Art

O kaszy jaglanej słów kilka

03.05.2014
O kaszy jaglanej słów kilka

Tak naprawdę zanim nie zostałam Weganką nie jadłam kaszy jaglanej. Być może mijałam ją codziennie na półce w sklepie robiąc zakupy, ale nigdy nie zatrzymałam się przy niej na dłużej. Tak oto działają nawyki żywieniowe. U mnie w domu kaszy jaglanej się nie jadło, w związku z tym nie miałam nawet pojęcia o tym jak bardzo jest zdrowa.   Kasza jaglana ma zbawienny wpływ na Nasze zdrowie. A dlaczego? Ano dlatego, że ma działanie zasadotwórcze. Większość tego, czym się raczymy (między innymi mięso,jaja, mleko, przetwory mleczne, pieczywo,cukier,słodycze,kawa,czarna herbata) mają działnie kwasotwórcze. Dodatkowo palenie papierosów, spożywanie alkoholu i stres. Jeżeli dla przeciwwagi nie będziemy dostarczać Naszemu organizmowi czynników neutralizujących to organizm traci tzw. równowagę kwasowo-zasadową.   Lista dolegliwości spowodowanych przez zakwaszenie organizmu jest po-ra-ża-ją-ca!  Na pierwszym miejscu oczywiście znajdują się wszelkiej maści nowotwory. Tak, Moi Drodzy. Przyczyną choroby nowotworowej jest tak zwana kwasica metaboliczna. Jakiś czas temu miałam przyjemność uczestniczyć w wykładzie zorganizowanym przez lekarzy z Instytutu Chemioterapii w Warszawie, na którym Pani Profesor opowiadała o czynnikach powstawania choroby. Około 90% wszystkich czynników stanowią tak zwane przyczyny dietopochodne - 90% !!!  Lista dolegliwości jest jednak dłuższa. Ja byłam przerażona kiedy okazało się, że poza chorobami ciała zakwaszenie może być chociażby przyczyną depresji!   grzybica jelit zaparcia problemy trawienne biały nalot na języku wzdęcia uczucie pełności zapalenie pęcherzyka żółciowego dna moczanowa (odkładanie się kwasu moczowego) bóle mięśni (kwas mlekowy) ostre i przewlekłe bóle kręgosłupa osteoporoza zapalenie stawów reumatyzm próchnica parodontoza zakażenia grzybicze trądzik/problemy z cerą/cellulitis nadwaga cukrzyca kamienie nerkowe podwyższony poziom cholesterolu nadciśnienie przedwczesne zwapnienie choroby naczyń krwionosnych nieprawidłowe ukrwienie rąk i nóg zawroty głowy migreny zawał serca depresja zaburzenia snu problemy z koncentracją mała odporność niezdolność do radzenia sobie ze stresem szybkie męczenie się obniżone libido     Czy nie brzmi to strasznie?     Jak zmierzyć poziom zakwaszenia organizmu?   Oczywiście poprzez zrobienie badań laboratoryjnych krwi. Prawidłowe Ph waha się pomiędzy 7,35 a 7,45. Warto zaznaczyć, że przy Ph równym 6,95 następuje śpiączka cukrzycowa, a Ph oscylujące w okolicach 7,7 może być przyczyną drgawek tężyczkowych. Im bardziej zakwaszony organizm tym niższe Ph. To chyba wystarczający powód do tego, żeby zacząć zastanawiać się nad zrównoważoną dietą. Tym bardziej, że to dopiero początek długiej listy. Jeżeli nie mamy czasu na zrobienie badań, jednym z takich sygnałów ostrzegawczych, że w organizmie nie dzieje się najlepiej jest pojawienie się białego nalotu na języku.   Pokarmy mające działanie alkalizujące poza wspomnianą kaszą jaglaną :)   Do tej listy należą prawie wszystkie warzywa takie jak kiełki ogórek warzywa morskie kalafior natka pietruszki pomidory awokado fasolka szparagowa fasola szpinak szczaw czosnek seler naciowy kapusta sałata papryka brokuły rukola buraki rzodkiew imbir   Warzywa lekko zasadowe, tj neutralne dla organizmu to   brukselka groszek szparagi karczochy cukinia rabarbar por rzeżucha szczypior kalarepa No i tak, zaczęło się od kaszy jaglenaj a skończyło na.. ale do kaszy jeszcze wrócę.   Autorka: Zu Shamanka, Tekst pochodzi z zaprzyjaźnionego serwisu http://sojosveganos.blogspot.com/

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

Olej z migdałów.

