Czasami za mało czasu poświęcamy na trening równowagi. Utrzymanie się w pozycji pionowej przydaje się nam przecież nie tylko przy uprawianiu sportu, ale także w różnego rodzaju sytuacjach życiowych. Musimy przecież balansować na śliskiej nawierzchni po opadach, podczas zabawy z dzieckiem, niosąc ciężkie zakupy, jak też przy przechodzeniu przez wąską kładkę. Warto zatem od czasu do czasu poćwiczyć równowagę na togu.

Jest to specjalny przyrząd sensoryczny zwany poduszką o kształcie beretu. Wykonany jest z gumy i wypełniony powietrzem. Na wierzchniej stronie ma wypustki, które mają za zadanie masować i stymulować receptory na stopach. Oprócz ćwiczenia równowagi togu służy również do korygowania wad postawy, masażu oraz wzmacnia mięśnie w okolicy kręgosłupa. Oto najprostsze ćwiczenia jakie można wykonać z poduszką sensoryczną.  

1. Utrzymanie równowagi

To ćwiczenie należy wykonać stojąc na togu na jednej nodze. Dla utrudnienia należy wcześniej napompować poduszkę, żeby trudniej było na niej balansować. Oczywiście należy stać raz na jednej, a potem na drugiej nodze w określonym limicie czasu.

2. Jaskółka na togu.

W tym ćwiczeniu należy już nie tylko utrzymać równowagę na poduszce, ale też wykonać ćwiczenie. W tym celu stajemy na jednej nodze, a drugą wyciągamy do tyłu. Jednocześnie pochylamy tułów ku przodowi. Ręce można rozłożyć na boki wyprostowane w łokciach. Wytrzymaj jak najdłużej i zmień nogi.

3. Wymachy nogami.

W tym ćwiczeniu należy utrzymać równowagę stojąc na poduszce na jednej nodze. W tym czasie drugą nogą trzeba wykonywać wymachy w przód oraz na boki przez np. 60 sekund. Ćwiczymy raz jedną, a raz drugą dolną kończyną.

4. Skok.

W tym przypadku stajemy na podłożu, a poduszka leży przed nami. Następnie wykonujemy skok na togu i wytrzymujemy tak 3 sekund łapiąc równowagę. Potem zeskakujemy i powtarzamy to ćwiczenie 20 razy. Później wykonujemy je na drugą nogę.

5. Łapanie piłki.

W tym ćwiczeniu będziemy potrzebowali piłki np. do siatkówki. Rzucamy ją w kierunku ściany stojąc na togu. Po odbiciu musimy złapać piłkę utrzymując równowagę. Możemy też rzucać do innego zawodnika, który też stoi na poduszce.

Jarosław Cieśla  

Bliskość dwojga osób będących w sytuacji intymnej powinna być kojarzona z przyjemnością. Niestety czasami tak bywa, że kobieta odczuwa ból przy stosunku. Jeśli zdarza się to często lub za każdym razem, to może stracić zainteresowanie seksem. Grozi to oziębłością w związku, a może nawet rozstaniem. Warto więc zastanowić się nad przyczynami pojawiającego się bólu, aby móc podjąć odpowiednie kroki zaradcze.

Bolesność przy odbywaniu stosunku może oznaczać, że kobieta cierpi na jakieś schorzenie. Może to być np. endometrioza, która charakteryzuje się tym, że komórki macicy przedostają się na inne narządy takie jak: jajowody, pochwa, a także pęcherz oraz inne. Ból podczas stosunku może też być objawem zapalenia w okolicach pochwy, jak również łechtaczki. W przypadku, gdy mamy do czynienia z zapaleniem przydatków, wtedy głęboka penetracja również prowadzi do bolesnego dyskomfortu.    

