lekarz Urszula Juszczyk-Jamróz

Ginekolog położnik

Liczba opinii: 16
Średnia ocen:1,7/5
Opinie:16
Zaufanie do kompetencji
1,6
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,8
Poświęcony czas
1,8
Kompleksowość podejścia
1,7
Uprzejmość
1,5
Godny polecenia
1,7
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Bardzo nieuprzejma, zero empatii. Nie chciała pomóc, była opryskliwa. Nie omieszkałam oznajmić w trakcie wizyty, że traktuje mnie beznadziejnie, ale nie przejęła się tym za bardzo. Teraz już wiem dlaczego - większość opinii na temat tej Pani jest fatalna i ewidentnie się tym nie przejmuje. Dziwię się, że ktoś zatrudnia takich lekarzy.

Bardzo nieuprzejma, zero empatii. Nie chciała pomóc, była opryskliwa. Nie omieszkałam oznajmić w trakcie wizyty, że traktuje mnie beznadziejnie, ale nie przejęła się tym za bardzo. Teraz już wiem dlaczego - większość opinii na temat tej Pani jest fatalna i ewidentnie się tym nie przejmuje. Dziwię się, że ktoś zatrudnia takich lekarzy.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Wizyta we wrogiej atmosferze, ginekolog twierdzi, że mam sobie poszukać innego lekarza skoro jestem w ciąży, bo ona mnie nie chce, gdy próbuje się zadawać pytania - kobieta niemal krzyczy, próbuje podkreślać swoją wyższość, jest arogancka, nieprzyjemna i wszystko robi z łaską. U gorszego lekarza w życiu nie miałam przyjemności być, dziwne, że tyle czasu tam przyjmuje, zachowanie jest skandaliczne!

Wizyta we wrogiej atmosferze, ginekolog twierdzi, że mam sobie poszukać innego lekarza skoro jestem w ciąży, bo ona mnie nie chce, gdy próbuje się zadawać pytania - kobieta niemal krzyczy, próbuje podkreślać swoją wyższość, jest arogancka, nieprzyjemna i wszystko robi z łaską. U gorszego lekarza w życiu nie miałam przyjemności być, dziwne, że tyle czasu tam przyjmuje, zachowanie jest skandaliczne!

4,8/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
4,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Czytałam niektóre wpisy pacjentek niezadowolonych z wizyty u pani doktor Jamróz. Przyznam, że jestem zaskoczona skąd tyle jadu i nienawiści.? Lekarz jest tylko człowiekiem. Czasami po wielu godzinach dyżuru na oddziale szpitalnym przyjmuje jeszcze w przychodni. Może być zmęczony i nie mieć siły na tłumaczenie wszystkiego. Pacjentki zwłaszcza młode bywają bardzo roszczeniowe. A może wypadałoby wejść do gabinetu i po zwyczajowym dzień dobry po prostu uśmiechnąć się do lekarza i szczerze wyjaśnić swój problem. Ja zostałam kompleksowo zbadana zarówno pod względem ginekologiczno cytologicznym jak i badania piersi USG i mammografia. ...

Czytałam niektóre wpisy pacjentek niezadowolonych z wizyty u pani doktor Jamróz. Przyznam, że jestem zaskoczona skąd tyle jadu i nienawiści.?
Lekarz jest tylko człowiekiem. Czasami po wielu godzinach dyżuru na oddziale szpitalnym przyjmuje jeszcze w przychodni. Może być zmęczony i nie mieć siły na tłumaczenie wszystkiego. Pacjentki zwłaszcza młode bywają bardzo roszczeniowe. A może wypadałoby wejść do gabinetu i po zwyczajowym dzień dobry po prostu uśmiechnąć się do lekarza i szczerze wyjaśnić swój problem.
Ja zostałam kompleksowo zbadana zarówno pod względem ginekologiczno cytologicznym jak i badania piersi USG i mammografia.
Pani doktor jest bardzo miłą i empatyczną kobietą. Dziękuję

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Straszna lekarka. Żałuję, że została przyjęta do naszej przychodni. Szczerze, nie wyobrażam sobie, żeby ktoś tak niekompetentny dalej prowadził mi zagrożoną ciążę. Żadnych informacji, żadnych wyjaśnień, na recepcie po jednym opakowaniu lekarstw (na 10dni) a kolejna wizyta za miesiąc, tętna płodu nie słyszałam, dzidziusia na monitorze nie widziałam, mam se iść na prenatalne i jej głowy nie zawracać. I cytuję "jak Pani nie odpowiada to miejsce, to proszę sobie chodzić prywatnie". Dramat.

