Nerwobóle towarzyszą najczęściej osobom zestresowanym, spędzającym dużo czasu w pozycji siedzącej. Źródłem bólu może być tez uszkodzenie mechaniczne. Nerwoból wynika z podrażnienia luz uszkodzenia nerwu. Kiedy do tego dojdzie dochodzi do zaburzenia wysyłania i odbierania sygnałów, przewodzonych przez włókna nerwowe.

Jak rozpoznać nerwoból?

Ból pojawia się nagle, jest silny i rwący. Pojawia się na kilka minut, ma różne natężenia i może promieniować wzdłuż włókien nerwowych. To bardzo nieprzyjemne uczucie, dodatkowo bólowi może towarzyszyć drętwienie lub mrowienie.

Nie jest to wynik uszkodzenia ciała, ale układu nerwowego.

Najczęstsze przyczyny

Jest ich bardzo wiele, ale bardzo często stres jest czynnikiem zapalnym. Duże przygnębienie, niepokój, lęki, nerwica, tłumione emocje, stany depresyjne często nasilają nerwobóle. Im dłużej nie odzyskamy spokoju tym bardziej problem będzie się nasilał. Nie bez powodu osoby chorujące na depresją, narzekają na fizyczny ból ciała. Silny stres najczęściej wywołuje ból w okolicy szyi, karku, obręczy barkowej i ramion. Występują też bóle w klatce piersiowej, który mogą towarzyszyć trudności w oddychaniu.

Jak sobie z nimi radzić?

Konieczne jest holistyczne podejście i przeanalizowanie kilku elementów. Jedną z częstych przyczyn są niedobory witamin, szczególnie witamin z grupy B. Najczęściej konieczna jest suplementacja, warto wykonać badania które wykażą jakich witamin i pierwiastków nam brakuje, wtedy szybciej można eliminować problem.

Technik radzenia ze stresem jest wiele i warto znaleźć dobry dla siebie sposób. Nie należy bagatelizować problemu. Jeśli konieczna jest wizyta i specjalisty i terapia lepiej zdecydować się nie nią od razu.

Nerwobóle mogą być także wywołane innymi chorobami. Częstym powodem jest cukrzyca, borelioza, stany zapalne w organizmie czy reumatoidalne zapalenie stawów. Dokładna diagnostyka umożliwia szybką lokalizację problemu, niestety skrywane emocje i problemy z radzeniem sobie ze stresem często wymagają dłuższego czasu leczenia. Wtedy konieczne mogą okazać się leki. Leczenie opiera się najczęściej na lekach przeciwbólowych i przeciwzapalnych. Skutecznymi metodami  jest też masaż relaksacyjny i akupunktura. Naturalne metody często przynoszą podobne rezultaty.

Daria Występek

Tymianek to zioło z małymi, sztywnymi listkami. Ma pikantny i ostry aromat, za sprawą silnego olejku eterycznego tymolu. Najlepiej rośnie w piaszczystej lub gliniastej glebie. Lubi nasłonecznione miejsca i powinien mieć do niego dostęp w ciągu dnia. Tymianek jest znany głównie jako przyprawa, ale ma też wiele innych zastosowań.

Herbata z tymianku

Zawiewa wiele antyoksydantów i jest zlecana przy chorobach górnych dróg oddechowych. Łagodzi bóle brzucha i pomaga złagodzić migreny. Świeże lub suszone zioła należy zaparzać przez 10  minut pod przykryciem. Możesz także płukać naparem jamę ustną, ma działanie antyseptyczne.

Aromaterapia

Chcąc skorzystać z jego właściwości można hodować go w pomieszczeniach, albo skorzystać z olejków eterycznych. Tymianek jest dość ostry i nie należy przesadzać z jego ilością. Warto rozpalać go w dyfuzorze albo kominku, zwłaszcza kiedy jesteśmy przeziębieni.

Naturalna broń na szkodniki

Najlepiej sprawdza się w ogródkach działkowych przy kapuście i kukurydzy. To jedna z bardziej skutecznych metod w gospodarstwach ekologicznych.