02.05.2014
Olej z migdałów.

Przecudowną rzeczą jeżeli chodzi o naturalne kosmetyki jest fakt, że większość składników może być stosowana również w kuchni :) Kolejnym moim odkryciem, które na dobre zagościło w moim domu jest olej migdałowy. Olej pozyskuje się z nasion owoców drzewa migdałowego - jego słodkiej odmiany Prunus Amygdalus (kocham te łacińskie nazwy!). Pierwotnie pochodzi z Azji Środkowej i Mniejszej, ale jest uprawiany również w Italii, Hiszpanii, Portugalii oraz na.....Krymie i Kaukazie. To z czego my korzystamy to..nasiona, które wydłubuje się z pestki :) Znane są dwa rodzaje, gorzka 'amara' oraz słodka 'dulcis' czyli ta, która najczęściej stosowana jest w kosmetologii czy w kuchni. Owoce migdałowca w 50% składają się z tuszczu, dodatkowo białka, węglowodanów, błonnika, substancji mineralnych oraz super ważne glicerydy kwasu oleinowego oraz linolowego (przypisany do grupy nienasyconych kwasów tłuszczowych - czyli tych, które są dla nas bardzo korzystane), które nadają skórze kwaśne pH. Bogaty w witaminę A, B1, B2, B6, D i E.   (mała dygresja - czasem sobie myślę, jak ten Świat głupio został urządzony. Swego czasu wagarowałam i nie chodziłam na chemię a teraz dałabym się pokroić, żeby to wszystko wiedzieć!:)   Olej z migdałów zdobył moje względy przede wszystkim dlatego, że mam bardzo suchą skórę a on natłuszcza jak żaden inny. Z tego co udało mi się wyczytać przez wzgląd na to, że jest dodatkowo bardzo delikatny może być stosowany nawet u niemowląt. Szybko się wchłania i nie pozostawia uczucia "oleistości" na twarzy a to dość ważne (przynajmniej dla mnie:) Owoce migdałowca oczywiście są jadalne - zarówno w wersji surowej, jak i prażonej, kandyzowanej, solonej i o Mój Boże każdej innej :) I w każdej smakują super. No i oczywiście są głównym składnikiem marcepanu Jeżeli chodzi o olej to ma on postać gęstej jasnożółtej cieczy o łagodnym zapachu. Tu istotna informacja dla Wszystkich z Was, którzy stosują go w kuchni - olej ten nie powinien być podgrzewany do temperatury powyżej 70%     Właściwości:   - działanie immunostymulujące - zmiękczanie naskórka oraz wzmacnianie bariery lipidowej skóry - pełni rolę "cementu" międzykomórkowego warstwy rogowej naskórka - a więc wygładza, wygładza i jeszcze raz wygładza. I napina :) - poprawia ukrwienie skóry - chroni przed promieniami UV (często wykorzystywany jako nośnik filtrów promieniochronnych!) - zmniejsza cienkie linie i zmarszczki - wyrównuje koloryt skóry - opóźnia proces starzenia się skóry - można stosować na spierzchnięte usta - ułatwia wchłanianie w skórę witamin rozpuszczalnych w tłuszczach (dlatego dobrze do kremów na brazie oleju migdałowego dodawać wit E) - utrzymują prawidłową mikroflorę skóry - łagodzi podrażnienia skóry - uruchamia odradzanie się komórek w zewnętrznych warstwach skóry - sprawdza się w leczeniu egzemy i łuszczycy   Zastosowanie:   O oleju migdałowym usłyszałam pierwszy raz, kiedy moja siostra była w ciąży i używała oleju w walce z rostępami - a właściwie ich zapobieganiu, bo rozstępów nie ma a jest Mamą dwóch chłopaków :) Jeżeli chodzi o mnie dotychczas stosowałam sam olej bezpośrednio na skórę, teraz zaczynam mieszać go np. z masłem kakaowym co zmienia jego konsystencję i wówczas jest łatwiejszy w użyciu. Po otwarciu najlepiej trzymać go w lodówce. Jest oczywiście nieoceniony jako olej bazowy do masażu (soon baby!)   Autorka: Zu Shamanka, Tekst pochodzi z zaprzyjaźnionego serwisu http://sojosveganos.blogspot.com/

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

Mleko. Jak to z nim naprawdę jest?

