lekarz Andrzej Rosiński

Aż szkoda, że nie da się dać zero gwiazdek, choć to i tak za mało na tego lekarza Tak bezczelnego człowieka, nie mówiąc już o lekarzu, który powinien wykazywać się empatią jeszcze w życiu nie spotkałam Pacjentka wyrzucona z gabinetu, bo zdaniem lekarza skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu nie jest takie, jakie jego zdaniem być powinno. Problem z ręką został skomentowany ‚niech się Pani cieszy, że nie odpadła’ Odradzam wszystkim zastanawiającym się nad wizytą u tego pana

Aż szkoda, że nie da się dać zero gwiazdek, choć to i tak za mało na tego lekarza
Tak bezczelnego człowieka, nie mówiąc już o lekarzu, który powinien wykazywać się empatią jeszcze w życiu nie spotkałam
Pacjentka wyrzucona z gabinetu, bo zdaniem lekarza skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu nie jest takie, jakie jego zdaniem być powinno. Problem z ręką został skomentowany ‚niech się Pani cieszy, że nie odpadła’
Odradzam wszystkim zastanawiającym się nad wizytą u tego pana

Nie polecam. Bardzo słaby lekarz. Najgorszy jakiego spotkałam na swojej drodze. Nie poznaje pacjentów, stawia fatalne diagnozy. Jeśli chcesz stracić zdrowie, idź do tego "lekarza".

Nie polecam. Bardzo słaby lekarz. Najgorszy jakiego spotkałam na swojej drodze. Nie poznaje pacjentów, stawia fatalne diagnozy. Jeśli chcesz stracić zdrowie, idź do tego "lekarza".

Ma dużo wiedzy na temat ortopedii,ale jest wyjątkowo niemiły.Nawet nie można się niczego zapytać bo burknie i wyjedzie z pretensjami

Ma dużo wiedzy na temat ortopedii,ale jest wyjątkowo niemiły.Nawet nie można się niczego zapytać bo burknie i wyjedzie z pretensjami

W 2014r zostałam potrącona na pasach przez samochód. Dzięki doktorowi Andrzej Rosiński do dziś jestem osobą poruszającą się samodzielnie. Zawsze mówię, że uratował mnie przed kalectwem, przez zagipsowanie mojego tułowia.

W 2014r zostałam potrącona na pasach przez samochód. Dzięki doktorowi Andrzej Rosiński do dziś jestem osobą poruszającą się samodzielnie. Zawsze mówię, że uratował mnie przed kalectwem, przez zagipsowanie mojego tułowia.

Z tym lekarzem miałam do czynienia w przychodni w Brzegu, przychodni która świadczy usługi podobno na NFZ. Odnieść można jednak wrażenie, że to prywatny cyrk lekarza. "Swoi" pacjenci przyjmowani poza kolejnością. Ja zostałam wręcz z gabinetu wyrzucona bo jestem z "poza rejonu". Nie interesowała go historia choroby. Nie spojrzał na żadne dokumenty medyczne. Więc kompetencji nie można ocenić nijak. Natomiast co do zachowania tego lekarza to skandal. Krzyki, obrażanie, brak jakiejkolwiek empatii do pacjenta. Wybieranie sobie pacjentów jego i nie jego. Może stąd te dobre opinie? Bo to jego pacjenci? ...

Z tym lekarzem miałam do czynienia w przychodni w Brzegu, przychodni która świadczy usługi podobno na NFZ. Odnieść można jednak wrażenie, że to prywatny cyrk lekarza. "Swoi" pacjenci przyjmowani poza kolejnością. Ja zostałam wręcz z gabinetu wyrzucona bo jestem z "poza rejonu". Nie interesowała go historia choroby. Nie spojrzał na żadne dokumenty medyczne. Więc kompetencji nie można ocenić nijak. Natomiast co do zachowania tego lekarza to skandal. Krzyki, obrażanie, brak jakiejkolwiek empatii do pacjenta. Wybieranie sobie pacjentów jego i nie jego. Może stąd te dobre opinie? Bo to jego pacjenci? Sprawa dla Rzecznika Praw Pacjenta i NFZ, nie odpuszczę Panie doktorze.

Miałam okazję być leczona i operowana przez doktora 13 lat temu. W swojej historii lekarskiej trafiałam na różnych ortopedów. To dr. Rosiński naprawił mój brak! Nie spotkałam jeszcze lekarza który naprawdę wie co robi i ma fach w ręku. Już na pierwszej wizycie powiedział że z moją historią barku jedyną możliwością naprawy go jest operacja (przeszczep kość piszczelowej do barku). Wizyta w piątek a w poniedziałek termin operacji. Operacja udana. Wszystko w ramach NFZ-u. Doktor Rosiński podczas mojego tygodniowego pobytu w szpitalu potrafił po 12 godzinnym nocnym dyżurze zrobić obchód ...

