lekarz Agnieszka Kamińska

Korzystamy z usług Pani Doktor odkąd urodził się nam pierwszy synek w 2019 roku. Od tego czasu bywaliśmy często na wizytach, czy to szczepiennych, czy profilaktycznych. Od Pani doktor bije czysta dobroć i chęć niesienia pomocy. Jest bardzo dokładna i sumienna, często poświęcala nam więcej czasu, niż była umówiona wizyta. Zagłębiała się w każdy objaw, zawsze na koniec stawiając trafną diagnozę i przepisując odpowiednie leki. Z czystym sumieniem polecam!

Korzystamy z usług Pani Doktor odkąd urodził się nam pierwszy synek w 2019 roku. Od tego czasu bywaliśmy często na wizytach, czy to szczepiennych, czy profilaktycznych. Od Pani doktor bije czysta dobroć i chęć niesienia pomocy. Jest bardzo dokładna i sumienna, często poświęcala nam więcej czasu, niż była umówiona wizyta. Zagłębiała się w każdy objaw, zawsze na koniec stawiając trafną diagnozę i przepisując odpowiednie leki. Z czystym sumieniem polecam!

Panią Doktor pamiętam za czasów kiedy to ja byłam jeszcze dzieckiem... Wtedy: bardzo miła, ciekawa przyczyn choroby, szczegółowa, dociekliwa a przede wszystkim potrafiła postawić trafną diagnozę ale powtarzam to było dawno temu... Obecnie: zamknięta w sobie, zamyślona, potrafi przeprowadzać badanie i rozmawiać w trakcie przez telefon cyt: "Kasiu o 15 kończę więc wstaw mięsko do piekarnika oraz ziemniaczki...." leczy wyłącznie objawowo, dziecko ma katarek i kaszelek to leczymy antybiotykiem co tam się będziemy wysilać... Dodam, iż przez dwa tygodnie chodziłam do pani doktor bo mimo postawionej diagnozy u Córki "przeziębienie" ...

Panią Doktor pamiętam za czasów kiedy to ja byłam jeszcze dzieckiem...
Wtedy:
bardzo miła, ciekawa przyczyn choroby, szczegółowa, dociekliwa a przede wszystkim potrafiła postawić trafną diagnozę ale powtarzam to było dawno temu...
Obecnie:
zamknięta w sobie, zamyślona, potrafi przeprowadzać badanie i rozmawiać w trakcie przez telefon cyt: "Kasiu o 15 kończę więc wstaw mięsko do piekarnika oraz ziemniaczki...." leczy wyłącznie objawowo, dziecko ma katarek i kaszelek to leczymy antybiotykiem co tam się będziemy wysilać...
Dodam, iż przez dwa tygodnie chodziłam do pani doktor bo mimo postawionej diagnozy u Córki "przeziębienie" i stałego zestawu leków nie przechodziło wręcz było coraz gorzej wylądowaliśmy w szpitalu gdzie po szeregu badań okazało się, iż Dziecko ma przewlekłe zapalenie płuc...
Reasumując:
Lecząc dziecko u tego pediatry pozwalasz na to by dziecko było leczone tylko objawowo i faszerowane ciągle antybiotykami...
Dodam iż ta przemiana pani doktor nastąpiła wtedy kiedy to stała się kierownikiem przychodni...
Więc może pani doktor przerasta panią nadmiar obowiązków i warto byłoby pomyśleć nad pełnieniem jednej funkcji, by jej sie całkowicie poświecić a małe istotki nie musiałyby być ciagle faszerowane antybiotykami.

jakas masakra!!!! na biegunke i wymioty zapisuje antybiotyk na zapalenie gardla i to jeszcze zbyt duze dawki dla dziecka!!!!to nie pierwszy raz mi sie to zdarzylo dwa lata temu tez niestety trafilismy do niej z synem i leczyla go metoda prob i bledow co skonczylo sie przewlweklym zapaleniem pluc u dwulatka!!!!!!

jakas masakra!!!! na biegunke i wymioty zapisuje antybiotyk na zapalenie gardla i to jeszcze zbyt duze dawki dla dziecka!!!!to nie pierwszy raz mi sie to zdarzylo dwa lata temu tez niestety trafilismy do niej z synem i leczyla go metoda prob i bledow co skonczylo sie przewlweklym zapaleniem pluc u dwulatka!!!!!!

Chodzimy do Pani Doktor od 2,5 roku. Co do zasady jest bardzo uprzejma. Zdarza się, że sprawia wrażenie osoby zamkniętej i niemającej czasu, ale nawet wtedy zapytana o wyjaśnienia daje sobie czas na odpowiedź. Ma dobre podejście do moich chłopakow. Sprawna przy badaniu. Gdy podejrzewała jakiś problem zleciła dodatkowe badania specjalistow. Gdy zachorowaliśmy "rodzinnie" chłopaków leczyła indywidualnie choć z uwzględnieniem tego, że nasze choroby mają na siebie wpływ.

Chodzimy do Pani Doktor od 2,5 roku. Co do zasady jest bardzo uprzejma. Zdarza się, że sprawia wrażenie osoby zamkniętej i niemającej czasu, ale nawet wtedy zapytana o wyjaśnienia daje sobie czas na odpowiedź. Ma dobre podejście do moich chłopakow. Sprawna przy badaniu. Gdy podejrzewała jakiś problem zleciła dodatkowe badania specjalistow. Gdy zachorowaliśmy "rodzinnie" chłopaków leczyła indywidualnie choć z uwzględnieniem tego, że nasze choroby mają na siebie wpływ.

Pani doktor jest niezdecydowana. Poza tym leczy wyłącznie objawowo i nie stara się dotrzeć do przyczyny choroby. W związku z tym wracaliśmy do niej ciągle z tym samym, a ona wciąż zapisywała ten sam zestaw leków, niewiele się zastanawiając. Już do niej nie wrócę, wolę leczyć dziecko prywatnie, ale mieć pewność że wydaję pieniądze nie na marne i że już wkrótce będziemy cieszyć się jego zdrowiem.

Pani doktor jest niezdecydowana. Poza tym leczy wyłącznie objawowo i nie stara się dotrzeć do przyczyny choroby. W związku z tym wracaliśmy do niej ciągle z tym samym, a ona wciąż zapisywała ten sam zestaw leków, niewiele się zastanawiając. Już do niej nie wrócę, wolę leczyć dziecko prywatnie, ale mieć pewność że wydaję pieniądze nie na marne i że już wkrótce będziemy cieszyć się jego zdrowiem.