Art

Jeśli chrapiemy, prawdopodobnie udaje nam się spać znacznie lepiej niż osobie leżącej u naszego boku

08.09.2014
Jeśli chrapiemy, prawdopodobnie udaje nam się spać znacznie lepiej niż osobie leżącej u naszego boku

Kiedy chrapiemy, struktury w jamie ustnej i gardle - język, górne gardło, podniebienie miękkie i języczek - wprawiają w drganie migdałki, podniebienie i migdałek gardłowy. Istnieje wiele możliwych przyczyn chrapania. Osoby otyłe częściej wykazują skłonność do chrapania i specjaliści są zdania, że dzieje się tak na skutek ucisku nadmiernie wytworzonej tkanki tłuszczowej na drogi oddechowe. Kolejnym czynnikiem jest picie alkoholu przed snem - powoduje on rozluźnienie mięśni gardła i zapadnięcie się nasady języka. Gdy mamy niedrożność nosa wywołaną przeziębieniem lub alergiami, możemy zacząć chrapać, ponieważ obrzęknięte tkanki i nadmierny śluz utrudniają przepływ powietrza.

Jeśli w domu to właśnie my głośno chrapiemy, prawdopodobnie udaje nam się spać znacznie lepiej niż osobie leżącej u naszego boku. Dla zachowania domowej harmonii warto zastosować niektóre środki zapobiegawcze. Być może wystarczy zmiana pozycji podczas snu, jednak wiele osób będzie musiało podjąć większe wyzwanie.....schudnąć po to, by mieć wreszcie spokojne noce.

 

Chrapanie - porady

 


  • Kup sobie kilka dodatkowych poduszek i podeprzyj się w łóżku zamiast leżeć płasko na plecach. Zapobiegniesz w ten sposób opadaniu nasady języka do dróg oddechowych.

  • Śpij na boku. Oczywiście nie ma gwarancji, że pozostaniesz w tej pozycji, ale przynajmniej zacznij od ułożenia się na boku, obejmując poduszkę ramionami. Gdy bowiem śpisz na plecach, język i podniebienie miękkie mogą opierać się o tylną część gardła. blokując drogi oddechowe.

  • Jeżeli nie pomaga obejmowanie poduszki, wykorzystaj sposób z piłeczką tenisową. Przyszyj małą kieszeń z tyłu górnej części piżamy i włóż do środka piłeczkę tenisową. Gdy podczas snu zaczniesz przekręcać się na plecy, piłka uciśnie cię, zmuszając do ponownego ułożenia się na boku.

  • Gdy chrapanie jest spowodowane niedrożnością nosa, spróbuj przyjmować przed snem preparat udrożniający drogi oddechowe lub przeciwhistaminowy. Stosuj je jednak tylko jako doraźne środki, jeśli podejrzewasz, że przyczyną jest przeziębienie lub alergia. Zbyt długie używanie tego typu lekarstw może być szkodliwe.

  • Przyklej plastry na nos ułatwiające oddychanie - kupisz je w większości aptek. Mogą wyglądać dziwnie, ale któż to widzi? Postępuj zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu, przed zaśnięciem przyklej jeden z plastrów po zewnętrznej stronie nosa. Ich działanie polega na podnoszeniu i otwieraniu nozdrzy, przez co zwiększa się przepływ powietrza.

  • Płucz gardło płukanka do jamy ustnej z miętą pieprzową, aby spowodować obkurczenie śluzówki nosa i gardła. Bywa to szczególnie skuteczne, gdy chrapanie jest przejściową dolegliwością spowodowaną uprzednim przeziębieniem lub alergią. Aby sporządzić ziołową płukankę, dodaj kroplę olejku mięty pieprzowej do szklanki zimnej wody. (Pamiętaj, aby wyłącznie płukać, a nie połykać).

  • Choć wydaje się to skrajnością, niektórzy ludzie używają kołnierza na szyję - takiego, jaki noszą osoby po urazach kręgosłupa szyjnego - aby zapobiec chrapaniu. Działanie kołnierza jest proste; podtrzymuje on brodę wyciągniętą tak, że drogi oddechowe na poziomie gardła pozostają otwarte. Nie musisz jednak używać sztywnego plastikowego kołnierza. Miękki, piankowy, dostępny w aptekach lub sklepach ze sprzętem medycznym jest mniej krępujący, a przy tym równie skuteczny (być może trzeba go specjalnie zamawiać).

