dr n. med. Anna Gryczka-Dziadecka

Dzień dobry, Staram się nigdy nie wystwiać negatywnych opinii lekarzom, tłumacząc to ich złym dniem, jakie każdy z nas przecież miewa, ale to co spotkało mnie podczas wizyty u Pani doktor Anny Gryczki-Dziadeckiej pozostanie w mojej pamięci na długo. Poprosiłam lekarza rodzinnego o skierowanie do okulisty na badanie wzroku. 3 lata temu podczas ostatniego badania wzroku zostały mi dobrane okulary, które niestety już nie spełniają moich oczekiwań - po prostu źle w nich widzę. Zostałam zapisana na wizytę w ramach funduszu w ciągu 3 dni, ze względu na to, że ...

Dzień dobry,
Staram się nigdy nie wystwiać negatywnych opinii lekarzom, tłumacząc to ich złym dniem, jakie każdy z nas przecież miewa, ale to co spotkało mnie podczas wizyty u Pani doktor
Anny Gryczki-Dziadeckiej pozostanie w mojej pamięci na długo. Poprosiłam lekarza rodzinnego o skierowanie do okulisty na badanie wzroku. 3 lata temu podczas ostatniego badania
wzroku zostały mi dobrane okulary, które niestety już nie spełniają moich oczekiwań - po prostu źle w nich widzę. Zostałam zapisana na wizytę w ramach funduszu w ciągu 3 dni,
ze względu na to, że jestem w 6 miesiącu ciąży. Pani doktor na wstępie niemiłym tonem zapytała jakim cudem zostałam zapisana na tą wizytę. Wytłumaczyłam, że najprawdopodobniej
dlatego, że Pani w rejestracji zwróciła uwagę na spory juz brzuszek.Zostało to niemile odebrane, po czym Pani doktor sama stwerdziła, że pewnie przychodzę na badanie pod kątem
ciązy/porodu. Zaprzeczyłam, powiedziałam Pani doktor, że chciałabym zbadac wzrok pod kątem zmiany szkieł w okularach, ponieważ w tych nie widzę na tyle wyraźnie aby spokojnie prowadzić samochód.
Pani doktor po krótkim "wywiadzie" na temat mojej wady zareagowała głosnym, kpiącym śmiechem, że w moim wieku wzrok się nie pogarsza, a wada jaką mam to nie wada.
Zachowywała się tak jakbym bezczelnie przyszła bez powodu kradnąc jej cenny czas. Chciałam po raz kolejny wytłumaczyć, że nie przychodzę bez powodu tylko najzwyczajniej w świecie chce
zakupić nowe szkła do okularów i potrzebuje zbadać oczy, ale Pani doktor stanowczo powiedziała, że mam jej nie przerywać. Z łaską wykonała mi badania nagle stwierdzając, że nie dziwi sie,
że nie widze, ponieważ mam ogromny astygmatyzm. A jednak coś było nie tak... ?! W trakcie badania, była troszkę "milsza" i udało się wspolnie "dobrać" odpowiednie szkła.
Na koniec wystawiła mi papier z wadą wzroku, nie tłumacząc dlaczego nagle z wady -0,5 i -0,75 zrobiło się -1, -2 i nie ma mowy o astygmatyźmie. Dla takiego szarka ja
nie jest to do końca zrozumiałe. Nie polecam wizyty u tej Pani. Zresztą zaraz po miałam przyjemność przeczytać inne opinie "zadowolonych" pacjentów. Jak widać nie tylko ja
zostałam potraktowana w ten sposób. Zastanawiam się tylko co tacy specjaliści jeszcze robią w takich placówkach?...

Zdecydowanie ODRADZAM wizyty u tej pani "doktor". Już na wstępie przywitanie z wyrzutami - "Po co pani do mnie przyszła?! W pani wieku nic już się nie może dziać z oczami!!".... Badanie przeprowadzone na "odwal się", a kasa zarobiona :) Na prośbę o polecenie kropli do oczu z powodu długotrwałej pracy przy komputerze- zero reakcji! Z takim podejściem do pacjenta jeszcze się nigdy nie spotkałam, tym bardziej, że była to wizyta prywatna! Pieniądze wyrzucone w błoto.... Absolutnie nie polecam!

Zdecydowanie ODRADZAM wizyty u tej pani "doktor". Już na wstępie przywitanie z wyrzutami - "Po co pani do mnie przyszła?! W pani wieku nic już się nie może dziać z oczami!!".... Badanie przeprowadzone na "odwal się", a kasa zarobiona :) Na prośbę o polecenie kropli do oczu z powodu długotrwałej pracy przy komputerze- zero reakcji! Z takim podejściem do pacjenta jeszcze się nigdy nie spotkałam, tym bardziej, że była to wizyta prywatna! Pieniądze wyrzucone w błoto.... Absolutnie nie polecam!

Zdecydowanie nie polecam!!! Przyszłam z długotrwałym bólem oka, pani doktor była w stanie mi polecić tylko kropelki na nawilżenie oka. Od razu dodała, że ból nie minie, ale oko będzie za to nawilżone. Jakaś kpina. Odradzam zdecydowanie!

Zdecydowanie nie polecam!!! Przyszłam z długotrwałym bólem oka, pani doktor była w stanie mi polecić tylko kropelki na nawilżenie oka. Od razu dodała, że ból nie minie, ale oko będzie za to nawilżone. Jakaś kpina. Odradzam zdecydowanie!

Wyjątkowy brak kompetencji. Moja Mama ma jaskrę. Początki. Od jakiegoś czasu gorzej widzi na jedno oko. p. Dziadecka powiedziała że nic się z tym nie da zrobić, a jaskra jest nieoperowalna. I że tak musi być. W perspektywie mama widziała zbliżającą się ślepotę. p.Dziadecka to konował a nie lekarz, po 1sze drobny zabieg spowodował, że mama widzi normalnie, a po 2gie jaskra w dzisiejszych czasach JEST operowalna. Powinni pogonić ta panią z zawodu, bo tylko straszy pacjentów a nie leczy.

Wyjątkowy brak kompetencji. Moja Mama ma jaskrę. Początki. Od jakiegoś czasu gorzej widzi na jedno oko. p. Dziadecka powiedziała że nic się z tym nie da zrobić, a jaskra jest nieoperowalna. I że tak musi być. W perspektywie mama widziała zbliżającą się ślepotę. p.Dziadecka to konował a nie lekarz, po 1sze drobny zabieg spowodował, że mama widzi normalnie, a po 2gie jaskra w dzisiejszych czasach JEST operowalna. Powinni pogonić ta panią z zawodu, bo tylko straszy pacjentów a nie leczy.