Lekarze Ginekolog Radomsko

Mój ginekolog od 5 lat.Rewelacyjny diagnosta,wręcz maniak badań,kompetentny i uprzejmy.Jestem spokojna o swoje zdrowie i nie trzęsę się przed każdą wizytą, a to najważniejsze.Polecam!

Cała ciaża prowadzona przez tego doktora, a jak przyszło co do czego to udaje że nie zna pacjentki. Komunikacja slaba, zero wyjasnien czegokolwiek, podczas wizyt zona dostawala zdawkowe odpowiedzi bez szczegolowych wyjasnien.. Przez cala ciaze dostalismy 1 zdjecie dziecka !! Teraz juz wiemy ze szkoda bylo czasu i pieniedzy na taka opieke, a w zasadzie jej braku ! Koniec koncow okazalo sie ze zona ma nieskracalna szyjke i mozliwe jest ...

Po prostu perfekcja pod każdym względem. Badania,rozmowa wszystko przebiegało tak jak powinno. Jestem zadowolona i z chęcią polecę tego specjalistę.

Byłam kolejny raz i nie zawiodłam się! Mimo iż jestem młoda, to nie czułam żadnego skrępowania na wizycie, dodatkowo moje problemy zostały przedstawione tak, aby się nie martwić, czyli pełne wsparcie wiedza tej Pani doktor. Czułam się wysłuchana, od razu jak powiedziałam co mu dolega, pani doktor przeczuwała co to może być. Wszystkie wskazówki, oraz pełen profesjonalizm i sympatia tylko utwierdzają mnie w przekonaniu ze wybrałam odpowiedniego ginekologa. Z całego ...

Polecam mojego Pana Doktora. Wizyty co roku kompleksowo wykonane, pobrana cytologia, skierowanie na usg piersi rozmowa podczas nadania na rozluźnienie czasem nawet Doktor żarcikiem rzuci. Godny polecenia!

Bez mrugnięcia okiem mogę polecić dr Ledwocha. Rozumiem, że ile kobiet tyle opinii. Ja mam z nim bardzo dobre doświadczenia, zawsze jest miły, wszystko wyjaśni, zleca wszystkie potrzebne badania. Pozdrawiam.

Porażka, pani w 5 tygodniu mojej ciąży podczas wizyty nie potrafiła nawet powiedzieć, który tydzień, już nie wspomnę o braku chęci wystawienia zwolnienia w pracy, gdyż napewno mam lekka prace. Nie dowiedziałam się na pierwszej wizycie nic !

Co to za lekarz!!??Niekompetenta i nie sympatyczna.Wykryła u mnie w 4 mies. ciąży prawdopodobieństwo poronienia,stwierdzając oschle że pewnie i tak poronie...To był koszmar te kilka dni zanim udałam się do innego lekarza.

PORAŻKA! Poszłam do niego w trybie awaryjnym, zgodził się mnie przyjąć, jak powiedziałam. Świeżo parę dni po zrobienu testu ciążowego, który wyszedł pozytywny, zaczęłam krwawić. Nawet mnie nie zbadał, tylko powiedział, że to krwawienie implantacyjne i odesłał do domu, kazał przyjść za tydzień na umówioną wizytę. Żeby sprawdzić czy ciąża rozwija się prawidłowo. Nie rozwinęła się. To było poronienie.

NIE Polecam lekarza ginekologa doktora Wlazłowskiego!! Bardzo niemiły i nieprzystępny lekarz. Na pytania odpowiadał smiechem, stwierdził że jesli pacjentka nie potrafi się zapisać do swojego lekarza mimo że nie było wolnych miejsc, tylko przychodzi do niego to powinna sie puknąć w głowę!! Wyszłam z gabinetu zaplakana. Nie dziwię sie, że do tego lekarza są wolne miejsca nawet dzien wczesniej. Po prostu pacjentki nie chcą do niego chodzić! Szczerze odradzam