  • Jeśli chrapanie jest tylko sezonową przypadłością - i wiesz, że jesteś uczulony na pyłki - spróbuj pić herbatkę z pokrzywy zwyczajnej. Zielarze zalecają ją na złagodzenie stanu zapalnego wywołanego przez alergie na pyłek. Aby przyrządzić napar, zalej łyżkę suszonych liści filiżanką wrzącej wody. Przykrych herbatkę i parz przez 5 minut. Przecedź i pij. Wypijaj do 3 filiżanek dziennie, z tego filiżankę tuż przed snem.

  • Nie jedz ciężkiego posiłku ani nie pij napojów alkoholowych 3 godziny przed snem. Jedno i drugie może być przyczyną większego rozluźnienia mięśni gardła niż zazwyczaj.

  • Zrzuć zbędne kilogramy - może to zmniejszyć chrapanie, ponieważ osłabia ucisk na górne drogi oddechowe.

  • Rzuć palenie. Palenie tytoniu podrażnia błony śluzowe, co powoduje obrzęk śluzówki gardła i w efekcie zwężenie dróg oddechowych. Osoby palące papierosy mają ponadto problem z niedrożnością nosa.

  • Jeśli regularnie przyjmujesz jakiś lek, porozmawiaj z lekarzem o zastąpieniu go innym. Niektóre lekarstwa, w tym tabletki nasenne i uspokajające, nasilają chrapanie.


Suche powietrze może przyczynić się do chrapania. Istnieje wiele sposobów zapobiegania przesuszeniu powietrza. Nawilżacze z zimną mgiełką lub parą wodną w sypialni pozwolą odpowiednio nawilżyć drogi oddechowe. Pamiętaj jednak o regularnym czyszczeniu tych urządzeń zgodnie ze wskazówkami producenta. Innym sposobem jest wdychanie pary. Tuż przed snem napełnij miskę gorącą wodą, nakryj głowę ręcznikiem, pochyl się nad miską tak, aby nos był mniej więcej 30 centymetrów nad wodą, i oddychaj głęboko nosem przez kilka minut.

 

Autor: Zbigniew Hamer, Tekst pochodzi z zaprzyjaźnionego serwisu

http://sekretyzdrowia.blogspot.com/

 

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

Minerały - czym są i do czego są nam potrzebne?

07.09.2014
Minerały - czym są i do czego są nam potrzebne?

Składnikami mineralnymi organizmów roślinnych i zwierzęcych nazywa się te składniki, które po spaleniu pozostają w postaci popiołu. Na masę ciała składa się około 4% minerałów. Ta z kolei zawiera 46 składników, z czego 30 z nich uważa się za niezbędne do życia. Składniki mineralne przyjmuje się prawie wyłącznie z pożywieniem, gdyż podobnie jak witaminy, nie są wytwarzane przez organizm człowieka. Jak rozróżniamy mikro- i makroelementy? Podstawowego podziału tych pierwiastków dokonuje się na podstawie dobowego zapotrzebowania na nie. Granicę wyznacza dawka 100 miligramów. Jeśli zapotrzebowanie przekracza ją, to minerały te nazywamy makroelementami, jeśli natomiast nie osiąga progu, mówimy o mikroelementach, czyli pierwiastkach śladowych. Aby nasz organizm mógł rozwijać się i funkcjonować prawidłowo, należy właściwie się odzywiać. W tej części pod lupę weźmiemy… Makroelementy!

Wapń (Ca)

Funkcje w organizmie:

  • Budulec kości i szkliwa;
  • Rola w przewodzeniu impulsów nerwowych i mechanizmie skurczu mięśni;
  • Udział w regulacji procesu krzepnięcia krwi, regulacji rytmu serca oraz wchłaniania witaminy B12;
  • Wpływ na kontrolę ciśnienia tętniczego;
  • Niezbędny do budowy komórek.

  Źródła pokarmowe: Sery żółte, sery białe, mleko, rzeżucha, jaja, kapusta, ziemniaki, buraki, rośliny strączkowe, orzechy.

Chlor (Cl)

Funkcje w organizmie:

  • Główny składnik wydzielin i wydalin: soki trawienne w przewodzie pokarmowym (sok żołądkowy i ślina);
  • Regulacja gospodarki wodnej w organizmie oraz równowagi kwasowo zasadowej.

  Źródła pokarmowe: Sól, sery żółte, mleko, produkty pochodzenia morskiego, żywność produkowana z udziałem soli.  

Magnez (Mg)

Funkcje w organizmie:

  • Synteza i stabilizacja kwasów nukleinowych DNA i RNA;
  • Przekaz informacji między mięśniami i nerwami;
  • Termoregulacja;
  • Przemiana materii;
  • Metabolizm lipidów;
  • Hamuje krzepnięcie krwi (ochrona przed zakrzepami naczyń, serca - zawałem).

