Jak wycinka drzew wpływa na przyrodę?
Wycinka drzew jest ingerowaniem w naturalny ekosystem. Taka drastyczna zmiana powoduje, że dany teren zostaje zupełnie przekształcony. Ma to wpływ zarówno na faunę, jak i florę. Żyjące tam do tej pory owady i zwierzęta nagle zmuszone są do porzucenia dotychczasowych siedzib oraz żerowisk i przeniesienie się gdzie indziej. Wiele z nich ginie podczas samej wycinki.
W grudniu 2016 roku sejm RP uchwalił nowelizację ustawy o ochronie przyrody, która weszła w życie 1 stycznia 2017. Dopuszcza ona wycięcie drzew lub krzewów na prywatnej posesji bez zezwolenia. Takie działanie można podjąć, ale pod warunkiem, że nie jest to związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. W innym przypadku należy zwrócić się o pozwolenie do odpowiednich urzędów.
Na pewno z punktu widzenia właściciela posesji ustawa pozwalająca na ścięcie drzewa na własnym podwórzu jest korzystna, bo nie trzeba martwić się o pozwolenie. Łatwiej jest wtedy zarządzać swoimi dobrami i człowiek nie czuje się ograniczony przez prawo. Co więcej, można wyciąć wszystkie drzewa i nie trzeba na to miejsce zasadzić nowych. Ekolodzy twierdzą, że jest to niekorzystne np. dla ptaków, które na tych drzewach co roku miały swoje gniazda.
Warto zdać sobie sprawę, że drzewa zalesiające 1 hektar gruntu dają ok. 700 kg tlenu. Pochłaniają też spaliny i zanieczyszczenia. Ekolodzy obawiają się, że ustawa da furtkę do nowych pomysłów dotyczących wycinki drzewostanu. Mogą zostać usuwane drzewa przydrożne. Chodzi o to aby takie wycinki były uzgadniane z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska. Problem pojawi się wtedy, gdy zarządca dróg bez pozwolenia z RDOŚ może usunąć drzewa, na których znajdują się np. gatunki chronione.
Dużym zagrożeniem dla środowiska może być wycinanie całych obszarów leśnych, które należą do prywatnych właścicieli. Oprócz zmniejszonej ilości tlenu, czyli świeżego leśnego powietrza, bez lasów nie będzie ochrony przed wiatrem, co może spowodować tworzenie się trąb powietrznych. Zwierzęta stracą swoje naturalne domostwo i będą musiały emigrować.
Niedawno na działce należącej do dewelopera w Warszawie pod Urzędem Dzielnicy Śródmieście miała miejsce wycinka drzew. Ekolodzy twierdzą, że ten teren jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych miejsc w stolicy kraju. Jakie będą konsekwencje tego czynu na razie nie wiadomo. Być może zostało złamane prawo, ale jedno jest pewne: ustawa o ochronie środowiska umożliwiła takie działania.
Jarosław Cieśla
trees
25.04.2017na Woli też wycinają:( szkoda pamiętam te drzewa jeszcze z dzieciństwa....