Straszna lekarka. Żałuję, że została przyjęta do naszej przychodni. Szczerze, nie wyobrażam sobie, żeby ktoś tak niekompetentny dalej prowadził mi zagrożoną ciążę. Żadnych informacji, żadnych wyjaśnień, na recepcie po jednym opakowaniu lekarstw (na 10dni) a kolejna wizyta za miesiąc, tętna płodu nie słyszałam, dzidziusia na monitorze nie widziałam, mam se iść na prenatalne i jej głowy nie zawracać. I cytuję "jak Pani nie odpowiada to miejsce, to proszę sobie chodzić prywatnie". Dramat.

1,2/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Odwiedziłam Panią doktor pierwszy raz prosząc o wystawienie skierowania na echo płodu. Jestem w ciąży, dziecko ma rzadką wadę serca (z. Ebsteina) i pilnie potrzebowałam owego skierowania. Mój lekarz prowadzący ciążę, przyjmuje tylko dwa razy w tygodniu, więc dostanie się do niego na czas było utrudnione. Pani doktor powiedziała, że ze względu na to, że wcześniej do niej nie chodziłam nie powinna wystawiać tego skierowania. Po dłuższym błaganiu skierowanie zostało wystawione z wielkimi pretensjami i informacją, żebym nigdy więcej po coś takiego nie przychodziła. Dodatkowo przeprowadzono badanie, zaklasyfikowane w NFZ ...

Odwiedziłam Panią doktor pierwszy raz prosząc o wystawienie skierowania na echo płodu. Jestem w ciąży, dziecko ma rzadką wadę serca (z. Ebsteina) i pilnie potrzebowałam owego skierowania. Mój lekarz prowadzący ciążę, przyjmuje tylko dwa razy w tygodniu, więc dostanie się do niego na czas było utrudnione. Pani doktor powiedziała, że ze względu na to, że wcześniej do niej nie chodziłam nie powinna wystawiać tego skierowania. Po dłuższym błaganiu skierowanie zostało wystawione z wielkimi pretensjami i informacją, żebym nigdy więcej po coś takiego nie przychodziła. Dodatkowo przeprowadzono badanie, zaklasyfikowane w NFZ jako kolposkopia, choć w rzeczywistości nim nie było ( pani doktor po włożeniu wziernika przez chwilę szczoteczką poruszała w dolnej części szyjki macicy). Nie wiem co miało na celu owe badanie - dodatkowe upodlenie pacjenta, który i tak już musiał błagać o skierowanie? Może gdybym Pani doktor zainteresowała się moim przypadkiem to zauważyłaby, że bezcennym jest dla mnie każde usg i pomiar tętna dziecka. Po konsultacji z Rzecznikiem Praw Pacjenta dowiedziałam się, że takie zachowanie było naruszeniem moich praw.
NIE POLECAM WIZYT I TEGO LEKARZA!!!

WięcejMniej
5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Byłam dziś na wizycie. Korzystałam z usług Pani doktor w ramach NFZ. Została wykonana cytologia oraz usg. Pani doktor bardzo uprzejma, uśmiechnięta. Wszystko wytłumaczyła i poinformowała o dalszym leczeniu. Badanie delikatne i szybkie. Jestem zadowolona. Polecam

Byłam dziś na wizycie. Korzystałam z usług Pani doktor w ramach NFZ. Została wykonana cytologia oraz usg. Pani doktor bardzo uprzejma, uśmiechnięta. Wszystko wytłumaczyła i poinformowała o dalszym leczeniu. Badanie delikatne i szybkie. Jestem zadowolona. Polecam

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Wizyta była jedną wielką tragedią. Przyszłam ze skierowaniem od lekarza ogólnego, który zalecił zrobienie badań hormonalnych z powodu podejrzenia trądziku endrogennego. Pani "doktor" zapytała dlaczego zawracam jej głowę oraz stwierdziła, że "tamten lekarz nie był lekarzem, skoro nie może wypisać takich badań." Gdy poprosiła mnie o rozebranie się, spytałam czy bluzkę również należy zdjąć, na co w odpowiedzi usłyszałam "Pani przyszła do ginekologa, czy do kogo?" Powiedziałam jej, że zadaniem ginekologa jest także profilaktyczne badanie piersi, a ona stwierdziła, "że nie ma na to czasu i co ja wymyślam." Samo ...

