lekarz Anna Tomiczek

Onkolog

Liczba opinii: 5
Średnia ocen:3,5/5
Opinie:5
Zaufanie do kompetencji
3,4
Tłumaczenie choroby i leczenia
3,4
Poświęcony czas
3,4
Kompleksowość podejścia
4,0
Uprzejmość
3,4
Godny polecenia
3,4
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1,5/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
4,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Może w prywatnych gabinetach to Pani dr się stara, ale w innych miejscach omijać szerokim łukiem! Dziwne że ta Pani nie widziała zmian jakie zachodzą po zastosowaniu chemii. Zawsze można się skonsultować a nie udawać wszechwiedzącej. Dobrze, że mój mądry chirurg nie zgodził się mnie operować...ehhh szkoda gadać!

Może w prywatnych gabinetach to Pani dr się stara, ale w innych miejscach omijać szerokim łukiem! Dziwne że ta Pani nie widziała zmian jakie zachodzą po zastosowaniu chemii. Zawsze można się skonsultować a nie udawać wszechwiedzącej. Dobrze, że mój mądry chirurg nie zgodził się mnie operować...ehhh szkoda gadać!

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Przez tą lekarkę właśnie umiera mój Tatuś. Chodził do niej 2 lata. Nie POTRAFIŁA zdiagnozować rodzaju raka i uparcie "leczyła" Tatusia chemia (2 cykle po 6 chemii), wyniszczając totalnie Jego organizm. Dopiero później specjaliści w Gliwicach powiedzieli nam, że takich nowotworów neuroendokrynnych WOGÓLE NIE LECZY SIĘ CHEMIĄ (!!!!!!), tylko izotopami. Nie dała Tatusiowi żadnych szans. Dlaczego jeśli się nie znała, nie wiedziała co to za rak, nie skierowała Ojca do specjalistów??? Przez cały czas nie informowała nas o tym, że nic nie umie zrobić, tylko po 2-ej chemii i tomografii ...

Przez tą lekarkę właśnie umiera mój Tatuś. Chodził do niej 2 lata. Nie POTRAFIŁA zdiagnozować rodzaju raka i uparcie "leczyła" Tatusia chemia (2 cykle po 6 chemii), wyniszczając totalnie Jego organizm. Dopiero później specjaliści w Gliwicach powiedzieli nam, że takich nowotworów neuroendokrynnych WOGÓLE NIE LECZY SIĘ CHEMIĄ (!!!!!!), tylko izotopami.
Nie dała Tatusiowi żadnych szans. Dlaczego jeśli się nie znała, nie wiedziała co to za rak, nie skierowała Ojca do specjalistów???
Przez cały czas nie informowała nas o tym, że nic nie umie zrobić, tylko po 2-ej chemii i tomografii wręczyła nam (Tatuś już nie był w stanie przyjechać z powodu olbrzymiej, NIE LECZONEJ opuchlizny nóg) skierowanie do hospicjum!!!!!!!!
Gdyby powiedziała nam wcześnie, chociaż o rok, że stan tak się pogarsza szukalibyśmy pomocy gdzie indziej.
Szczerze i z serca odradzam.

WięcejMniej
5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Pani Dr leczy moje ojca chorego na raka . Jest bardzo dobrym specjalistą a ponadto niesamowicie ciepłym człowiekiem. W tej chorobie ważne jest podejście i wiara a to mozna odczuć od P. Dr beata

Pani Dr leczy moje ojca chorego na raka . Jest bardzo dobrym specjalistą a ponadto niesamowicie ciepłym człowiekiem.
W tej chorobie ważne jest podejście i wiara a to mozna odczuć od P. Dr
beata

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

10 latemu Pani Doktor uratowala mi zycie. Nawet nie potrafie opisac ile wlozyla trudu w beznadziejnym przypadku i w podobnych warunkach. Czasem wydaje sie to niepotrzebne ale jest - ona umie sluchac chorego! Doskonala - bardzo polecam!

10 latemu Pani Doktor uratowala mi zycie.
Nawet nie potrafie opisac ile wlozyla trudu w beznadziejnym przypadku i w podobnych warunkach.
Czasem wydaje sie to niepotrzebne ale jest - ona umie sluchac chorego!
Doskonala - bardzo polecam!

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

PANI DOKTOR JEST BARDZO PRZYJAZNA PACJENTOWI. TYLE CHORYCH NA NIĄ ZAWSZE CZEKA - A DZIWIĘ SIĘ CZEMU TAK MAŁO JĄ CHWALICIE. bARDZO JESTEM Z PANI DOKTOR ZADOWOLONA, MA TAKIE TRUDNE PRZYPADKI. TRZEBA MIEĆ W GŁOWIE, BY UMIEĆ POKONYWAĆ RAKA. JESTEM BARDZO WDZIECZNA, BO LECZY MI MĘŻA. DZIEKUJE.

PANI DOKTOR JEST BARDZO PRZYJAZNA PACJENTOWI. TYLE CHORYCH NA NIĄ ZAWSZE CZEKA - A DZIWIĘ SIĘ CZEMU TAK MAŁO JĄ CHWALICIE.
bARDZO JESTEM Z PANI DOKTOR ZADOWOLONA, MA TAKIE TRUDNE PRZYPADKI. TRZEBA MIEĆ W GŁOWIE, BY UMIEĆ POKONYWAĆ RAKA. JESTEM BARDZO WDZIECZNA, BO LECZY MI MĘŻA. DZIEKUJE.

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat