Nie wystaje ani trochę swoją empatią, zyczliwością i poszanowaniem do drugiego człowieka poza obszar części lekarzy traktujących resztę społeczeństwa jak plebs. Bez wdawania się w szczegóły powiem tyle, że Pan Marek oburzony pytaniami dotyczącymi znieczulenia ogólnego. Na pytania odpowiedział pytaniem "Czy jest Pan lekarzem?" z dozą ironii. Niestety nie mogę dobrze Pana ocenić jeżeli tak traktuje Pan najbliższą rodzinę pacjenta.