lekarz Agnieszka Stępniewska

Nie polecam tej pani Bardzo nieprzyjemna a o leczeniu niewiele. Szkoda bo bardzo fajna przychodnia. Jestem tam od najmłodszych lat i trafiłam na tak nieprzyjemnego lekarza. Pomocy żadnej nie uzyskamy od tej pani a po to tam idziemy. Nie wiem dlaczego place składki na tą panią Odradzam i ostrzegam Ja już szukam innego lekarza rodzinnego

Nie polecam tej pani
Bardzo nieprzyjemna a o leczeniu niewiele.
Szkoda bo bardzo fajna przychodnia. Jestem tam od najmłodszych lat i trafiłam na tak nieprzyjemnego lekarza.
Pomocy żadnej nie uzyskamy od tej pani a po to tam idziemy.
Nie wiem dlaczego place składki na tą panią
Odradzam i ostrzegam
Ja już szukam innego lekarza rodzinnego

Pani doktor to: profesjonalizm, wiedza, świetne podejście do pacjenta, dokładny wywiad umożliwiający postawienie trafnej diagnozy i wskazanie właściwych leków. Mąż nie mógł trafić do swojego lekarza rodzinnego i był z wizytą u Pani doktor, która fachowo się nim zajęła, bardzo dziękujemy.

Pani doktor to: profesjonalizm, wiedza, świetne podejście do pacjenta, dokładny wywiad umożliwiający postawienie trafnej diagnozy i wskazanie właściwych leków. Mąż nie mógł trafić do swojego lekarza rodzinnego i był z wizytą u Pani doktor, która fachowo się nim zajęła, bardzo dziękujemy.

Pani doktor na moje nieszczęście jest moim lekarzem rodzinnym w Medice na Piłsudskiego. Niestety nie mam możliwości zmiany lekarza. Gdyby nie fakt że należę do tej przychodni od 45 lat i bardzo cenie i szanuję tutejszy personel już dawno by mnie nie było. Przez ostatnie 2-3 lata miałem styczność z tą Panią 3 razy i o żadnej z tych wizyt nie mogę powiedzieć nic dobrego. W najlepszym wypadku pacjent jest traktowany jak natręt którego należy szybko spławić, a o czymś takim jak empatia, zrozumienie, chęć pomocy czy troska nawet chyba ...

Pani doktor na moje nieszczęście jest moim lekarzem rodzinnym w Medice na Piłsudskiego. Niestety nie mam możliwości zmiany lekarza. Gdyby nie fakt że należę do tej przychodni od 45 lat i bardzo cenie i szanuję tutejszy personel już dawno by mnie nie było. Przez ostatnie 2-3 lata miałem styczność z tą Panią 3 razy i o żadnej z tych wizyt nie mogę powiedzieć nic dobrego. W najlepszym wypadku pacjent jest traktowany jak natręt którego należy szybko spławić, a o czymś takim jak empatia, zrozumienie, chęć pomocy czy troska nawet chyba nie słyszała. Fakt, że ta Pani jest onkologiem (przez co ma do czynienia z pacjentami wymagającym szczególnej troski i zrozumienia) budzi moje przerażenie. Ktoś taki NIGDY nie powinien był zostać lekarzem.

Nie polecam - moja wizyta była od początku do końca tragiczna. Pani Stępniewska przyjmuje aktualnie na Piłsudskiego w Gorzowie, zostałam zapisana wyjątkowo z powodu braków numerków u mojego lekarza prowadzącego. Lekarz spóźniła się 15 minut (co może zdarzyć się każdemu), ale następnie przez kolejne 15 minut nikogo nie zawołała do swojego gabinetu prowadząc prywatne rozmowy przez telefon, które pacjenci slyszeli i się niecierpliwili. Podczas wizyty Pani Stępniewska była nieuprzejma, zaczęła krzyczeć, że w takich warunkach (leczyć nie swoich pacjentów) pracować się nie da. Leki które tydzień temu przepisał mi lekarz ...

