Bób
Bób jest rośliną strączkową, którą możemy jeść jedynie sezonowo i dlatego warto wykorzystać ten czas. Mrożony i przetworzony nie smakuje tak dobrze jak świeży. Jest skarbnicą składników odżywczych i ma wysoką zawartość białka- w 100 g aż 7,60 g. Ponadto jest bogaty w potas, żelazo, magnez, fosfor, sód, cynk kwas foliowy, błonnik, a także witaminy A, B6, C oraz K.
Można jeść go na surowo i po ugotowaniu. Młode ziarna można łatwo wyjąć z miękkiej skórki, w której też znajduje się sporo witamin. Jeśli nie lubicie surowego bobu najkorzystniej jest ugotować go na parze, wtedy nie wylejemy razem z wodą najcenniejszych składników. W 100 gramach znajduje się tylko 110 kcal. Jest bardzo sycący i dlatego polecany w dietach redukcyjnych. W medycynie ludowej wykorzystywano go do leczenia trudno gojących się ran, owrzodzeń, a także jako naturalne lekarstwo na anemię.
Bób zapobiega zakwaszeniu organizmu, działa alkalizująco (zasadotwórczo) na organizm. Jest także zalecany cukrzykom, dzięki zawartości błonnika, obniża stężenie glukozy we krwi. Dodatkowo ma niski indeks glikemiczny, co oznacza że po spożyciu poziom cukru we krwi nie wzrasta gwałtownie, a stopniowo. Ma także niewielką zawartość tłuszczu.
Wykazano działanie antynowotworowe bobu, dzięki zawartości białka lektyny. Związek ten wnikając w błonę śluzową jelita, uniemożliwia powstanie komórek rakowych i hamuje rozmnażanie już zmutowanych. Zdaniem naukowców, częste spożywanie bobu może więc zmniejszyć ryzyko nowotworu jelita grubego, jednego z najczęściej spotykanych nowotworów złośliwych.
Nie jest zalecany osobom chorującym na dnę moczanową, przez dużą zawartość białka może przyczyniać się do powstawania szczawianowych kamieni nerkowych. Powinny go unikać także osoby mające problemy z układem pokarmowym. Przez wysoką zawartość błonnika- w 100g około 5,5 g błonnika, możne powodować nadmierna fermentacje w jelitach i wzdęcia.
Kupując bób należy wybierać zielone, jędrne ziarna bez plam i przebarwień. Powinny mieć świeży i przyjemny zapach. Przechowujemy go w lodówce w papierowej torbie. Żeby bób nie powodował wzdęć zaleca się przed ugotowaniem zalać go ciepłą wodą i odstawić go na około godzinę. Po tym czasie gotować.
Bardzo dobrze smakuje sam, ale może być też dodatkiem do sałatek i zup. Dobrze komponuje się z czosnkiem, kminkiem, imbirem i pomidorami.
Autorka: Daria Występek
Komentarzy: 0