Może się też zdarzyć, że pochwa jest zbyt sucha. Brak wilgotności powoduje ból, który czasami uniemożliwia odbycie stosunku. Przyczyny takiego stanu rzeczy to: brak podniecenia u kobiety, stan przemęczenia lub wyczerpania fizycznego, zaburzenia związane z gospodarką hormonalną oraz przyjmowanie leków wywołujących takie objawy. Suchość pochwy może też występować u kobiet w tzw. okresie okołomenopauzalnym.  

Ból podczas stosunku w postaci pieczenia może być spowodowany reakcją alergiczną na płyny do kąpieli, proszki do prania, czy też inne chemiczne środki czystości. Oprócz drażniącego swędzenia czasami mogą pojawiać się pęcherzyki na narządach płciowych, a także wydzieliny w postaci upławów. Tak jest w przypadku, gdy dana kobieta cierpi na opryszczkę w okolicach pochwy, rzęsitkowicę, drożdżycę oraz chlamydiozę.    

Oprócz przyczyn czysto fizycznych, ból podczas stosunku może też wynikać z obawy kobiety przed zbliżeniem. Taką psychiczną dolegliwością jest pochwica, czyli silne kurczenie się mięśni pochwy uniemożliwiające mężczyźnie penetrację. Zaburzenie to może być skutkiem traumatycznych doświadczeń seksualnych kobiety.

Kiedy pojawia się ból podczas stosunku należy udać się do ginekologa, który podejmie decyzję o właściwym dla danego przypadku leczeniu.

Jarosław Cieśla

Ból informuje nas, że w organizmie dzieje się coś niedobrego. Czasami go bagatelizujemy lub też, żeby go zagłuszyć przyjmujemy tabletki. Najlepszym rozwiązaniem byłoby udać się do lekarza, jednak z różnych przyczyn po prostu wybieramy środki przeciwbólowe, które przynajmniej na pewien czas przynoszą ulgę. Niektóre osoby tak bardzo przyzwyczaiły się do radzenia sobie w ten sposób, że przyjmowanie takich leków, nawet codziennie uważają za coś normalnego.

Korzystanie ze środków przeciwbólowych wpływa na poprawę naszego samopoczucia, bo po prostu nie czujemy bólu. Jednak częste przyjmowanie takich leków może doprowadzić do uzależnienia. Pierwsze symptomy, które o tym świadczą to przede wszystkim problemy z wypróżnianiem się, a także nadmierne wydzielanie potu. Osoba uzależniona od leków przeciwbólowych może mieć zawroty głowy, odczuwa nudności i wymiotuje. Czasami pojawiają się także problemy z mówieniem.  

Zdarza się, ze u pacjenta dochodzi do obniżenia temperatury ciała. Skóra staje się chłodna i blada. Przedawkowanie leków przeciwbólowych może też grozić uszkodzeniem tkanek mózgowych. Osoba uzależniona czasami uskarża się na trudności z oddychaniem. W skrajnych przypadkach dochodzi do zasłabnięcia i utraty przytomności, a w konsekwencji nawet do śpiączki. Skutkiem przedawkowania farmaceutyków może też być zgon pacjenta.

Człowiek, który uzależnił się od leków przeciwbólowych nie wyobraża sobie bez nich codziennej egzystencji. Gdy nie przyjmuje żadnych środków czuje lęk, dyskomfort i ogólnie narzeka na złe samopoczucie. Ból pojawia się nie tylko w jednym miejscu, ale też promieniuje na całe ciało. Zdarzają się problemy z zaśnięciem oraz ciągłe rozdrażnienie i nerwowość. Osoba uzależniona jest nieprzyjemna i trudna w kontakcie z innymi. Do tego dochodzi jeszcze złe samopoczucie fizyczne, problemy żołądkowe oraz nudności połączone z wymiotami.     

Oczywiście zrezygnowanie z przyjmowania leków przeciwbólowych grozi poważnymi konsekwencjami. Chory może powrócić do normalności, ale odstawienie farmaceutyków musi być stopniowe. Najlepiej w takiej sytuacji pozostawać pod stałą kontrolą specjalisty, który dokładnie nakreśli terapię odwykową.
 

Jarosław Cieśla