dr Adrianna Wacławik

Polecam z czystym sumieniem Panią Dr. Uratowała mnie przed bardzo inwazyjnym zabiegiem i będę jej za to dozgonnie wdzięczna. Może na początku była ciut oschła w obyciu, a badanie cytologiczne rzeczywiście jest dosyć bolesne w porównaniu do innych lekarzy, jednakże jest osobą baaaaardzo kompetentną i zawsze wytłumaczy jak wygląda dalsze postępowanie. Chodzę do Pani Dr od kilku dobrych lat i nie wyobrażam sobie iść do kogoś innego.

Polecam z czystym sumieniem Panią Dr. Uratowała mnie przed bardzo inwazyjnym zabiegiem i będę jej za to dozgonnie wdzięczna. Może na początku była ciut oschła w obyciu, a badanie cytologiczne rzeczywiście jest dosyć bolesne w porównaniu do innych lekarzy, jednakże jest osobą baaaaardzo kompetentną i zawsze wytłumaczy jak wygląda dalsze postępowanie. Chodzę do Pani Dr od kilku dobrych lat i nie wyobrażam sobie iść do kogoś innego.

Z ową kobietą miałam nieprzyjemność raz i obiecałam sobie, że nigdy więcej tego błędu nie powtórzę. Krwawiłam między miesiączkami i byłam przerażona. Naczytawszy się -wówczas- w prasie młodzieżowej i nasłuchawszy się w tv o tym jak to ginekolog odpowie na wszystkie moje pytania i rozwieje moje wątpliwości poszłam z nadzieją na uspokojenie. Po przedstawieniu problemu- zanim jeszcze założyła rękawiczki do badania nawrzeszczała na mnie (bo nie nazwę tego inaczej), że nie czytam ulotek do tabletek antykoncepcyjnych, bo tam pośród innych możliwych objawów jest napisane, że takie objawy mogą wystąpić u ...

Z ową kobietą miałam nieprzyjemność raz i obiecałam sobie, że nigdy więcej tego błędu nie powtórzę.
Krwawiłam między miesiączkami i byłam przerażona. Naczytawszy się -wówczas- w prasie młodzieżowej i nasłuchawszy się w tv o tym jak to ginekolog odpowie na wszystkie moje pytania i rozwieje moje wątpliwości poszłam z nadzieją na uspokojenie.
Po przedstawieniu problemu- zanim jeszcze założyła rękawiczki do badania nawrzeszczała na mnie (bo nie nazwę tego inaczej), że nie czytam ulotek do tabletek antykoncepcyjnych, bo tam pośród innych możliwych objawów jest napisane, że takie objawy mogą wystąpić u jednej osoby na 1000(!) Na 1000!!!
Bałam się po tym usiąść na fotelu, że już nie wspomnę o tym jak rozwścieczona mnie badała- czułam się strasznie upokorzona. Przyszłam po pomoc, a nie po to aby wyładowywać na mnie swoje frustracje.
Ponieważ badanie to mogłam otrzymać tylko w dniu powszednim, a nieobecność na warsztatach na studiach mogłam usprawiedliwić tylko zwolnieniem lekarskim- poprosiłam o takowe za ten jeden dzień. W odpowiedzi usłyszałam, że jak chcę zwolnienie to żebym przyszła po południu, wtedy ona przyjmuje prywatnie.

Do Pani Doktor chodziła kiedyś moja Mama. Zawsze była zadowolona z Jej usług - były refundowane przez NFZ. Niedawno prowadziła pierwszą ciążę mojej przyjaciółki a teraz prowadzi moją. Dla nas Pani Doktor zawsze była (i jest) miła, chętnie rozmawia o tym co gryzie nas jako pacjentki. Fakt-badanie nie jest mega przyjemne ale to BADANIE a nie gabinet "rozkoszy".

Do Pani Doktor chodziła kiedyś moja Mama. Zawsze była zadowolona z Jej usług - były refundowane przez NFZ. Niedawno prowadziła pierwszą ciążę mojej przyjaciółki a teraz prowadzi moją.

Dla nas Pani Doktor zawsze była (i jest) miła, chętnie rozmawia o tym co gryzie nas jako pacjentki. Fakt-badanie nie jest mega przyjemne ale to BADANIE a nie gabinet "rozkoszy".

