lekarz Arnold Bilski

Pan doktor pracuje w Mopsie jako orzecznik.Ciekawa sprawa .jaką trzeba mieć wadę serca żeby w/w uznał iż pacjent może mieć stopień niepełnosprawności ,,umiarkowany,,Bez badania ,nawet nie wiem czy przeczytał historię choroby .Mam sztuczna zastawkę mitralną (2001 r) w obecnym badaniu słaba ruchomość aortalnej .w marcu operacja endoprotezy lewego biodra.borelioza .Stan zdrowia się pogorszył o jakieś 30%a doktor mnie wyleczył-bo już nie dostanę dodatkowego urlopu na regenerację ..będę się odwoływał do Szczecina ,może tam empatia lekarzy jest normalna.Lekarza nikomu nie polecam.

Pan doktor pracuje w Mopsie jako orzecznik.Ciekawa sprawa .jaką trzeba mieć wadę serca żeby w/w uznał iż pacjent może mieć stopień niepełnosprawności ,,umiarkowany,,Bez badania ,nawet nie wiem czy przeczytał historię choroby .Mam sztuczna zastawkę mitralną (2001 r) w obecnym badaniu słaba ruchomość aortalnej .w marcu operacja endoprotezy lewego biodra.borelioza .Stan zdrowia się pogorszył o jakieś 30%a doktor mnie wyleczył-bo już nie dostanę dodatkowego urlopu na regenerację ..będę się odwoływał do Szczecina ,może tam empatia lekarzy jest normalna.Lekarza nikomu nie polecam.

Wspaniały lekarz z ogromnym zaangażowaniem i empatią wobec pacjenta. Szczegółowo informuje go o każdym etapie leczenia. Jest dociekliwy, zawsze stawia pacjenta na pierwszym miejscu. Szuka rozwiązań na pojawiające się problemy - nie pozostawia pacjenta i jego rodziny w niewiedzy. Daje mu poczucie bezpieczeństwa. Wdzięczna pacjentka z Oddziału Obserwacyjno-Zakaźnego Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie w dniach 15-25.05.2021r.

Wspaniały lekarz z ogromnym zaangażowaniem i empatią wobec pacjenta. Szczegółowo informuje go o każdym etapie leczenia. Jest dociekliwy, zawsze stawia pacjenta na pierwszym miejscu. Szuka rozwiązań na pojawiające się problemy - nie pozostawia pacjenta i jego rodziny w niewiedzy. Daje mu poczucie bezpieczeństwa. Wdzięczna pacjentka z Oddziału Obserwacyjno-Zakaźnego Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie w dniach 15-25.05.2021r.

Wizyta- 2 minuty. Pomocy zero. Błędnie wypisał dokumenty i jeszcze miał pretensje, że śmiem w ogóle do niego z tymi dokumentami przychodzić. Podważył diagnozy innych lekarzy twierdząc, że nic mi nie jest. Nie spojrzał nawet na wypisy ze szpitali (miałam 6). Poczułam się wyśmiana, lekceważona i zbędna. Nie polecam

Wizyta- 2 minuty. Pomocy zero. Błędnie wypisał dokumenty i jeszcze miał pretensje, że śmiem w ogóle do niego z tymi dokumentami przychodzić. Podważył diagnozy innych lekarzy twierdząc, że nic mi nie jest. Nie spojrzał nawet na wypisy ze szpitali (miałam 6). Poczułam się wyśmiana, lekceważona i zbędna. Nie polecam

Zdecydowanie nie polecam,nie słucha pacjenta,pisze na komputerze co mu pacjent mówi,drukuje i daje ta kartkę,odsyła do innych lekarzy i życzy zdrowia,myślałem że wyjdę z siebie,kasę umie brać ale nic poza tym,odradzam wizytę u tego pana nawet na nfz,szkoda czasu.

Zdecydowanie nie polecam,nie słucha pacjenta,pisze na komputerze co mu pacjent mówi,drukuje i daje ta kartkę,odsyła do innych lekarzy i życzy zdrowia,myślałem że wyjdę z siebie,kasę umie brać ale nic poza tym,odradzam wizytę u tego pana nawet na nfz,szkoda czasu.

Zdecydowanie nie polecam. Będąc kilkuletnią pacjentką lekarza zlecał tylko robienie badań i następna wizyta za jakiś czas. Choroba postępowała a lekarz zlecał tylko badania. Zdecydowałam się na wizytę u doktora Wróblewskiego który błyskawicznie zareagował i pokierował gdzie kontynuować dalsze leczenie.