Miałam okazję być leczona i operowana przez doktora 13 lat temu. W swojej historii lekarskiej trafiałam na różnych ortopedów. To dr. Rosiński naprawił mój brak! Nie spotkałam jeszcze lekarza który naprawdę wie co robi i ma fach w ręku. Już na pierwszej wizycie powiedział że z moją historią barku jedyną możliwością naprawy go jest operacja (przeszczep kość piszczelowej do barku). Wizyta w piątek a w poniedziałek termin operacji. Operacja udana. Wszystko w ramach NFZ-u. Doktor Rosiński podczas mojego tygodniowego pobytu w szpitalu potrafił po 12 godzinnym nocnym dyżurze zrobić obchód , odpowiadając na pytania pacjentów po czym pojechał do poradni. Może nie jest zbyt uprzejmy, ale za to jest konkretny i potrafi zrobić co trzeba. Pozdrawiam doktora! Oby więcej takich specjalistów !

Lekarz godny polecenia. Może nie jest zbyt miły ale to jego problem. Najważniejsze, że jest kompetentny, bardzo dobrze stawia diagnozę i podaje konkretne formy leczenia. Dla mnie super lekarz, cenię sobie bardzo jego fachowość. Dziwię się negatywnym opiniom ludzi, gdzie przed jego gabinetem jest ich mnóstwo

Lekarz godny polecenia. Może nie jest zbyt miły ale to jego problem. Najważniejsze, że jest kompetentny, bardzo dobrze stawia diagnozę i podaje konkretne formy leczenia. Dla mnie super lekarz, cenię sobie bardzo jego fachowość. Dziwię się negatywnym opiniom ludzi, gdzie przed jego gabinetem jest ich mnóstwo

Ten czlowiek powinien mieć zakaz wykonywania zawodu,dno w kontakcie z pacjentem,absolutny brak szacunku do pacjenta,syndrom Boga,rozdmuchane ego,narcyz,doprowadza prawie każdego pacjenta do łez...nie każdy jest silną osobowością i konstrukcją,i nie każdy może sobie poradzić z poniżaniem,obrażaniem...NIE POLECAM!!!

Ten czlowiek powinien mieć zakaz wykonywania zawodu,dno w kontakcie z pacjentem,absolutny brak szacunku do pacjenta,syndrom Boga,rozdmuchane ego,narcyz,doprowadza prawie każdego pacjenta do łez...nie każdy jest silną osobowością i konstrukcją,i nie każdy może sobie poradzić z poniżaniem,obrażaniem...NIE POLECAM!!!

Lekarz dramat podejście do pacjeta żadne etyki lekarskiej brak z oddziału prywatny folwark oparty na zastraszaniu starszych pacjentów forma rozmowy to krzyk,byliśmy na oddziale w odwiedzinach pan "doktor"wrzeszczał na pacjentów na każdej sali. Na pewno nie pozostawimy tego beż skargi do rzecznika praw pacjeta jak i dyrekcji szpitala i Nfz. Odczucie na odziale kiedy dyżuruje Ten Pan jak by oglądało się program uwaga który nota bene przydał by się tam.

Lekarz dramat podejście do pacjeta żadne etyki lekarskiej brak z oddziału prywatny folwark oparty na zastraszaniu starszych pacjentów forma rozmowy to krzyk,byliśmy na oddziale w odwiedzinach pan "doktor"wrzeszczał na pacjentów na każdej sali.
Na pewno nie pozostawimy tego beż skargi do rzecznika praw pacjeta jak i dyrekcji szpitala i Nfz.
Odczucie na odziale kiedy dyżuruje Ten Pan jak by oglądało się program uwaga który nota bene przydał by się tam.

Pan doktor wybitnie nieuprzejmy, wręcz chamski. Diagnoza postawiona bez oglądania zdjęć. Traktuje osoby starsze jak niepełnosprawne umysłowo. Ocena jednej gwiazdki jest nawet zbyt wysoka.

Pan doktor wybitnie nieuprzejmy, wręcz chamski. Diagnoza postawiona bez oglądania zdjęć. Traktuje osoby starsze jak niepełnosprawne umysłowo. Ocena jednej gwiazdki jest nawet zbyt wysoka.