Nie wiem, skąd te pozytywne opinie. Pewnie "doktor" napisała je sobie sama. Byłam u niej tylko dlatego, że skusiła mnie cena i że gabinet jest blisko mojego domu. Na tym kończą się plusy... Zwraca się do pacjentek na "ty"!!! "Jak się nazywasz, połóż się, rozbierz się". Skandal. "Badanie" przez nią to jakiś koszmar. Chodziłam do kilku ginekologów w swoim życiu i nigdy coś takiego mi się nie zdarzyło. Ta kobieta zadaje ból. Nie wiem, co ona mi zrobiła, ale ból utrzymywał się długo po wizycie. Nie polecam jej nikomu, a ...

Nie wiem, skąd te pozytywne opinie. Pewnie "doktor" napisała je sobie sama. Byłam u niej tylko dlatego, że skusiła mnie cena i że gabinet jest blisko mojego domu.
Na tym kończą się plusy...
Zwraca się do pacjentek na "ty"!!! "Jak się nazywasz, połóż się, rozbierz się". Skandal.
"Badanie" przez nią to jakiś koszmar. Chodziłam do kilku ginekologów w swoim życiu i nigdy coś takiego mi się nie zdarzyło. Ta kobieta zadaje ból. Nie wiem, co ona mi zrobiła, ale ból utrzymywał się długo po wizycie.
Nie polecam jej nikomu, a zwłaszcza młodym dziewczynom. To może skończyć się traumą na długo.
Ja na szczęście znalazłam swoją lekarz, u której nie ma mowy o tych koszmarkach, opisanych powyżej.
Jak dobrze, że jest internet i można przestrzec przed takimi ludźmi.

Pani Wacławik to jakiś żart. Ze swoim podejściem do pacjentów jak dla mnie w ogóle nie powinna pracować z ludźmi, lub przyjmować tylko prywatnie (podobno tylko na prywatnych, płatnych wizytach jest w stanie wysilić się na jakąkolwiek uprzejmość i szacunek). Od mojej wizyty u niej minęło ok 1,5 roku, a do tej pory jestem w szoku. Byłam u niejednego ginekologa i nigdy nie miałam do żadnego większych zastrzeżeń, ale Pani Wacławik to jakaś kpina. Najbardziej nieuprzejma, wyniosła i niekompetentna osoba w swoim fachu na jaką trafiłam. Miałam u niej półtorej ...

Pani Wacławik to jakiś żart. Ze swoim podejściem do pacjentów jak dla mnie w ogóle nie powinna pracować z ludźmi, lub przyjmować tylko prywatnie (podobno tylko na prywatnych, płatnych wizytach jest w stanie wysilić się na jakąkolwiek uprzejmość i szacunek). Od mojej wizyty u niej minęło ok 1,5 roku, a do tej pory jestem w szoku. Byłam u niejednego ginekologa i nigdy nie miałam do żadnego większych zastrzeżeń, ale Pani Wacławik to jakaś kpina. Najbardziej nieuprzejma, wyniosła i niekompetentna osoba w swoim fachu na jaką trafiłam. Miałam u niej półtorej wizyty- piszę półtorej, bo gdy byłam u niej drugi raz to nawet nie weszłam do gabinetu, tylko asystentka na korytarzu przekazała mi wiadomość: 'pani doktor kazała powiedzieć, że nic pani nie jest i może pani już iść'. (ponad 3 miesiące nie miałam miesiączki, więc nie wiem, czy takie NIC) Zdecydowanie odradzam.

bardzo polecam, leczę się już ponad 20 lat, kompetentna, profesjonalna, sympatyczna, delikatna, wrażliwa, życzliwa, od lat ma niezmienną cenę na usługi. Gorąco polecam

bardzo polecam, leczę się już ponad 20 lat, kompetentna, profesjonalna, sympatyczna, delikatna, wrażliwa, życzliwa, od lat ma niezmienną cenę na usługi.
Gorąco polecam

Bardzo polecam pania ginekolog Waclawik! Prowadzila mi 2 ciaze i urodziłam 2 zdrowych dzieci, na każdej wizycie czułam się bardzo komfortowo i na luzie, nigdy na mnie nie krzyczała a wręcz odwrotnie była bardzo mila i cierpliwa!

Bardzo polecam pania ginekolog Waclawik! Prowadzila mi 2 ciaze i urodziłam 2 zdrowych dzieci, na każdej wizycie czułam się bardzo komfortowo i na luzie, nigdy na mnie nie krzyczała a wręcz odwrotnie była bardzo mila i cierpliwa!

