lekarz Zbigniew Góra

Polecam, uprzejmy, słuchał o dolegliwościach, nie zbagatelizował mojego bólu nogi (problemy z kręgosłupem ) .

Polecam, uprzejmy, słuchał o dolegliwościach, nie zbagatelizował mojego bólu nogi (problemy z kręgosłupem ) .

Bardzo dobry specjalista. Punktualnie. Szybko. Dowcipnie. Polecam. Doktor tłumaczy bez niepotrzebnego komplikowania. Bark odblokowany.

Bardzo dobry specjalista. Punktualnie. Szybko. Dowcipnie. Polecam. Doktor tłumaczy bez niepotrzebnego komplikowania. Bark odblokowany.

bardzo utalentowany mily lekarz lecze sie juz rok teraz mnie operowal operacja bez powiklan nieznam lepszego fachowca jest mily i uprzejmy

bardzo utalentowany mily lekarz lecze sie juz rok teraz mnie operowal operacja bez powiklan nieznam lepszego fachowca jest mily i uprzejmy

Chciałem podziekować dr Górze w imieniu swojej babci. Babcia upadła i złamała przezkrętarzowo kość udową. Dr Góra przyjął ją ,później operował(śruby i blaszka)Był bardzo miły,pokazał wszystko na zdjeciach. Babcia chodzi teraz z chodzikiem i noga ja nie boli. Wnuk Matti.

Chciałem podziekować dr Górze w imieniu swojej babci. Babcia upadła i złamała przezkrętarzowo kość udową. Dr Góra przyjął ją ,później operował(śruby i blaszka)Był bardzo miły,pokazał wszystko na zdjeciach.
Babcia chodzi teraz z chodzikiem i noga ja nie boli. Wnuk Matti.

Lekarz godny polecenia. Bez wątpienia świetny specjalista.

Lekarz godny polecenia. Bez wątpienia świetny specjalista.

prawie rok temu dostałem cieżką ranę,tak że ręka wisiała mi na skórze i jednej kosci..na SORze powiedzieli mi że musze jechać za Wrocław do Czepnicy.Jednak tam odmowili.DR Góra mial wtedy nadzór i przjechał z domu. Uratowali mi rekę.Potem chcialem chodzic w Wadowicach ale rejestracja nie pozwalała .JAK W KOŃCU SIE ZAPISAŁEM DO NIEGO to znów zmienili mu dzien.W końcu przepisałem sie do Skawiny.Bardzo dobry lekarz ,tylko nie powiedział mi ,gdzie przyjmuje prywatnie,ustałem sie w kolejkach jak gupi.

prawie rok temu dostałem cieżką ranę,tak że ręka wisiała mi na skórze i jednej kosci..na SORze powiedzieli mi że musze jechać za Wrocław do Czepnicy.Jednak tam odmowili.DR Góra mial wtedy nadzór i przjechał z domu.
Uratowali mi rekę.Potem chcialem chodzic w Wadowicach ale rejestracja nie pozwalała .JAK W KOŃCU SIE ZAPISAŁEM DO NIEGO to znów zmienili mu dzien.W końcu przepisałem sie do Skawiny.Bardzo dobry lekarz ,tylko nie powiedział mi ,gdzie przyjmuje prywatnie,ustałem sie w kolejkach jak gupi.