Nie polecam - moja wizyta była od początku do końca tragiczna. Pani Stępniewska przyjmuje aktualnie na Piłsudskiego w Gorzowie, zostałam zapisana wyjątkowo z powodu braków numerków u mojego lekarza prowadzącego. Lekarz spóźniła się 15 minut (co może zdarzyć się każdemu), ale następnie przez kolejne 15 minut nikogo nie zawołała do swojego gabinetu prowadząc prywatne rozmowy przez telefon, które pacjenci slyszeli i się niecierpliwili. Podczas wizyty Pani Stępniewska była nieuprzejma, zaczęła krzyczeć, że w takich warunkach (leczyć nie swoich pacjentów) pracować się nie da. Leki które tydzień temu przepisał mi lekarz nie pomagały - Pani Stępniewska krytykowała te przepisane leki, a sama nie przepisała nic - musiałam wyleczyć się sama. Dostając zwolnienie na 3 dni czułam się jak przestępca wyłudzający je, a od 10 lat nie byłam na L4. Zero pomocy i ciągłe komentarze niezadowolenia. To była najbardziej nieprzyjemna wizyta u lekarza na jakiejkolwiek byłam.

Nie polecam Pani doktor, nie miła, lekceważy pacjenta i jego problemy, rzuca nie miłe komentarze. Wizyta krótka i nie przyjemna.

Nie polecam Pani doktor, nie miła, lekceważy pacjenta i jego problemy, rzuca nie miłe komentarze. Wizyta krótka i nie przyjemna.

wspaniała pani doktor, ludzie widze piszą tu negatywne opinie, no cóż nie chcę z nikim dyskutować natomiast ja myślę że jest sympatyczną i kompetentą osobą. Na pewno możemy mówić o prawdziwym powołaniu.

wspaniała pani doktor, ludzie widze piszą tu negatywne opinie, no cóż nie chcę z nikim dyskutować natomiast ja myślę że jest sympatyczną i kompetentą osobą. Na pewno możemy mówić o prawdziwym powołaniu.

Pani doktor jest bardzo kompetentna i jest bardzo dobrym diagnostykie! Polecam. Warto zaufać. Uśmiech i i uprzejmość obecna ;)

Pani doktor jest bardzo kompetentna i jest bardzo dobrym diagnostykie! Polecam. Warto zaufać. Uśmiech i i uprzejmość obecna ;)

Lekarka bez jakiejkolwiek empatii, nie potrafi się porozumiewać z pacjentami i ich najbliższymi. Mama umierała, a doktor Stępniewska nawet wtedy nie okazała jakiegokolwiek zrozumienia dla cierpiącej osoby. Nie rozumiem, czemu po negatywnych opiniach 5 lat temu ta kobieta ma dalej do czynienia z pacjentami!

Lekarka bez jakiejkolwiek empatii, nie potrafi się porozumiewać z pacjentami i ich najbliższymi. Mama umierała, a doktor Stępniewska nawet wtedy nie okazała jakiegokolwiek zrozumienia dla cierpiącej osoby. Nie rozumiem, czemu po negatywnych opiniach 5 lat temu ta kobieta ma dalej do czynienia z pacjentami!

Pani doktor była wyjątkowo niemiła dla mojej babci. Wizyta była krótka, nieprzyjemna a skutek jest taki że Pani doktor stwierdziła że kontrole po czerniaku nie są potrzebne. W takim przypadku najlepiej w ogóle nie odwiedzać lekarzy i umierać w domu. Zero, empatii, podejścia do starszego człowiekiem. Lekarz powinien nieść pomoc a nie doprowadzać do sytuacji w której człowiek nie dość że zmaga się ze swoimi problemami zdrowotnymi to jeszcze zestresowany i zdezorientowany wychodzi z gabinetu. Nie polecam. Niektórzy powinni się poważnie zastanowić nad tym co robią i dlaczego.

Pani doktor była wyjątkowo niemiła dla mojej babci. Wizyta była krótka, nieprzyjemna a skutek jest taki że Pani doktor stwierdziła że kontrole po czerniaku nie są potrzebne. W takim przypadku najlepiej w ogóle nie odwiedzać lekarzy i umierać w domu. Zero, empatii, podejścia do starszego człowiekiem. Lekarz powinien nieść pomoc a nie doprowadzać do sytuacji w której człowiek nie dość że zmaga się ze swoimi problemami zdrowotnymi to jeszcze zestresowany i zdezorientowany wychodzi z gabinetu. Nie polecam. Niektórzy powinni się poważnie zastanowić nad tym co robią i dlaczego.

Lekarz?? Daleko tej pani do lekarza. Będąc na wizycie nigdy nie przypuszczałam że można potraktować człowieka w taki bezwzględny sposób. Brak jakiejkolwiek empatii, zrozumienia drugiego człowieka. Brak człowieczeństwa.

Lekarz?? Daleko tej pani do lekarza.
Będąc na wizycie nigdy nie przypuszczałam że można potraktować człowieka w taki bezwzględny sposób. Brak jakiejkolwiek empatii, zrozumienia drugiego człowieka. Brak człowieczeństwa.