Andrzej Gadomski

Ja nie wiem co ten lekarz jeszcze robi na Żuromińskiej porodówce. Boże zmieńcie tego lekarza... okropny,opryskliwy dla pacjentek, bezpodstawnie wywołuje poród. Od 8 rano dopiero raczył przyjść i zająć się rodzącą pacjentka o godzinie 14 a potem pretensje jak przeć nie miała siły to straszył że dziecko niedotlenione urodzi a potem na chama je łokciami wypchnął... omijajcie szerokim łukiem. Nie polecam. Najgorszy jaki może być naprawdę... Nawet usg nie robi przed porodem tylko wymusza na kobietach poród naturalny...

Ja nie wiem co ten lekarz jeszcze robi na Żuromińskiej porodówce. Boże zmieńcie tego lekarza... okropny,opryskliwy dla pacjentek, bezpodstawnie wywołuje poród.
Od 8 rano dopiero raczył przyjść i zająć się rodzącą pacjentka o godzinie 14 a potem pretensje jak przeć nie miała siły to straszył że dziecko niedotlenione urodzi a potem na chama je łokciami wypchnął... omijajcie szerokim łukiem. Nie polecam. Najgorszy jaki może być naprawdę... Nawet usg nie robi przed porodem tylko wymusza na kobietach poród naturalny...

Nie polecam! Pan "doktor" bardzo nieprzyjemny, niedelikatny i ciągle tylko ucisza. Zadaje jedno pytanie kilkukrotnie i za każdym razem uzyskuje odpowiedź po czym ucisza pacjentkę! Nie daje dojść do słowa bo ciągle ucisza żeby mu nie przeszkadzać. Nie dał szansy zapytać i porozmawiać o swoich obawach dotyczących ciąży. Badanie? Śmiech na sali! Szpital powinien być wyposażony w gabinecie we wszystkie potrzebne aparatury aby przeprowadzić badanie, tym czasem tętno dziecka zbadane za pomocą detektora, który większość przyszłych rodziców ma w domu! Zero informacji zwrotnej co do rozwoju ciąży czy wcześniejszego porodu.. ...

Nie polecam! Pan "doktor" bardzo nieprzyjemny, niedelikatny i ciągle tylko ucisza. Zadaje jedno pytanie kilkukrotnie i za każdym razem uzyskuje odpowiedź po czym ucisza pacjentkę! Nie daje dojść do słowa bo ciągle ucisza żeby mu nie przeszkadzać. Nie dał szansy zapytać i porozmawiać o swoich obawach dotyczących ciąży. Badanie? Śmiech na sali! Szpital powinien być wyposażony w gabinecie we wszystkie potrzebne aparatury aby przeprowadzić badanie, tym czasem tętno dziecka zbadane za pomocą detektora, który większość przyszłych rodziców ma w domu! Zero informacji zwrotnej co do rozwoju ciąży czy wcześniejszego porodu.. Po wizycie człowiek nie wie czy wszystko w porządku czy coś jednak się dzieje.... NIE POLECAM bo dalej nic nie wiem i muszę iść prywatnie na badania bo pan "doktor" nie umie rozmawiać z pacjentką!

Najgorszy lekarz... Pacjentka nie czuje się bezpiecznie w rękach tego lekarza. Podejście jak do krowy.

Najgorszy lekarz... Pacjentka nie czuje się bezpiecznie w rękach tego lekarza. Podejście jak do krowy.

Chamski człowiek, staroswiecki. Przy dużym rozwarciu i częstych bólach wywołuje ciążę. Chce miec robote najszybciej za soba. Nie zawsze tak sie udaje, moga wyjsc kompilacje. Położne nie chcąc, ale muszą słuchać i podawać kroplowke. Nie słucha pacjentki, szybko się denerwuje. Omijać go szerokim łukiem. W trakcie porodu który nigdy sam nie doznał potrafi powiedzieć "nie przesadzaj kobieto".

Chamski człowiek, staroswiecki. Przy dużym rozwarciu i częstych bólach wywołuje ciążę. Chce miec robote najszybciej za soba. Nie zawsze tak sie udaje, moga wyjsc kompilacje. Położne nie chcąc, ale muszą słuchać i podawać kroplowke. Nie słucha pacjentki, szybko się denerwuje. Omijać go szerokim łukiem. W trakcie porodu który nigdy sam nie doznał potrafi powiedzieć "nie przesadzaj kobieto".

To nie jest lekarz. Jest gburowaty i chamski. Nie interesuje go absolutnie co pacjentka ma do powiedzenia. Badanie które wykonuje po uprzednim proszeniu o nie (według Pana doktora nie ma wskazań do wykonywania badań mimo że ostatnio były robione 5 lat temu. A tyle się mówi o profilaktyce) jest wykonane jak weterynarz na krowie. I to czasami weterynarze mają więcej wyczucia i taktu. Doktor Gadomski nie jest zainteresowany odpowiadaniem na pytania pacjentki bo i po co. Wręcz mówi że czas wizyty dobiegł końca. Uwaga wizyta z badaniem 4-5 minut. Szczyt ...