  Źródła pokarmowe: Mąka sojowa, kasza jęczmienna, orzechy, kasza gryczana, czekolada, kakao, pestki dyni, fasola, groch, kukurydza, soczewica, szpinak, mąka pełnoziarnista.  

Fosfor (P)

Funkcje w organizmie:

  • Budulec kości i zębów;
  • Składnik RNA I DNA;
  • Utrzymanie prawidłowego pH;
  • Przenośnik energii ATP (adenozynotrójfosforan – niemagazynowany związek, tworzony na bieżąco, niezbędny do otrzymania energii potrzebnej do życia oraz wszelkich jego przejawów);
  • Prawidłowe funkcjonowanie mózgu.

Źródła pokarmowe: Produkty mleczne, jaja, sery żółte, groch, pestki dyni, fasola, ziemniaki, pełnoziarniste produkty zbożowe, marchew.

Potas (K)

Funkcje w organizmie:

  • Udział w przewodzeniu impulsów nerwowych
  • Dotlenienie mózgu
  • Trawienie
  • Równowaga kwasowo – zasadowa
  • Prawidłowa gospodarka wodna organizmu

  Źródła pokarmowe: Banany, morele, marchew, ziemniaki, brokuły, brukselka, kapusta, awokado, daktyle, orzechy, szpinak.

Sód (Na)

Funkcje w organizmie:

  • Podstawowy składnik płynów ustrojowych (soki trawienne, krew, chłonka, płyn śródtkankowy);
  • Równowaga kwasowo – zasadowa;
  • Bilans wodny w organizmie.

  Źródła pokarmowe: Sól, żywność produkowana z udziałem sodu.   Autorka: Clementine Zielińska    

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

Gulasz z Ekwadoru

06.09.2014
Gulasz z Ekwadoru

Wiecie co cudownego jest w Weganiźmie? Dzięki niemu dowiedziałam się co to jest "quinoa" !

Za wikipedią: Quinoa (Komosa ryżowa) – to gatunek rośliny jednorocznej w różnych systemach klasyfikacyjnych zaliczany do rodziny komosowatych lub szarłatowatych. Uprawiany w Ameryce Południowej. Jest blisko spokrewniona z pospolicie występującą w Polsce komosą białą.

Cudownie jest odkrywać nowe rzeczy jeszcze w tym wieku ;-)

I jeszcze jedno słowo tytułem wstępu:

Nie lubię kminku. Dawno temu zatrułam się jedząc coś co było sowicie przyprawione kminkiem i cierpiałam kilka dni. Od tamtej pory wzdrygałam się na samą  myśl, ale dzisiaj odczarowałam kminek na amen :)

 

Przepis z okolic Ekwadoru. Przepyszny, aromatyczny gulasz, jest naprawdę sycący! Robi się bardzo szybko i cudownie rozgrzewa - idealny pomysł na jesienny obiad.

Wszystkie ilości są raczej przybliżone. Wszystko zależy od tego ilu głodomorów czeka na obiad :)

 

Składniki:

 

1 szklanka quinoa

1 duża cebula

2 łyżeczki soli morskiej

3 łyżeczki oliwy z oliwek

2-3 pomidory

1 przecier pomidorowy (nie koncentrat)

1 kostka warzywna (opcjonalnie)

kilka ziemniaków

1-2 łyżeczki kminku (najlepiej całe ziarenka)

1 łyżeczka pieprzu (zmilić na świeżo ziarenka)

2 szklanki przegotowanej wody

2 szklanki mleka sojowego

 

Przygotowanie:

 

Na oliwę  wrzucamy pokrojoną drobno cebulę, czekamy az się zeszkli. Doprawiamy solą i kminkiem, pozostawiamy na małym ogniu jeszcze chwilę. Dolewamy wodę i mleko sojowe. W międzyczasie dodajemy quinoa, pokrojone pomidory i ziemniaki oraz przecier pomidorowy (opcjonalnie warzywna kostka). Jeżeli będzie taka potrzeba możemy dolać odrobinę wody / mleka. Gotujemy pod przykryciem aż ziemniaki będą miękkie. Ja na koniec dorzucam jeszcze świeżą natkę pietruszki, ponieważ ją uwielbiam i dodaję prawie do wszystkiego, chociaż tutaj uważam, że naprawdę genialnie się komponuje :)

 

I... i to tyle :) Proste, nie?

 

Autorka: Zu Shamanka, Tekst pochodzi z zaprzyjaźnionego serwisu http://sojosveganos.blogspot.com/

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się