasie decyzje o cesarce (13 dni po terminie). Po porodzie caly czas mnie odwiedzal, az do momentu wypisu ze szpitala. Godny polecenia

Bardzo dobry lekarz, prowadzil mi cala ciaze, podjal w odpowiednim czasie decyzje o cesarce (13 dni po terminie). Po porodzie caly czas mnie odwiedzal, az do momentu wypisu ze szpitala. Godny polecenia

Polecam wszystkim bardzo serdecznie, wspaniale prowadził moją ciążę, a przy rozwiązaniu bardzo pomógł

Polecam wszystkim bardzo serdecznie, wspaniale prowadził moją ciążę, a przy rozwiązaniu bardzo pomógł

Roztrzepany,zagoniony,zrobił mi dużą krzywdę podejmując pochopną decyzję o zabiegu,który póżniej okazało się był niepotrzebny, a ja teraz ponoszę konsekwencje w postaci ciągłych krwawień,które są następstwem niepotrzebnego zabiegu.Nie mam żadnych skrupułów doradzając każdej pacjentce pana Kluza,aby każdą decyzję doktora dotyczącą zabiegu konsultowały u kogoś innego-pacjent ma takie prawo. Ja niestey nie poszłam upewnić się ,więc teraz pokutuję.

Roztrzepany,zagoniony,zrobił mi dużą krzywdę podejmując pochopną decyzję o zabiegu,który póżniej okazało się był niepotrzebny, a ja teraz ponoszę konsekwencje w postaci ciągłych krwawień,które są następstwem niepotrzebnego zabiegu.Nie mam żadnych skrupułów doradzając każdej pacjentce pana Kluza,aby każdą decyzję doktora dotyczącą zabiegu konsultowały u kogoś innego-pacjent ma takie prawo. Ja niestey nie poszłam upewnić się ,więc teraz pokutuję.

BARDZO MIŁY I KULTURALNY LEKARZ , W CZASIE POBYTU W SZPITALU OPIEKUJE SIĘ SWOJĄ PACJENTKĄ , ZAWSZE ZNAJDZIE CZAS ABY NA BIEŻĄCO UDZIELIĆ INFORMACJI O KOLEJNYCH DZIAŁANIACH W LECZENIU , ODCZUWA SIĘ JEGO TROSKĘ I OPIEKĘ A TO JEST BARDZO WAŻNE DLA PACJENTEK - PO PROSTU BARDZO DOBRY LEKARZ I CZŁOWIEK.

BARDZO MIŁY I KULTURALNY LEKARZ , W CZASIE POBYTU W SZPITALU OPIEKUJE SIĘ SWOJĄ PACJENTKĄ , ZAWSZE ZNAJDZIE CZAS ABY NA BIEŻĄCO UDZIELIĆ INFORMACJI O KOLEJNYCH DZIAŁANIACH W LECZENIU , ODCZUWA SIĘ JEGO TROSKĘ I OPIEKĘ A TO JEST BARDZO WAŻNE DLA PACJENTEK - PO PROSTU BARDZO DOBRY LEKARZ I CZŁOWIEK.