Skusiła mnie cena, ale nie popełniajcie tego samego błędu!!! Nawet nie wiem od czego zacząc, wszystko jest na "nie". Niemiła, nieuprzejma, mówi na "ty" po imieniu, mimo że nie mam 15 lat, krzyczy na pacjentki, nie wiadomo z jakiego powodu. Recept mi nie wypisała, bo jej zdaniem potrzebny mi był inny środek niż ten o który prosiłam. Teraz się muszę męczyc, bo nie mam jakich lekarstw brac. Widzi mnie przez 5 minut i lepiej wie co mi pomaga, a co nie, mimo że już przetestowałam parę środków. Badanie bolesne, w ...

Skusiła mnie cena, ale nie popełniajcie tego samego błędu!!! Nawet nie wiem od czego zacząc, wszystko jest na "nie". Niemiła, nieuprzejma, mówi na "ty" po imieniu, mimo że nie mam 15 lat, krzyczy na pacjentki, nie wiadomo z jakiego powodu. Recept mi nie wypisała, bo jej zdaniem potrzebny mi był inny środek niż ten o który prosiłam. Teraz się muszę męczyc, bo nie mam jakich lekarstw brac. Widzi mnie przez 5 minut i lepiej wie co mi pomaga, a co nie, mimo że już przetestowałam parę środków. Badanie bolesne, w gabinecie jest niekomfortowa, ta kobieta w ogóle nie nakłada fartucha, wkłada palce z obrzydzeniem, jeszcze czasem przyjdzie jej na myśl żeby bez pytania zbadac piersi, ale nie pozwoli się najpierw w tym celu ubrac, więc człowiek leży rozkraczony przy samym wejściu, zupełnie na golasa, macany z każdej strony. Przebierac się trzeba tuż przy drzwiach, więc gdyby ktoś akurat je otworzył to zobaczył by mój cały tyłek na wierzchu. Boże, dzizas, NIE WARTO! To wizyta u ginekolog jak z koszmaru, celu w postaci wyleczenia się nie osiąga, a człowiek zostaje upokorzony i zmieszany z błotem,

nigdy więcej nie przestąpię progu gabinetu tej pani...wizyta wyglądała w miarę normalnie ale ta cała niedelikatność i nieuprzejmość, przy zwykłym badaniu czułam jakby ktoś rozrywał mi pochwę aż jęknęłam i prawie się rozpłakałam po wszystkim została mi rana...i do tego wygadywanie bzdur o używaniu dwóch prezerwatyw na raz, nie wiem skąd pani doktor wzięła tą informację ale na pewno nie z mądrej książki

nigdy więcej nie przestąpię progu gabinetu tej pani...wizyta wyglądała w miarę normalnie ale ta cała niedelikatność i nieuprzejmość, przy zwykłym badaniu czułam jakby ktoś rozrywał mi pochwę aż jęknęłam i prawie się rozpłakałam po wszystkim została mi rana...i do tego wygadywanie bzdur o używaniu dwóch prezerwatyw na raz, nie wiem skąd pani doktor wzięła tą informację ale na pewno nie z mądrej książki

Była to najgorsza wizyta u lekarza w moim życiu. Podkreślam, u lekarza, nie tylko u ginekologa. Ta kobieta nadaje się do prosektorium, a nie do badania żywych kobiet. Badanie bardzo bolesne, więc przestrzegam młode dziewczyny. Ta Pani jest położnikiem, a nie pracuje w żadnym szpitalu, sprzętu np. do usg też nie posiada. Jest bardzo nieprzyjemna, a nie byłam u niej na fundusz tylko prywatnie. Największemu wrogowi tej kobiety nie polecam.

Była to najgorsza wizyta u lekarza w moim życiu. Podkreślam, u lekarza, nie tylko u ginekologa. Ta kobieta nadaje się do prosektorium, a nie do badania żywych kobiet. Badanie bardzo bolesne, więc przestrzegam młode dziewczyny. Ta Pani jest położnikiem, a nie pracuje w żadnym szpitalu, sprzętu np. do usg też nie posiada. Jest bardzo nieprzyjemna, a nie byłam u niej na fundusz tylko prywatnie. Największemu wrogowi tej kobiety nie polecam.