Zdecydowanie nie polecam. Będąc kilkuletnią pacjentką lekarza zlecał tylko robienie badań i następna wizyta za jakiś czas. Choroba postępowała a lekarz zlecał tylko badania. Zdecydowałam się na wizytę u doktora Wróblewskiego który błyskawicznie zareagował i pokierował gdzie kontynuować dalsze leczenie.

lekarz kompetentny, życzliwy w kontakcie, cierpliwie odpowiada na pytania.Polecam jako specjalistę. Dla pacjentów bardzo wazne jest to, że jest dostepny cenowo i nie "naciąga" na kolejne wizyty. Super !

lekarz kompetentny, życzliwy w kontakcie, cierpliwie odpowiada na pytania.Polecam jako specjalistę. Dla pacjentów bardzo wazne jest to, że jest dostepny cenowo i nie "naciąga" na kolejne wizyty. Super !

POLECAM Tego lekarza i prosze o trochę zrozumienia- choć wiem,że cieżko czekać w kolejkach,szczególnie starszym ludziom. Również miałam do czynienia z różnymi lekarzami i nie każdy ma do tego powołanie co mnie nie dziwi- pomysl jakbyś codziennie miał przyjmować 50 lub 20 dość często niezadowolonych i marudnych pacjentów-weź postaw sie z drugiej strony- będzie łatwiej ci czekać i docenić lekarzy... ... mimo młodego wieku juz poznałam wielu lekarzu i się naczekałam w kolejkach- po prostu choruje. Jeśli potrzebujecie dobrego specjalistę w dziedzinie hepatologii- (wątroba itp,chorób zakaźnych itp) specjalistę w Koszalinie-nie ...

POLECAM Tego lekarza i prosze o trochę zrozumienia- choć wiem,że cieżko czekać w kolejkach,szczególnie starszym ludziom. Również miałam do czynienia z różnymi lekarzami i nie każdy ma do tego powołanie co mnie nie dziwi- pomysl jakbyś codziennie miał przyjmować 50 lub 20 dość często niezadowolonych i marudnych pacjentów-weź postaw sie z drugiej strony- będzie łatwiej ci czekać i docenić lekarzy... ... mimo młodego wieku juz poznałam wielu lekarzu i się naczekałam w kolejkach- po prostu choruje. Jeśli potrzebujecie dobrego specjalistę w dziedzinie hepatologii- (wątroba itp,chorób zakaźnych itp) specjalistę w Koszalinie-nie trzeba jeździć do Szczecina, Gdańska,Warszawy- bo i tak mi doradzano. dodam,że oddział hepatologiiw Koszalinie- na którym leżałam nawet 7 dni jest jak samatorium- pielegniarki,obsługa,lekarze itd,itp... rewelacja

Pseudo lekarz!!Stanowczo odradzam wizytę u tego "lekarza" !! Po wizycie w darłowskim szpitalu stwierdzam totalny brak podejścia do pacjenta- najlepsza metoda na rozmowę z chorym czy rodziną to krzyk i wymachiwanie rękami.Prostak i furiat siejący postrach u starszych, schorowanych ludzi.Szpital powinien staranniej dobierać sobie personel jesli chce cieszyć sie dobrą renomą!

Pseudo lekarz!!Stanowczo odradzam wizytę u tego "lekarza" !! Po wizycie w darłowskim szpitalu stwierdzam totalny brak podejścia do pacjenta- najlepsza metoda na rozmowę z chorym czy rodziną to krzyk i wymachiwanie rękami.Prostak i furiat siejący postrach u starszych, schorowanych ludzi.Szpital powinien staranniej dobierać sobie personel jesli chce cieszyć sie dobrą renomą!

Ten pan nie powinien być lekarzem jego zachowanie urąga przysiędze Hipokratesa. Podczas dyżuru pełnionego w szpitalu w Darłowie w dniu 14.12.2011r. zachował się jak prostak i cham, wyzwał nikomu nic nie winne pacjentki, ubliżał również osobom odwiedzającym chorych. Wychodząc z sali chorych trzasnął drzwiami. Chore Panie czuły się zastraszone i przerażone. Nie wiem jak dyrekcja szpitala przyzwala na takie zachowanie lekarza na dyżurze, a może to jest sposób na tzw.,,święty spokój" pieprznąć drzwiami, krzyknąć, pogrozić palcem i niech chora chołota siedzi cicho.??????!!!!!

Ten pan nie powinien być lekarzem jego zachowanie urąga przysiędze Hipokratesa. Podczas dyżuru pełnionego w szpitalu w Darłowie w dniu 14.12.2011r. zachował się jak prostak i cham, wyzwał nikomu nic nie winne pacjentki, ubliżał również osobom odwiedzającym chorych. Wychodząc z sali chorych trzasnął drzwiami. Chore Panie czuły się zastraszone i przerażone. Nie wiem jak dyrekcja szpitala przyzwala na takie zachowanie lekarza na dyżurze, a może to jest sposób na tzw.,,święty spokój" pieprznąć drzwiami, krzyknąć, pogrozić palcem i niech chora chołota siedzi cicho.??????!!!!!