Wizyta była jedną wielką tragedią. Przyszłam ze skierowaniem od lekarza ogólnego, który zalecił zrobienie badań hormonalnych z powodu podejrzenia trądziku endrogennego. Pani "doktor" zapytała dlaczego zawracam jej głowę oraz stwierdziła, że "tamten lekarz nie był lekarzem, skoro nie może wypisać takich badań." Gdy poprosiła mnie o rozebranie się, spytałam czy bluzkę również należy zdjąć, na co w odpowiedzi usłyszałam "Pani przyszła do ginekologa, czy do kogo?" Powiedziałam jej, że zadaniem ginekologa jest także profilaktyczne badanie piersi, a ona stwierdziła, "że nie ma na to czasu i co ja wymyślam." Samo badanie nie było przyjemne, zero wyczucia, wszystko robione "na chama". Po wykonanym badaniu nie uzyskałam żadnych informacji. O wszystko musiałam sama ciągnąć ją za język. Warto zaznaczyć, że była to moja druga wizyta u ginekologa w życiu, więc miałam prawo nie wiedzieć wielu rzeczy. Pani doktor miała zanotowane to w karcie pacjenta. Pytała dlaczego nie chcę brać Izoteku, a gdy uzyskała moją odpowiedź, głośno powiedziała "jak zwykle Pani jest najmądrzejsza, zna się Pani najlepiej". Zamurowało mnie. Atmosfera cały czas była bardzo nieprzyjemna I zimna, czasami słysząc chamski ton I odzywki "Pani doktor" nie dowierzałam, że jestem u lekarza. Z łaską wypisała mi 3 badania hormonalne, przy czym dalej nie dowiedziałam się nic na temat badania przeprowadzonego tamtego dnia w gabinecie. Gdy o to zapytałam, w odpowiedzi dostałam "dowie się Pani za miesiąc". Ponownie zapisałam się do tej Pani, ale tylko I wyłącznie, żeby odebrać wyniki cytologi. Za żadne skarby nie polecam tej "lekarki", jeśli w ogóle można tak o niej mówić.

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Chodziłam jako nastolatka porażka. Teraz wróciłam ale tylko dlatego ze potrzebna była recepta. Zero pytań zero badań. Recepta wypisana i nic więcej nic. Przykre ale tacy lekarze też są niestety.

Chodziłam jako nastolatka porażka. Teraz wróciłam ale tylko dlatego ze potrzebna była recepta. Zero pytań zero badań. Recepta wypisana i nic więcej nic. Przykre ale tacy lekarze też są niestety.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

NIE POLECAM Pani doktor odmówiła badania gdy dowiedziała się że miesiąc wcześniej przeszłam covid, powiedziała mi wprost że przyszłam do niej tylko po to by ją zarazić. Kazała się jak najdalej odsunąc i jak najszybciej wyjść z gabinetu. Jak ktoś taki został lekarzem???

NIE POLECAM Pani doktor odmówiła badania gdy dowiedziała się że miesiąc wcześniej przeszłam covid, powiedziała mi wprost że przyszłam do niej tylko po to by ją zarazić. Kazała się jak najdalej odsunąc i jak najszybciej wyjść z gabinetu. Jak ktoś taki został lekarzem???

1,2/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Porazka a nie lekarz... przyszlam na kontrole a ona a po co?! W ciezkim szoku jestem. Ze ona dalej tam pracuje?!

Porazka a nie lekarz... przyszlam na kontrole a ona a po co?! W ciezkim szoku jestem. Ze ona dalej tam pracuje?!

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat