Lekarze Ginekolog Głogów

Najlepszy lekarz w Głogowie :) nigdy się nie spotkałam żeby miał zły chumor :) ciągle uśmiechnięty. W razie jakichkolwiek pytań na wiadomości odpisywał mi nawet w nocy. Diagnozy stawia prawidłowe. Prowadzi moją pierwszą ciąże od początku. Z całego serca polecam dr. Senata!!!

To naprawdę wspaniały lekarz! Zarówno w swoim gabinecie jak i w szpitalu. Moje pierwsze spotkanie w panem doktorem było w szpitalu w głogowie-to wspaniały człowiek uprzejmy przyjazny kakao jedyny z wielu lekarzy w głogowskim szpitalu podchodzi do pacjetek jak do ludzi-potrafi pocieszyć wytłumaczyć . Porozmawiać . Nie widzę roznicy w zachowaniu pana doktora jeśli chodzi o pacjentki -wszystkich traktuje jednakowo i z należytym szacunkiem. To bardzo kompetentny lojalny godny zaufania ...

ZDECYDOWANIE DOBRY LEKARZ ALE STANOWCZO ZA DROGI

Byłam tam pierwszy raz gdy miałam 17 lat. Była to moja pierwsza wizyta u ginekologa. Gdy byłam pierwszy raz z mamą pani miła, uprzejma. Gdy przyszłam na drugą wizytę sama to zostałam praktycznie zwyzywana od małolat, które tylko się puszczają na prawo i lewo. Przyszłam z powodu miesiączki, która trwała już zdecydowanie za długo. Nie zostałam zbadana. Dostałam pytanie „ale co ty sobie myślisz, jak ja mam cię niby zbadać”, ...

Pani doktor Zofia Turska jest świetnym lekarzem odpowiada na pytania słucha się tego co się mówi wszystko dokładnie analizuje tak aby nie zaszkodzić dobieramy odpowiednie leki na różne przypadłości ginekologiczne , jak też dobrą antykoncepcje a badania są przeprowadzane bez proszenia czy upominania USG Cytologia badania piersi. Jak najbardziej polecam.

Kiedyś może udało się jemu po ludzku kogoś potraktować, zbadać, wywiad lekarski przeprowadzić. Obecnie to niestety partacz, na odpiernicz traktuje pacjentki, nie szanuje ich czyli nas i naszego czasu i ZAWSZE z ok. dwugodzinnym spóźnieniem przychodzi. Prosiłam jego kilka lat temu m. in. o skierowanie na badanie Hormonów za które zapłaciłabym nawet sama. Odmówił. Nie polecam, omijajcie go z daleka.

Nie polecam. dr jest osoba bardzo sarkastyczna.czułam się jak zaszczute zwierzątko, mało tego, dr wypytywal się, jak mój "narzeczony" zareagowal na wiadomość o ciąży, jednoczesnie nie mając pojęcia, czy tego narzeczonego mam.na jednej wizycie powiedział, że to 5ty tydz. Ciąży, 2 tyg. Później-ze 9.kiedy zapytalam się o mozliwosc skierowania na badania (miłym i uprzejmy tonem), dr stwierdził, że łaski mu nie robię, płacąc za potrzebne mi badania.Przy badaniu skomentował mój ...