Aromatyzowana oliwa

Przygotowana w domu będzie o wiele tańsza i naturalna. W butelce z oliwą zanurz kilka gałązek tymianku i odstaw ją na kilkanaście dni do szafki. Po tym czasie aromat ziół przejdzie do oliwy i będzie idealną podstawą do dressingów dań obiadowych.

Masło ziołowe

Tymianek może wzbogacić smak masła, które dobrze nada się do kanapek, ziemniaków czy pieczonych warzyw. Zawartość ziół wzmacnia aromat potraw, ale też wspomaga trawienie. Masło wymieszaj ze świeżym tymiankiem i odstaw do lodówki na jedną dobę. Po tym czasie możesz je używać.

Bez wątpienia warto hodować w domu świeże zioła. Taki ogródek może być bez problemu utrzymany w każdym wnętrzu. Zioła potrzebują światła i niewielkie ilości wody. Mając je pod ręką będziesz z nich korzystać znacznie częściej. Tymianek to jedno z ziół, które dobrze komponuje się zarówno z warzywami jak i mięsem. Lubi towarzystwo rozmarynu, dlatego warto stosować te zioła w duecie.

Daria Występek

Od kiedy sport stał się popularny, wiele osób trenujących amatorsko osiąga rewelacyjne wyniki. Wiele osób przygotowujących się do zawodów dba o formę, ale też o przygotowanie pod kątem diety. To bardzo ważne i jak uważają specjaliści, odpowiednia dieta to aż 70% sukcesu.

Reakcje w czasie wysiłku

Zgodnie z tym założeniem należy pamiętać, jak ważny jest posiłek po treningowy, który najlepiej zjeść do 1,5 godziny po zakończeniu treningu. Organizm poddany dużemu wysiłkowi przechodzi wiele procesów. We krwi dość gwałtownie spada poziom glukozy, co powoduje reakcje nadnerczy i uwolnienie większej ilości kortyzolu. W mięśniach zaczynają się procesy kataboliczne, czyli tzw. procesy rozpadu, które wykorzystują zapasy glikogenu w mięśniach. Dochodzi do utraty znaczniej ilości wody i elektrolitów z organizmu.

Przywrócenie równowagi

Aby organizm odzyskał równowagę trzeba uzupełnić braki, jakie spowodował trening. Najlepiej jako posiłek potreningowy sprawdzają się węglowodany o wysokim indeksie glikemicznym. Co to może być? Warto sięgnąć po banany i daktyle. One zdecydowanie najszybciej odbudują zapasy glikogenu i przygotują organizm do regeneracji. To proste owoce, które nie obciążają niepotrzebnie żołądka. Dodatkowo słodki posiłek obniża poziom wydzielanego kortyzolu i pozwala insulinie rozpocząć procesy anaboliczne.

Właśnie w tym momencie otwiera się okno anaboliczne, czyli krótki czas kiedy organizm przetwarza pożywienie w sposób szczególny. Po treningu mięśnie potrzebują budulca, który pomoże mi się zregenerować. W tym celu trzeba dostarczyć to białka, najlepiej z niewielką ilością tłuszczu. Możesz postawić na gotowe białko, ale nie jest to konieczne. Możesz też uzupełnić białko przez pożywianie, np. rośliny strączkowe i warzywa. Duże ilości białka zwierzęcego nie są zalecane, bo mocno obciążają i zakwaszają organizm.

Co robić, żeby szybciej się zregenerować?

Tuż po wysiłku uzupełnij płyny i elektrolity jeśli wysiłek był bardzo intensywny. Zaraz po tym zjedz niewielką porcję węglowodanów i niskim poziomie IG, a 30-90 minut później posiłek z białkiem. Taki schemat pomoże uzyskać efekty w ciężkiego treningu. Wykorzystanie fizjologicznych możliwości jakie stwarza nasze ciało może pomóc poprawić formę i zbudować masę mięśniową. Pozwala też lepiej się regenerować. Trenując zadbaj, żeby posiłki były zdrowe, bez zbędnego tłuszczu i zbyt dużej ilości białka. Bardzo ważne jest dostarczenie odpowiedniej porcji świeżych warzyw i owoców, a także wody.

Daria Występek