Wiele słyszy się o różnych metodach żywieniowych. Informacje na ten temat można znaleźć w poradnikach, podręcznikach, opracowaniach naukowych, ale również na stronach mnóstwa portali internetowych i blogach poświęconych odżywianiu. Opisywane są gotowe diety, ich zalety i efekty stosowania. Informacji jest wiele, każda metoda podobno najlepsza i w tym natłoku wiadomości można się po prostu pogubić.

Dieta to po prostu sposób odżywiania. Jednak popularnie uznaje się, że jest to metoda, która ma określony cel. Sformułowanie ,,jestem na diecie" rozumiane jest tak, że dana osoba spożywa pewne pokarmy ze względów zdrowotnych, leczniczych lub odchudzających. Przyjmuje się, że będzie to robiła przez pewien okres czasu, a później wróci do swoich zwyczajowych nawyków. Są różne diety. Jedną z nich jest niskowęglowodanowa oparta na spożywaniu głównie białek i tłuszczy. Jednak stosowanie jej przez długi czas może niekorzystnie wpłynąć na organizm, gdyż nie dostarczymy sobie wszystkich potrzebnych minerałów i witamin. Kolejną dietą jest niełączenie podczas posiłków produktów białkowych i węglowodanowych. To oznacza, że nie dostarczamy sobie odpowiedniej ich ilości. Możemy w ten sposób osłabiać organizm i mieć zbyt mało energii oraz siły w ciągu dnia. Coraz większą popularnością cieszy się dieta wegańska, polegająca na nie spożywaniu produktów pochodzenia zwierzęcego. Pozytywnie wpływa na organizm, jest zdrowa. Jednak niektóre osoby, które ją stosują muszą dodatkowo spożywać suplementy np. z żelazem, gdyż w posiłkach nie zawsze w wystarczający sposób mogą je sobie dostarczyć.

Ważne przy stosowaniu różnych diet jest to, aby dostarczyć sobie wszystkich niezbędnych składników odżywczych, które pozwolą organizmowi właściwie funkcjonować. Warto zatem zdać sobie sprawę jakie są nasze nawyki żywieniowe. Czy rzeczywiście spożywamy odpowiednie ilości białek, węglowodanów oraz zdrowych tłuszczów? Czy dostarczamy sobie w posiłkach witaminy i minerały? Czy nasza dieta jest uboga w niektóre z nich? Jak się czujemy, czy mamy wystarczająco dużo energii, a może zbyt często jesteśmy apatyczni? Czy nasza dieta jest zbilansowana?

Zamiast szukać ,,diety cud" warto zadać sobie te pytania i skontaktować się ze specjalistą. Powinien to być dietetyk, który zaleci nam wykonanie kilku niezbędnych badań, a potem oceni naszą dotychczasową dietę i wskaże właściwą drogę. Być może nasza dotychczasowa dieta powodowała gorsze samopoczucie, problemy ze zdrowiem, nadwagę lub niedowagę. Warto zmienić swoje dotychczasowe nawyki żywieniowe na takie, które ,,spodobają się" naszemu organizmowi.  

Jarosław Cieśla

Święta Wielkanocne są bardzo ważne dla chrześcijan. Obchodzi się je z okazji zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Ze względu na upamiętnienie jego ostatnich dni, okres związany ze świętami określa się Wielkim Tygodniem.

Przygotowania

Już na tydzień przed rozpoczęciem Wielkiego Tygodnia nie można było piec chleba, gdyż sądzono, że to sprowadzi na wieś suszę. Robienie generalnych porządków przedświątecznych i mycie okien ma na celu przygotowanie się do uroczystości, ale także pożegnanie z zimą oraz wszelkim złem i chorobami. 

Niedziela Palmowa

Równo na tydzień przed świętami obchodzi się Niedzielę Palmową, co ma upamiętnić  przybycie Jezusa do Jerozolimy. W tym dniu wierni przychodzą na mszę z małą palemką. Kiedyś wykonywano ją samemu z gałązek wierzby i ozdabiano kwiatami, kolorowymi wstążkami, papierem oraz piórkami.
Po poświęceniu w kościele przynosi się ją do domu, by chroniła przed piorunami i przynosiła szczęście. Niektórzy połykają bazie, aby być zdrowymi i bogatymi.

Topienie Judasza i grzechotki

Zadaniem dzieci i młodzieży należało utopienie w wodzie kuły Judasza. Po drodze mieszkańcy bili ją pałkami za zdradę na Jezusie. Ten zwyczaj rozgrywał się w Wielką Środę. Chłopcy w Wielkim Tygodniu straszyli przechodniów robiąc hałas specjalnymi grzechotkami. 