01.05.2014
Mleko. Jak to z nim naprawdę jest?

Całe życie kochałam mleko. Naprawdę. Ale pamiętam jednak jeszcze te czasy, kiedy mleko było mlekiem, pachniało mlekiem i smakowało jak mleko. Nad mlekiem, tak jak i wszystkim innym zaczęłam się dopiero zastanawiać kiedy zmieniłam swoje żywieniowe przyzwyczajenia. Co w mleku jest złego i dlaczego mam z niego rezygnować? I czy warto? Czy mój organizm na tym nie ucierpi? Czy mleko poza przyzwyczajeniem coś mi daje, do czegoś jest potrzebne?

W miarę przekopywania informacji dotyczących mleka i jego produktów zaczęło do mnie dopiero docierać jak bardzo telewizyjna propaganda mydli nam oczy.

Zacznijmy od tego, że ludzki organizm jest przystosowany do przyswajania mleka tylko do pewnego wieku. Ludzie, jako jedyny gatunek spożywa mleko przez całe życie. A tymczasem w mleku znajdują się dwa składniki, do trawienia których niezbędne są enzymy  ( m. in laktaza / renina), które zanikają po odstawieniu od karmienia piersią.

W mleku krowim jest trzykrotnie więcej białka niż w mleku ludzkim, co jest oczywiste ponieważ taka ilość białka jest niezbędna do szybkiego rozwoju cieląt, które już w kilka godzin po narodzinach - stoją o własnych siłach! Aby podwoić swoją masę urodzeniową ciele potrzebuje 47 dni, a ludzkie dziecko 180 dni. Łatwo to sobie przeliczyć. U ludzi zapotrzebowanie na spożycie białka spada wraz ze wzrostem, tak jak jego ilość zmniejsza się w mleku matki. A my dostarczamy naszym organizmom takie ilości białka, których często nie jesteśmy w stanie wydalić.

 

Jeżeli dziecko, będzie karmione mlekiem krowim zmiany rozwojwe będą następowały zdecydowanie szybciej. Oznacza to, że rozwój fizyczny wyprzedzi zdecydowanie rozwój emocjonalny i intelektualny

 

Z kolei mleko ludzkie w porównaniu z krowim zawiera dużo więcej lecytyny, koniecznej dla rozwoju mózgu człowieka. Warto również wspomnieć, że krowy są faszerowane hormonami wzrostu, które przenikają do mleka..a to powoduje zaburzenia hormonalne u człowieka. Hormony zawarte w mleku krowim mogą być nawet przyczyną powstawania komórek rakowych!

 

I teraz najważniejsze - na ogół w odniesieniu do przekonywania kogoś do picia lub nie picia mleka pada sztandarowe hasło dotyczące wapnia.

MLEKO KROWIE JEST JEDNYM Z NAJGORSZYCH ŹRÓDEŁ WAPNIA

Ludzki organizm nie potrzebuje wapnia, tyle ile powszechnie się o tym mówi. Wapń znajduje się również w praktycznie wszystkich roślinach, zwłaszcza tych zielonych oraz np. orzechach, nasionach,ziarnach i owocach. Dużo więcej wapnia niż w mleku krowim znajdziemy w ziarnie sezamowym. I jeszcze jedno - wapń pochodzenia roślinnego jest lepiej przyswajalny przez nasz organizm niż ten pochodzący z mleka.

 

Główną zaś przyczyną niedoboru wapnia jest wysokokwasowa dieta! (bogata m.in w produkty mleczne) Spożywając produkty zakwaszające, organizm pozbywa się wapnia ponieważ jest on zużywany głównie do przywrócenia równowagi kwasowo-zasadowej w organiźmie. Produkty zakwaszające przyczyniają się właśnie do powstawania osteoporozy !

 

Autorka: Zu Shamanka, Tekst pochodzi z zaprzyjaźnionego serwisu http://sojosveganos.blogspot.com/

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się