To nie jest lekarz. Jest gburowaty i chamski. Nie interesuje go absolutnie co pacjentka ma do powiedzenia. Badanie które wykonuje po uprzednim proszeniu o nie (według Pana doktora nie ma wskazań do wykonywania badań mimo że ostatnio były robione 5 lat temu. A tyle się mówi o profilaktyce) jest wykonane jak weterynarz na krowie. I to czasami weterynarze mają więcej wyczucia i taktu. Doktor Gadomski nie jest zainteresowany odpowiadaniem na pytania pacjentki bo i po co. Wręcz mówi że czas wizyty dobiegł końca. Uwaga wizyta z badaniem 4-5 minut. Szczyt chamstwa i prostactwa. Najgorszy lekarz jakiego spotkałam w swoim życiu.

Lekarz godny polecenia. Faktycznie jest gburowaty i bardzo poważny, ale u mnie już na pierwszej wizycie postawił trafną diagnozę i wysłał na dodatkowe badania, żeby się upewnić. Jestem właśnie po zabiegu, który przeprowadził i jest wszystko w porządku. Dowiedziałam sie od niego wszystkiego co dotyczyło mojej choroby. Przy badaniu był niezwykle delikatny, a gdy widział, że denerwuję się, to uspokajał.

Lekarz godny polecenia. Faktycznie jest gburowaty i bardzo poważny, ale u mnie już na pierwszej wizycie postawił trafną diagnozę i wysłał na dodatkowe badania, żeby się upewnić. Jestem właśnie po zabiegu, który przeprowadził i jest wszystko w porządku. Dowiedziałam sie od niego wszystkiego co dotyczyło mojej choroby. Przy badaniu był niezwykle delikatny, a gdy widział, że denerwuję się, to uspokajał.

Z doktorem Gadomskim miałam do czynienia tylko raz w życiu,a dokładniej podczas porodu.Może i nie jest ciągle uśmiechnięty i rozmowny,ale bardzo mi pomógł w tych ciężkich chwilach,bo gdyby nie on to nawet nie mogłabym napić się wody między skurczami,bo położna,która odbierała mi poród powiedziała,że mam przeć,a nie pić.Poza tym kiedy widział,że coraz gorzej się czuję w bardzo opanowany,powiedziałabym,że nawet miły sposób mnie uspokajał.Gdyby nie on nie wiem ile czasu bym rodziła.Przed porodem bardzo bałam się,że trafię na dyżur pana Gadomskiego,ale okazało się,że zupełnie niepotrzebnie.Nie wiem jaki jest w czasie wizyt,ale ...

Z doktorem Gadomskim miałam do czynienia tylko raz w życiu,a dokładniej podczas porodu.Może i nie jest ciągle uśmiechnięty i rozmowny,ale bardzo mi pomógł w tych ciężkich chwilach,bo gdyby nie on to nawet nie mogłabym napić się wody między skurczami,bo położna,która odbierała mi poród powiedziała,że mam przeć,a nie pić.Poza tym kiedy widział,że coraz gorzej się czuję w bardzo opanowany,powiedziałabym,że nawet miły sposób mnie uspokajał.Gdyby nie on nie wiem ile czasu bym rodziła.Przed porodem bardzo bałam się,że trafię na dyżur pana Gadomskiego,ale okazało się,że zupełnie niepotrzebnie.Nie wiem jaki jest w czasie wizyt,ale w czasie porodu miał do mnie bardzo dobre podejście.

Witam drogie Panie , ja chodzę do doktora Gadomskiego od paru lat i jestem zadowolona z Pana jako lekarza ,prowadził mi moje dwie ciąże ,przeprowadził nawet zabieg zwiazany z kobiecymi sprawami i wszystko bylo jak trzeba ,byl miły życzliwy ,opiekunczy ,mało takich lekarzy jest..a to ze ma czasem zły chumor to jak kazdy, On tez jest człowiekiem . Polecam i Serdecznie pozdrawiam Doktora.

Witam drogie Panie , ja chodzę do doktora Gadomskiego od paru lat i jestem zadowolona z Pana jako lekarza ,prowadził mi moje dwie ciąże ,przeprowadził nawet zabieg zwiazany z kobiecymi sprawami i wszystko bylo jak trzeba ,byl miły życzliwy ,opiekunczy ,mało takich lekarzy jest..a to ze ma czasem zły chumor to jak kazdy, On tez jest człowiekiem . Polecam i Serdecznie pozdrawiam Doktora.

Poleciłabym każdemu, nie musi być przyjemny byle był skuteczny.

Poleciłabym każdemu, nie musi być przyjemny byle był skuteczny.

Bardzo niemiły i gburowaty człowiek, po prostu chamski i bez przejawów choć cienia kultury osobistej. Moze jakoś bym to "przemknęła", gdyby wykazał jakiekolwiek zainteresowanie moim dzidzusiem, gdy trafiłam będąc w ciazy do szpitala. Niestety, jest to człowiek nieodpowiedzialny i nieodpowiedni na zajmowane stanowisko. Ale niestety nie tylko on na mławskim oddziale położniczym. Teraz szukam lekarza w innym mieście i pozostaje tylko modlić się, by synek urodził się zdrowy.

Bardzo niemiły i gburowaty człowiek, po prostu chamski i bez przejawów choć cienia kultury osobistej. Moze jakoś bym to "przemknęła", gdyby wykazał jakiekolwiek zainteresowanie moim dzidzusiem, gdy trafiłam będąc w ciazy do szpitala. Niestety, jest to człowiek nieodpowiedzialny i nieodpowiedni na zajmowane stanowisko. Ale niestety nie tylko on na mławskim oddziale położniczym. Teraz szukam lekarza w innym mieście i pozostaje tylko modlić się, by synek urodził się zdrowy.