Post

Od rozpoczęcia Wielkiego Tygodnia, aż do piątku wstrzymywano się od spożywania przede wszystkim mięsa oraz cukru. Jedzono postnie tzn. śledzie, a także żur. Natomiast w Wielki Piątek wylewano żur do dołów jako oznakę końca postu. Natomiast rybę wieszano przybijając  do drzewa. Był to tzw. pogrzeb żuru i śledzia. 

Pisanki

Starym zwyczajem dzieci z gospodynią malują ugotowane jajka. Symbolizują one odrodzenie i nowe życie. Do ich malowania używano kiedyś płatków cebuli, kwiatów oraz kory np. dębu.

Święconka

W Wielką Sobotę wkłada się do wiklinowego koszyczka różne potrawy razem z pisankami. Następnie zanosi się je do kościoła, gdzie zostają poświęcone. Są później spożywane podczas uroczystego śniadania następnego dnia. 

Wielka Niedziela

Święta Wielkiej nocy rozpoczynają się rankiem od procesji, najczęściej wokół kościoła. Potem następuje msza zwana przez katolików rezurekcją, a jutrznią w obrządku prawosławnym. Śniadanie tego dnia ma charakter uroczysty. Rodzina składa sobie życzenia i odmawia modlitwę. Po posiłku dzieci szukają Wielkanocnego Zajączka, czyli ukrytych podarków lub schowanych pisanek.

Śmigus - Dyngus

W lany poniedziałek chłopcy oblewali dziewczęta wodą. Miało to im ułatwić zamążpójście. Panna, która się na to obraziła lub nie została oblana wodą nie znalazła męża. Smagano też rózgami wierzby lub palemkami po nogach, żeby odpędzić choroby i brud.  

Jarosław Cieśla

Święta Wielkanocne nieodłącznie kojarzą się z malowaniem jaj. Już w czasach starożytnych ten zwyczaj był rozpowszechniony i dotyczył np. Cesarstwa Rzymskiego. W Polsce tradycja malowanych jaj sięga dziesiątego wieku i symbolizuje rodzącą się do życia przyrodę. Chrześcijanie włączyli ten zwyczaj do elementów obchodzenia Świąt Wielkanocnych związanych ze zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa.

Malowanie pisanek kiedyś zarezerwowane było tylko dla kobiet. Mężczyźni trzymali się od tego z daleka, gdyż wierzono, że swoją obecnością mogą rzucić zły urok na domostwo. Teraz malowanie pisanek to bardzo dobry moment na rodzinną integrację oraz wspaniałą pracę twórczą. Uczestniczą w niej dzieci oraz dorośli. Kiedyś do malowania używano naturalnych barwników. Służyły do tego łupiny cebuli, liście pokrzywy, jak też malwy. Używano również żyta ozimego, wywarów czarnego bzu, krokusów, a nawet szyszek. Teraz wykorzystuje się sztuczne barwniki. Oczywiście skorupkę jaja nie tylko malowano w jednym kolorze, ale także stosowano bogate wzornictwo. Używa się do tego wiele różnych technik.

Określenie pisanki wzięło się od tego, że na skorupce jajka tworzono piękne wzory za pomocą gorącego wosku. Następnie zanurzano je w barwniku. Po osuszeniu zdrapywano wosk. Innym rodzajem są tzw. drapankilub skrobanki. Po zabarwieniu jajka na jednolity kolor, odpowiedni wzór wydrapuje się ostrym narzędziem. Może to być gwóźdź, szpilka lub drut. Jajka w jednolitym kolorze określa się kraszankami. Więcej pracy wymagają oklejankioraz nalepianki. Po zabarwieniu jajka nalepia się na nie płatki kwiatów, trawę, kolorowy papier, wycinanki, barwne włóczki oraz ptasie piórka.    

Pisanki są nie tylko wykonywane po ugotowaniu jaj, ale także z wydmuszek. Zawartość jest usuwana po wywierceniu otworu w skorupce. Później maluje się ją, a następnie można gdzieś zawiesić lub postawić dla ozdoby. Takie pisanki określa się jako ażurowe.    

Malowane jajka to jeden z elementów tzw. święconki. Później podczas uroczystego śniadania Wielkanocnego są wspaniałą ozdobą na świątecznym stole.

Jarosław Cieśla